HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Hobby

Widziałem ptaka!

<< < (3/4) > >>

Acar:
Zeis to ten co leice czyścił buty?

sebasbox:
zeiss i svarovski są teraz na topie, czy najlepsze tego nie wiem ale na pewno jest to czołówka. Piszę raczej o lunetach myśliwskich ale lornetki to to samo.
Sam osobiście mam IOR (lunety raczej taktyczne, ale też czołówka tyle że nie tak popularna jak firmy wymienione wyżej), lornetki też robią a szkła są właściwie te same co w zeiss.
Docter (tez dwie mam) też jest dobry.
Z lornetek polecam jeszcze stare jena. Zresztą zeiss i docter to też jena.

Fulicarius:
Zeiss jeśli chodzi o lunety obserwacyjne jest daleko za svarem. Jeśli chodzi o optykę myśliwską jest już tylko za svarem :)

Z całym szacunkiem Docter jest dobry ale to jednak nadal nie ta liga :)

sebasbox:
nie jestem w funclubie ani zeissa ani svarowskiego...chociaż potrafię przyznać że to dobre lunety. Czy zeiss jest za svarkiem w kwestii lunet myśliwskich to bym nie powiedział. Jak łysy nie świeci to i najlepszy zeiss czy svarek nie pomogą. Trzeba też jasno powiedzieć że prawdziwą jakość wnoszą te modele z wyższych półek a nie te bazowe. Mówiąc wprost, chcesz mieć jasno to wykładaj min. ca. 10k PLN.
Docter pewnie nie jest tej klasy co svarek ale za te pieniądze (też nie małe) jest naprawdę dobrym szkłem (jednego mam 3-12x56 a drugiego V6 2,5-15x56).
Zresztą tak już z ciekawości te ptaki w nocy obserwujesz, że szkło musi być maksymalnie jasne?

Fulicarius:
Nie, w nocy nie.
Ale często w bardzo złych warunkach, silny deszcz i wiatr czy sztorm na morzu.
Jasność jest też bardzo ważna przy czytaniu obrączek ornitologicznych na ptakach.
Bardzo ważna podczas digiscopingu - czyli techniki robienia zdjęć aparatem podłączonym/przyłożonym do lunety. 
Bardzo ważna przy dużych powiększeniach (ja mam do 75x)
O komforcie zerkania przez jaśniejszą lunetę nie wspomnę :)

Sam mam lunetę obserwacyjną Nikona - model 82 ED i nie sugeruj się tym, że zapewne nie spotkałeś się z myśliwskimi lunetami. Nikon robi świetną optykę obserwacyjną!
Często w terenie testujemy i porównujemy sprzęt z kolegami. Moja przy słonecznej pogodzie w zestawieniu ze Svarem czy Zeissem ma trochę mniejsze pole widzenia, inne różnice mało zauważalne. Ale już wieczorem czy przy innej złej pogodzie idę ostro w dół w tym porównaniu zwłaszcza z okularem typu zoom (ze "stałką" 30x takiego dramatu nie ma). Z zoomem kiedy ja przestaje widzieć Svarek jeszcze daje radę.
Natomiast jeśli sparuje się z lunetami Delta Optical czy też Celestron no to moja robi masakrę nawet w pogodny dzień :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej