To może rzucę światło z innej strony. Chodzę czasem po górach, pomimo zaje...tych butów skórzanych pojawiało mi się drętwienie śródstopia po około 10km po górach. Wymieniłem wkładki na bardziej amortyzujące chyba za około 100 zł i nadal nic. W sklepie górskim w którym się zaopatruję trafiłem na ekspedientkę, która miała podobny problem i rozwiązaniem było masowanie śródstopia piłką tenisową siedząc na krześle, fotelu (piłka leży na podłodze). To samo drętwienie miałem na sztywnych butach SPD. Mam kolegę fizjoterapeutę i wyjaśnił mi na czym to polega. Człowiek na co dzień chodzi w wygodnym obuwiu, miękkim. Nagle co jakiś czas robi coś do czego kończyna nie jest przyzwyczajona. Innymi słowy, rozgrzewka, naciąganie ścięgien.
Co do nadgarstków nie zawsze wymiana gripów pomoże. Bardziej rozgrzewka rąk przed jazdą, częste zmiany chwytów, poprawianie ukrwienia podczas jazdy. Postarałbym się znaleźć pasjonata w sklepie rowerowym, którym ogarnie pozycję na rowerze, pomoże dobrać siodełko i potrafi je ustawić pod Ciebie. Ja mam siodełko w tej chwili siodełko Selle Italia Gel Flow, nie namawiam bo to indywidualna sprawa, ale koszt dobrego siodełka kosztuje. Na pewno nie możesz w pozycji pochylonej założyć "kanapy" bo zrobisz sobie krzywdę. Im bardziej pochylona pozycja tym bardziej węższe siodełko. Kup jeśli jeszcze nie masz spodenki z "pieluchą", to naprawdę dużo daje. Tylko nie zakładaj pod spód żadnej bielizny