Wku**iłem się dzisiaj okropnie.
Byłem w 3 serwisach rowerowych z prośbą żeby mi założyli zębatkę i sprawdzili czy łańcuch będzie pasował czy też trzeba dobrać innej długości.
Roboty na 15 minut i w żadnym jaśniepanom nie chciało się zarobić.
A w Dekatlonie to już mistrzostwo w wykręcaniu się od sprawy. Rower sprzedać to ok. ale cokolwiek dalej to już problem nie do przejścia. Chciałem zapłacić
Jak podchodzisz do tematu na poważnie i masz zamiar utrzymać się na powierzchni rowerowej to zacznij powoli nabywać droga kupna kluczyki i przydasie.
Jak uslyszalem, ze koszt wymiany supportu u mnie to 70 zł i muszę rower zostawić na 2 dni to podziękowalem ładnie.
Klucz 25 zł i 10 min roboty.
Pan z serwisu chyba musiał psychicznie przygotować się do tej czynności.
Ostatnio kupiłem dynamo metryka w celu sprawdzenia śrub.
Jedne przeciągnięte na maxa aż strzelaly a inne niedokręcone.
Nikt nie jest od razu specjalista ale na yt jest tyle intuicyjnych filmików, ze można wszystko samemu skontrolować.A nawet powinno się .... nie ufam serwisom.
Dobry serwisant to taki, który jest pasjonatem i doprowadza rower do takiego stanu na który sam wsiądzie.
Takich już niewiele ......