Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 10:48:23
Raczej powstały po to aby co jakiś czas kupować nowe i nowe i nowe, jak reszta tzw. produkcji służy do karmienia
molocha zwanego "postępem" i wzrostem. Nie powstało to dla dobra ludzi tylko wytwórców.
Podobnie jak jednorazowe domy z płyt, burzone wiatrem do fundamentów.
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 10:51:54
"Meriały typu MDF powstały po to aby było tanio, szybko i wystarczająco dobrze dla odbiorcy masowego."
Raczej powstały po to aby co jakiś czas kupować nowe i nowe i nowe, jak reszta tzw. produkcji służy do karmienia
molocha zwanego "postępem" i wzrostem. Nie powstało to dla dobra ludzi tylko wytwórców.
Podobnie jak jednorazowe domy z płyt, burzone wiatrem do fundamentów.
Nic bardziej mylnego.
To klient zawsze chce aby było taniej... jaki popyt taka podaż.
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 11:12:41
Większość produktów to nowoczesne buble.
"Większość ludzi" - nie ma takiego pojęcia w marketingu, jest za to że "Oni" kreują produkty i popyt na nie.
Oczywiście jest to dla dobra i na życzenie "ludzi", bo Oni tak chcą -jak nam wmawia kapitalizm.
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 11:27:22
Popyt jest kreowany sztucznie i "napędza" gospodarkę, zobacz iphony, lodówki z wifi i sztuczną inteligencją (w przyszłości) o okresie życia 3-4 lata.
Konkurencja w tych dziedzinach jest tak duża, że nie da się inaczej. Każdy kombinuje jak może.
To nie jest żadna zmowa przeciw konsumentom.
Toyota wypuszczając dawniej Corollę stanęła na skraju bankructwa ich auta nie psuły się latami a w serwisach ludzie nie mieli co robić.
Z drugiej strony nie przesadzaj, moje telefony zmieniam co ok. 2 lata a stare leżą nieużywane ale w pełni sprawne... oddaję rodzicom, mam w zapasie.
Pralkę ostatnio oddałem po 15 latach używania w pełni sprawną.
Zmywarce leci 5 rok. W międzyczasie kupiłem za grosze na allegro identyczną z uszkodzonym programatorem (potrzebowałem drzwi które zepsuł mi pies) ale praktycznie nową i wybebeszyłem wszystkie części, które jako dawcy sobie czekają.
Wszystko jest dziś na maksa dostępne dla każdego. Przez kapitalizm (którego nie ma tak naprawdę) ludzie są w stanie żyć z rzeczy znalezionych na śmietniku, żywiąc się produktami oddawanymi przez supermarkety tylko dlatego, że skończył się ich termin ale są zjadliwe jak najbardziej (za komuny nie miałem pojęcia o terminach przydatności żywności, którą kupowało się w sklepach i nikt nie miał z tym problemu).
Większość produktów to nowoczesne buble.
Rynek jest pełen wszystkiego - od najtańszego szitu po super maszynki
"Większość ludzi" - nie ma takiego pojęcia w marketingu, jest za to że "Oni" kreują produkty i popyt na nie.
Oczywiście jest to dla dobra i na życzenie "ludzi", bo Oni tak chcą -jak nam wmawia kapitalizm.
Nie rozumiem do czego zmierzasz. Żyłeś za komuny? Wtedy nie było marketingu
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2019-02-15 | 11:33:45
Może być jeszcze tak, że tu nie ma analogii takiej jaką podajesz.Dla Ciebie nie ma. Dla Mnie jest. Nie traktuj mojej wypowiedzi za chęć wyrażenia osądu Ex Catedra.
Wcale nie uważam, że foto analogowe, muzyka z czarnych płyt są jak drewniane meble.A ktoś chce cię do tego przymusić? :)
Foto analogowa jest zaszłością już, fetyszem w pewnym sensie. Można do niej wracać jak ma się taką zachciankę, z sentymentu albo jeszcze czegoś innego ale nie da jakości obrazu przecież.Uważasz że, takie samo zdanie powinni mieć inni? :)
Meriały typu MDF powstały po to aby było tanio, szybko i wystarczająco dobrze dla odbiorcy masowego.To podobnie jak fotografia cyfrowa :)
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-02-15 | 11:34:15
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 11:47:40
Lud tak chce ? Czy może wytwórca ?
