Ja złożyłem kiedyś KTM z napędem 3x9 i nie zamierzam zmieniać. Jeżdżę po mieście ale też po górach i mi odpowiada, nie zamierzam kupować czegoś bo nagle moda taka a nie inna, niedługo zaczną robić 20 przełożeń z tyłu a łańcuch szerokości 3mm
. Tak jak Michał napisał, wystarczy kupić swoje podstawowe narzędzia. Przydadzą się choćby do mycia kasety. Moje początki to mycie kasety na obręczy. Później więcej roboty z czyszczeniem reszty aniżeli zdjąć kasetę, umyć i założyć. Co do rozkuwania łańcucha, jeżeli chcesz skuwać to musisz mieć go przy sobie. Kiedyś rozkuwałem i skuwałem łańcuch do mycia i zdarzyło się, że rozłączył mi się podczas jazdy. Skułem w drodze ale brakowało 2-3 ogniw więc wiedziałem, że nie mogę używać wszystkich przełożeń. Celem było dojechać do domu. Od tego czasu jeżdżę na spinkach (złota) i nic nie dzieje się a trochę kilometrów po górach już zrobiły. Co do zasady, łańcuch powinno się rozpinać zawsze w innym miejscu i za każdym razem dawać dedykowany, nowy bolec jeśli chcesz uniknąć kłopotów
Co do cen, to na Pomorzu mają drogo
, patrzę, że bacik jest już za 10,80 zł a cały komplet z kluczem z nasadką do odkręcenia kasety, rozkuwacz około 50 zł
Sam bacik to może być najtańszy jaki jest, służy on tylko do przytrzymania kasety aby ją odkręcić. Do zakręcenia kasety jest potrzebny tylko klucz do "zębatek"