Impregnowal ktoś z was korpusy olejem parafinowym? Widziałem filmik jak cały korpus wkładali do gorącego oleju a z tego co mówiła pani doktor na szkoleniu o zgnilci to gorąca olej zabija przetrwalniki.
Musiałbyś solidnie podgrzać, bo to cholerstwo przeżywa nawet ponad 100°C na sucho, z drugiej strony z tego co czytałem/słuchałem, zgnilca masz praktycznie w każdej rodzinie. Tylko on potrzebuje głodu by się uaktywnić. Ja moczyłem w gorącym pokoście, dużo roboty, nie widziałem jakichś wybitnych plusów.