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 11:47:51
Cytat: Quent w Dzisiaj o 10:41:20
Może być jeszcze tak, że tu nie ma analogii takiej jaką podajesz.
Dla Ciebie nie ma. Dla Mnie jest. Nie traktuj mojej wypowiedzi za chęć wyrażenia osądu Ex Catedra.
Po prostu sobie dyskutujemy, każdy w jakimś sensie "przemawia" ;-)
Cytat: Quent w Dzisiaj o 10:41:20
Foto analogowa jest zaszłością już, fetyszem w pewnym sensie. Można do niej wracać jak ma się taką zachciankę, z sentymentu albo jeszcze czegoś innego ale nie da jakości obrazu przecież.
Uważasz że, takie samo zdanie powinni mieć inni?
Jestem wolnościowcem, jestem za wolnością słowa :-)
Cytat: Quent w Dzisiaj o 10:41:20
Meriały typu MDF powstały po to aby było tanio, szybko i wystarczająco dobrze dla odbiorcy masowego.
To podobnie jak fotografia cyfrowa
Nie.
Aby było tanio, szybko i wystarczająco dobrze dla odbiorcy masowego to powstały aparaty cyfrowe typu point-n-shoot.
Fotografia cyfrowa to nowa era w tej dziedzinie, powstała samoistnie wraz z okiełznaniem technologii.
Analogią może być miarka zwijana vs miernik laserowy. Z miarką zwijaną pomierzenie i policzenie powierzchni domu zajmie mi np. 15 minut a z miernikiem laserowym minutę. Jakość wyniku podobna ;-)
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 12:41:39
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 12:44:55
A co do Toyoty to była ich akcja reklamowa ( o której klienci nie wiedzieli ;D ) specjalnie w serwisach robiono małe naprawy i wymianę zużywających się części , dzięki czemu marka Toyota zyskała renomę niezawodności i długowieczności a tak naprawdę e to sprzęt i części zużywały się tak samo jak w innych autach tyle że były wymieniane .
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2019-02-15 | 12:47:03
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 12:59:45
co do szynki za 14 pln to masz w sklepach parówki za 2 zł/kg i 8 , to klient decyduje co kupi . Jak komuś brak wiedzy i wyobraźni to powie po co przepłacać ( czasami nie warto np kupując coś na raz , tu mi o akcesoria chodzi np ) a czasami wpakujemy się na minę .\\
Dlatego tak opornie idzie mi gromadzenie sprzętu do dłubania w drewnie.
Miałbym już pewnie wszystko co potrzebuję gdybym brał *marketówki* ale szkoda mi kasy, każdą złotówkę oglądam 3 razy
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 13:09:09
Bo ich sponsor nie ma w tym interesu, lepiej niech napełniają się wysypiska śmieci a oni niech walczą tam gdzie powinni.
"Postęp" musi być.
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 13:37:08
Pzdr.
Q
www.elipsa.info
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 13:48:18
Tam jest główne źródło zła ale większość ludzi wspiera w ten sposób "wzrost gospodarczy"
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 14:17:08
Ale nasza planeta mniej, rośnie ilość śmieci bo już po roku dwóch produkujesz śmieci
Myślałem, że dopiszesz jakieś rozwiązanie do postawionego problemu ale nie zanosi się chyba.
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-15 | 14:23:48
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 14:24:47
Quent - ładne prace, byłem na stronce - git
Dziękuję, bardzo miło :-)
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 14:29:23
- jeden smarkfon co 5-7 lat
- jeden samochód w rodzinie
- jemy szynkę raz na kilkanaście tygodni ale prawdziwą
- są normy (ale nie takie jak teraz pod wytwórce, tylko pod klienta) na produkty
- wyroby są droższe, ale produkowane jako naprawialne
"Zwalniamy" tempo wymiany pseudo urządzeń..
Rozwiązania są znane.
Czy tak będzie ? Nie ?
Lepiej zbudować kilkaset wiatraków z dopłatami
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 14:29:37
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 14:32:47
Quent - ładne prace, byłem na stronce - git
Dziękuję, bardzo miło :-)
Panowie proszę trzymać się tematu ;D
od fotek macie inny wątek ;D
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 14:33:02
Mam rozwiązanie ,"spadek poziomu życia" czyli:
- jeden smarkfon co 5-7 lat
- jeden samochód w rodzinie
- jemy szynkę raz na kilkanaście tygodni ale prawdziwą
- są normy (ale nie takie jak teraz pod wytwórce, tylko pod klienta) na produkty
- wyroby są droższe, ale produkowane jako naprawialne
"Zwalniamy" tempo wymiany pseudo urządzeń..
