Dzisiaj to ja będę na etapie dopiero dopasowania wszystkiego pod moje potrzeby.
Czyli wysokość siodła , regulacja hamulców bo coś te klamki dziwnie biorą.
Trza się będzie wzajemnie dotrzeć ... i w drogę
Po wczorajszym widzę , że "zmorą" takiego roweru jest wąska kierownica. Może to wada a może zaleta? W końcu ktoś nad tym myślał ale sterowność ze względu na niską wagę i kształt ramy wymaga sporego zaangażowania.
On w ogóle taki inny jest niż wszystko wokół
Fabryczne siodło niby słabe jak wszystko seryjne ale po pierwszych kilometrach dolne plecki w porządku , bez dolegliwości.
Zmierz sobie rozstaw barków.
Odległość miedzy stawami barkowymi na wyprostowanym tułowiu.
Ta szerokość możesz przyjąć jako wyjściowa do doboru szerokości kierownicy.
W rowerach torowych czy czasowka jest ona węższa ze względu na opory i inna sylwetkę podczas jazdy. BTW torowy baranek
Szosowe to mniej więcej w punkt z wymiarem o którym pisze wyżej.
Gravel ciut szerzej.
A MTB i wszystko dookoła to potrafią być lagi po 80cm
Aktualnie mam u siebie baranka szosowego 42cm. A testowałem już torowego 38cm, bycze rogi 42cm i prostą 50cm. Kwestia potrzeb i oczekiwań.
Na torowym najlepiej się rower prezentuje, na byczych rogach najwygodniej skiduje, na prostej najwygodniej się śmiga krótkie odcinki, szosowa mam nadzieje, ze da mi najlepsze cechy torowej i prostej w jednym
Ale fakt, zwrotność takiego roweru na początku jest wyzwaniem. Ale tez dlatego są tak lubiane przez kurierów w dużych miastach. Sprytny i zwinny.