Rozwiązania są znane.
Czy tak będzie ? Nie ?
Lepiej zbudować kilkaset wiatraków z dopłatami
Jak to się stało, że zapomniałeś dodać, że nie kradniemy, jesteśmy dla siebie mili a politycy zlecą z nieba jak anioły.
Ja się pytam o rozwiązanie *prawne* - co proponujesz aby rozwiązać problem.
Konkretnie.
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-02-15 | 15:15:38
Pozdr.
Q
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 15:19:11
Byl taki klient co na wiejskiej chcial zainicjowac "wielki wybuch" ;D
Pozdr.
Q
Brunon K ?
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-15 | 15:26:00
Jak ktoś śledzi sytuację w US&A zapewne słyszał o "Green New Deal" niejakiej Aleksandrii Ocasio-Cortez.
Ona właśnie podała takie rozwiązanie prawne problemu postawionego powyżej.
Nawet nie wiem jak to skomentować.
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-02-15 | 15:41:56
Panowie proszę trzymać się tematu ;DA jakże trzymam się,czytając o cyklistach ;D
Narzekamy na nasze spożywczaki a tam....można fajną bagietkę wychaczyć :P
Oglądać początek i koniec,do jakich wniosków gostek dochodzi :)
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 15:58:01
Cały świat dąży do coraz większego wzrostu gospodarczego czyli do wzrostu konsumpcji. Jeśli PKB jakiegość kraju zaczyna spadać do 1% rocznie to zaczyna się dramat. Z polskiego na nasze oznacza to że świat wymaga, aby konsumować czyli zużywać dobra w coraz szybszym tempie. W związku z tym, że statystycznie nikt nie potrzebuje 5 telewizorów, 20 szaf ani nawet 7 telefonów w tym samym czasie a społeczeństowo musi kupować, aby był wzrost gospodarczy to produkty muszą być tak zaprojketowane tak, aby była konieczność kupna nowych.
Co więcej z każdym rokiem mamy kupować coraz więcej czyli z każdym rokiem produkty mają być coraz bardziej jednorazowe.
Aby to zmienić trzeba by zmienić cały model społeczno gospodarczy bo wygląda na to że rozpędzamy się coraz bardziej a przed nami ściana.
Wiadomość wysłana przez: clhseba w 2019-02-15 | 16:07:03
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 16:18:33
Aby to zmienić trzeba by zmienić cały model społeczno gospodarczy bo wygląda na to że rozpędzamy się coraz bardziej a przed nami ściana.
Wystarczy zacząć od siebie samego . Nie chcesz śmieci nie produkuj ich , kup działkę obsadź ja , zbieraj plony i rub kompost . Nie kupuj auta i sprzętu , chodź lub jeździj rowerem .
Nie chcesz smogu i CO2 grzej się pierzem i nie pal tyle w piecu
Ale zaraz , zaraz ja chce to tak jest , człek jest taki że chce lepiej a to wymaga zanieczyszczeń , niestety
dobra a gdzie CI cykliści ??????????
nie wiesz ?
(https://vignette.wikia.nocookie.net/nonsensopedia/images/2/24/Rebus.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/400?cb=20110327002151)
i cykliści ;D
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2019-02-15 | 16:22:54
Oglądać początek i koniec,do jakich wniosków gostek dochodzi :)Skoro to sprzęt z Lidla to ja czekam na rzetelną recenzję z kanału Milion Pomysłów na minutę :D
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 20:42:52
Wystarczy zacząć od siebie samego . Nie chcesz śmieci nie produkuj ich , kup działkę obsadź ja , zbieraj plony i rub kompost . Nie kupuj auta i sprzętu , chodź lub jeździj rowerem .
Nie chcesz smogu i CO2 grzej się pierzem i nie pal tyle w piecu
Ale zaraz , zaraz ja chce to tak jest , człek jest taki że chce lepiej a to wymaga zanieczyszczeń , niestety
Postęp tak, złe gospodarowanie zasobami nie. Dlatego wolę meble z drewna a nie z paździerza. Zresztą porównaj paździerz z lat '70 i obecny;)
Czy wiesz, że w UE producent powienien zapewniać dostęp do części zamiennych tylko przez 7 lat od zakończenia produkcji modelu (oczywiście może dłużej) tylko, że ta regulacja obrazuje pewien koncept w skrócie: teoretycznie urządzania konsumneckie są projketowane na kilka lat, później do kosza i kupujemy nowe.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-15 | 21:13:08
Czy wiesz, że w UE producent powienien zapewniać dostęp do części zamiennych tylko przez 7 lat od zakończenia produkcji modeluTo jest skrót myślowy zahaczający dość ostro o "eurosceptytyzm". Jest różnica pomiędzy pralką a samochodem.
Pralka sama w sobie po 7 latach , przy obecnym postępie technicznym" jest zabytkiem i jej używanie bywa droższe od zakupu nowej. Natomiast jeśli chodzi o samochody, to o czasie produkcji decyduje rynek , jeżeli jest popyt ekonomicznie uzasadniający produkcję to części takie są produkowane dużo dłużej niż te 7 lat. Ich produkcja nie jest firmowana znakiem marki ale jest realizowana przez te same często firmy , które dostarczają części na taśmy montażowe.
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-02-15 | 21:50:53
I według Ciebie lepsze zagospodarowanie to kuchnia z 1 m3 litego dębu bez jednego sęka niż kupa wiórów z wiatrołomów? Bo że tą dębową i tą wiórową kuchnię wymienisz po takim samym okresie czasu bo zmienią się koncepcje i trendy to akurat nie wątpię. Chyba że siedzisz w nieremontowanym od dwudziestu lat domu i jeździsz polonezem żeby nie produkować odpadów głaszcząc sosnową boazerię codziennie rano.Wystarczy zacząć od siebie samego . Nie chcesz śmieci nie produkuj ich , kup działkę obsadź ja , zbieraj plony i rub kompost . Nie kupuj auta i sprzętu , chodź lub jeździj rowerem .
Nie chcesz smogu i CO2 grzej się pierzem i nie pal tyle w piecu
Ale zaraz , zaraz ja chce to tak jest , człek jest taki że chce lepiej a to wymaga zanieczyszczeń , niestety
Postęp tak, złe gospodarowanie zasobami nie. Dlatego wolę meble z drewna a nie z paździerza. Zresztą porównaj paździerz z lat '70 i obecny;)
Czy wiesz, że w UE producent powienien zapewniać dostęp do części zamiennych tylko przez 7 lat od zakończenia produkcji modelu (oczywiście może dłużej) tylko, że ta regulacja obrazuje pewien koncept w skrócie: teoretycznie urządzania konsumneckie są projketowane na kilka lat, później do kosza i kupujemy nowe.
;)
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 22:02:46
KOLEGO masz coś do boazerii ??
Bo ja na szczęście już jej w domu nie mam , ale miło wspominam ;D
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 22:04:50
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 22:31:08
I według Ciebie lepsze zagospodarowanie to kuchnia z 1 m3 litego dębu bez jednego sęka niż kupa wiórów z wiatrołomów? Bo że tą dębową i tą wiórową kuchnię wymienisz po takim samym okresie czasu bo zmienią się koncepcje i trendy to akurat nie wątpię.Dęby również mogą być z watrołomów:) I tak lepsze, bo wymienię kiedy będę chciał a nie kiedy będę zmuszony jak mi się zacznie rozpadać. Właśnie jestem świeżo po wymianie kilkudziesięciu frontów w kuchni (lakierownany mdf) i 3 szafek bo nie dotrzymały nawet do końca gwarancji.
Od "renomowanego" producenta więc nawet nie kwestionował konieczności wymiany.
Ciekaw jestem jak bardzo ekologicznie będzie wyglądała utylizacja kilkuset kilogramów lakierowanego mdf.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-15 | 22:42:03
Tym bardziej mogę sie wypowiadać i określać go jako suboptymalny w globalnej i dlugoterminowej perspektywie.Lewy sierpowy korporacyjny. Chcesz być dobrze zrozumiany - starannie dobieraj słowa.
A jeśli chodzi o samochody to porównaj jakość powłoki lakierniczej obecnie i wtedy, gdy nie stosowano lakierów wodnych.Ale tutaj wdepnąłeś na grunt , o którym chyba nie bardzo masz pojęcie jak go przebrnąć.
Zastosowanie lakierów wodorozcieńczalnych to historia bez mała 30-letnia jak nie dłuższa i jest związana z wymogami BHP, ekologicznymi jak również ze stosowanymi tworzywami sztucznymi do wytwarzania elementów nadwozia.
Trwałość powłoki lakierniczej nie zależy, w sposób pojmowany przez Ciebie ,od stosowanego rozpuszczalnika.
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 22:47:07
Super jak się znasz na lakierach samochodowych, to daj mi namiary na twardy lakier wodno rozcieńczalny bo mam klasyka terenowego do pomalowania.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-15 | 23:00:43
Nie rozumiesz słowa suboptymalny? to przez analogię jak subtropikalnyNawet nie próbowałem zrozumieć tego co napisałeś.
to daj mi namiary na twardy lakier wodno rozcieńczalny bo mam klasyka terenowego do pomalowaniaSpróbuj plakatówką. ;D
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-15 | 23:01:10
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-02-15 | 23:07:52
A prywatnie między nami co do tego mdf czy lite to powiem Ci że jak dbasz tak masz. Widziałem jednoroczne ramowopłycinowe lite fronty zajechane na maksa i 10 letnie mdf lakierowane co wyglądały jak nowe.
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 23:18:04
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-02-15 | 23:27:02
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-15 | 23:34:46
wiecie co w pierwszej kolejności robiło cesarstwo rzymskie na podbitych terenach? To samo co unia europejska u nas. Drogi.I teraz wiecie czemu cykliści ;D
Co do lakierów na auto terenowe kupo raptora albo cobre ( są z możliwością barwienia i nie musi być czarna) i polakieruj terenówkę , powłoka nie do zajechania . Co do lakierów to nie ma ( w normalnej cenie ) lakieru wodnego bezbarwnego i żadne przepisy nie wymagają aby lakierować wodnym lakierem bezbarwnym , bezbarwne są rozpuszczalnikowe i chemoutwardzalne ( co innego kolory )
A co do tematu to tak jak wspominałem chcesz mieć auto na lata dbaj o nie , jak rocznie robisz 15-20 tyś to spokojnie auto starczy na 20 lat przy regularnym serwisowaniu , albo dłużej .
Chcesz mieć dobrą pralkę , kuchenkę , TV kup taki za 10 tyś nie za 2 i też będzie dłużej działać .
A teraz się wszyscy cieszmy że mieliśmy to szczęście i nie urodziła nas Karyna co jej mąż Brajan pije od 7 roku życia i nie mamy 7 rodzeństwa bo z takiej biedy materialnej i umysłowej to mało kto wychodzi .
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-02-15 | 23:40:20
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2019-02-15 | 23:43:36
...TV kup taki za 10 tyś nie za 2 i też będzie dłużej działać .No tutaj to się trochę rozpędziłeś.
Kilka lat temu kupiłem TV pewnej renomowanej firmy na literę S za krotność 2 tys zł.
Dokładnie po 5 latach i 2 miesiącach sporadycznego użytkowania zdechł nieodwracalnie.
Firma o zasięgu światowym nie miała potrzebnego elementu do wymiany bo produkowali wtedy już inne.
Jak ktoś przy mnie wymieni nazwę Sony to dostaję dreszczy.
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2019-02-15 | 23:57:37
Co do lakierów na auto terenowe kupo raptora albo cobre (są z możliwością barwienia i nie musi być czarna) i polakieruj terenówkę , powłoka nie do zajechania.Tak, znam. Jest jeszcze line-x. Co poradzę, że mi się nie podoba :(
A co do tematu to tak jak wspominałem chcesz mieć auto na lata dbaj o nie , jak rocznie robisz 15-20 tyś to spokojnie auto starczy na 20 lat przy regularnym serwisowaniu , albo dłużej .No właśnie nie bardzo. Na codzień ostatnie parę lat jeżdżę XC60. Rocznie tak z 30-40 tys., auto od nowości, serwis regularny w ASO i co? Ano przy przebiegu ok. 170 kkm zaczął brać olej i jak szybko jadę (oczywiście na niemieckiej autostradzie) to może wciągnąć >1l/1000km. Jak jeżdżę spokojnie to i tak trzeba dolać 0,5 l co jakiś czas. Dodam, że wcześniej nie brał a temperament jazdy bez zmian.
Chcesz mieć dobrą pralkę , kuchenkę , TV kup taki za 10 tyś nie za 2 i też będzie dłużej działać .
Pralka kupiona 2 lata temu za ponad 3,5 tysia i fartuch ten przy drzwiczkach do wkładania sparciał.
Może mam pecha, ale wolałbym, aby samochód przy przebiegu 170 tys jeszcze nie łykał oleju w takim tempie a fartuch w pralce nie parciał po dwóch latach normlanego użytkowania. Całe szczęście, że telewizor działa (na razie ;))
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-02-16 | 00:12:06
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 08:59:18
na marginesie życia
Dzięki za linka, treści bardzo prawdziwe.
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 09:14:30
Cytuj
Pralka kupiona 2 lata temu za ponad 3,5 tysia i fartuch ten przy drzwiczkach do wkładania sparciał.- racjonalny konsument chce kupić najlepszy możliwy towar za jak najniższą cenę, nie najtańszy w ogóle ale taki który zaspokoi jego potrzeby (a te potrzeby mogą być różne) za kwotę którą jest dla niego mniej warta od realizacji tej potrzeby. I teraz - wierzę w Wolny Rynek jako zjawisko samoregulujące, jeżeli nikt się niepotrzebnie nie wpindala ze swoimi nakazami i ustawami to producenci parciejących fartuchów w pralkach muszą zniknąć wyparci przez tych którzy produkują nieparciejące. Tak działa zdrowy Rynek. A co jeżeli jakiś Pan Urzędnik powie - "nie, nie Panie Producencie - nie może Pan produkować z tego tworzywa, bo właśnie na podstawie Niezależnych Badań (przeprowadzonych przez innego Większego Producenta Tworzyw z Francji) nasz Główny Inspektorat musiał wciągnąć (bo tak nakazuje Prawo Unijne) nieparciejące tworzywo na listę potencjalnie wywołujących wysypkę (wystąpiła u 1 osoby na 10000, być może jest to błąd statystyczny ale w naszym Państwie jednostka jest równie ważna co ogół). W związku z tym musi Pan Producent używać innego tworzywa". Może prostacki przykład ale takie "sterowanie" gospodarką tylko w baaaardziej skomplikowany sposób odbywa się cały czas. Używa się takich stwierdzeń jak "dobro społeczne", "tworzenie miejsc pracy", "w imię wyższych celów", "misja społeczna" itp. a tymczasem nikt nie bierze pod uwagę, że w wielu płaszczyznach interwencjonizm aparatu urzędniczego (specjalnie nie piszę "Państwo") jest gigantyczny i ma wpływ na jakość produktów. Wysokie tempo produkcji i niska jakość jest na rękę Urzędnikom a nie Producentom którzy osobiście odpowiadają swoim majątkiem za powodzenie ich biznesu. Żaden rozsądny przedsiębiorca nie będzie z własnej woli specjalnie produkował gorszego produktu bo po prostu Rynek to zweryfikuje. Konsumpcjonizm jest na rękę Urzędnikom bo tylko dzięki ogromnej konsumpcji można nadal DODRUKOWYWAĆ PIENIĄDZE i zaciągać kolejne pożyczki na emisję obligacji. Więc tego, łapy precz od Przedsiębiorców!
PS. Polecicie może jakąś dobrą pralkę? ;)
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-16 | 09:35:22
Piotr
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 09:53:22
Cytuj
Jeśli pytasz serio, to mogę polecić pralki samasunga- dzięks :D
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-16 | 09:55:29
Jeśli pytasz serio, to mogę polecić pralki samasunga
Piotr
Pzdr.
Q
www.elipsa.info
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-16 | 09:58:40
Piotr
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-16 | 10:00:30
Więc tego, łapy precz od Przedsiębiorców!
Otóż to.
Państwo powinno się skupić na sądownictwie i uwolnieniu zawodu prawnika.
Jak w sądzie będziesz mógł w krotkim czasie rozprawić się z oszustem to nic więcej nie jest potrzebne.
Za to dziś mamy pi***ylion urzędów dbających o nasze dobro a jak dzieje się najbanalniejsza krzywda to wszystkie po kolei rozkładają ręce.
Pzdr.
Q
www.elipsa.info
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 10:08:44
Jeżeli się nie zepsuję :) to na lata .... .
Wiadomość wysłana przez: bartsmetkowski w 2019-02-16 | 10:12:22
Jeżeli się nie zepsuję to na lata .... .Miele to juz nie to samo co w latach 90tych
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-16 | 10:18:32
Piotr
Wiadomość wysłana przez: bartsmetkowski w 2019-02-16 | 10:20:10
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-16 | 10:27:58
Niby UE to jeden wspólny wielki rynek , a tu klops. Najpierw myślałem ,że ten trend dotyczy tylko Francji , na wszystkim tu przyklejają Origine Francaise lub Fabrication Francaise wypisane na tle trójkolorowej flagi. Profanacja symbolu narodowego a do tego czasem gówno prawda - bo widziałem kiedyś taką naklejkę na Mercedesie Actros'ie.
Myślałem , bo przy okazji ostatnich świąt trafiło do nas trochę produktów z Polski , no i okazało się ,że też są tak po oznaczane.
No to jak to będzie z tym wolnym rynkiem Łukasz jest czy go nie ma ?
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 10:37:14
Konsumpcjonizm jest na rękę Urzędnikom bo tylko dzięki ogromnej konsumpcji można nadal DODRUKOWYWAĆ PIENIĄDZE
Karkołomne stwierdzenie, konsumpcja jest na rękę: producentom i przede wszystkim głównym beneficjentom pseudo kapitalizmu - BANKOM -.
A pieniądze drukuje prywatna instytucja us`a - rezerwa federalna.
Gdzie widzisz taki rynek jak opisałeś ? Podaj jakieś państwo.
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-16 | 10:48:24
Pzdr.
Q
www.elipsa.info
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 10:49:23
Cytuj
No to jak to będzie z tym wolnym rynkiem Łukasz jest czy go nie ma ?- a jak sądzisz? Duża część z nas na forum to przedsiębiorcy. Jak czujecie? Nie trzeba być ekonomistą żeby mieć własne przemyślenia na ten temat.
Pralka to doskonały przykład możliwości Urzędników - "ekologia", "mniejsze zużycie wody i detergentów", "mniejsze zużycie prądu" itp. Europejskie Certyfikaty, Normy... bla bla bla. Każdy producent pralek doskonale wie sam jak wyprodukować dobrą pralkę i z jakich materiałów. Nie potrzebuje do tego urzędnika. W tym łańcuszku, urzędnik może tylko spowodować:
a)wzrost ceny pralki
b)wyprodukowanie jej z niewłaściwych materiałów
I wszystko to nawet nie dlatego, że Urzędnik jest zły. Po prostu Urzędnik ma diametralnie inne cele od Przedsiębiorcy. Właściwie to ma jeden cel - UDOWODNIENIE, ŻE JEST DO CZEGOŚ PRZYDATNY. Tylko tyle - jeżeli ludziska zorientują się, że Urzędnik nic nie robi, wręcz szkodzi i jeszcze co miesiąc, z naszej pensji znika 100 zł na utrzymanie Urzędnika to jego dni są policzone. Trzeba więc wymyślać różne historie, spiski, stany zagrożenia - wszystko po to żeby jakoś udowodnić swoją przydatność. Doszło już do takich absurdów, że przez urzędnicze regulacje Volkswagen nie jest w stanie wyprodukować działającego silnika spełniającego wszystkie normy. Powtarzam jeszcze raz - łapy precz od przedsiębiorców!
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 10:58:08
Cytuj
Gdzie widzisz taki rynek jak opisałeś ? Podaj jakieś państwo.- rozejrzyj się :)
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 11:08:07
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-16 | 11:20:14
Chiny ? Wszystko wolna produkować, rynek weryfikuje i jest OK :)
I w ciągu kilkudziesięciu lat z nędzy stały się jedną z największych światowych gospodarek. Na potęgę wykupują papiery dłużne państw europejskich.
Nie wiem czy na naszych oczach ale jeśli tak dalej pójdzie to nasze dzieci będą żyły w Europie zmarginalizowanej.
Pzdr.
Q
www.elipsa.info
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-16 | 11:21:36
Chiny ? Wszystko wolna produkować, rynek weryfikuje i jest OK :)
?
RLY ??
państwo ma udziały w firmach
dopłaca do transportu do UE i na świat
owszem masz mniej przepisów niż w u nas ale nadal ...............
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 11:28:34
M.ChObi na nie i
Quent na tak
To jak ? Mają tam jakość produkcji, życia mieszkańców ?
Ale uważam że to osiągną za kilka-siąt lat. Czy pozwoli na to inny duży ?
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-16 | 11:32:23
Pzdr.
Q
www.elipsa.info
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-02-16 | 11:35:36
Pzdr.Ciapnij jedno, bo za dużo czytania :P
Q
www.elipsa.info
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
A i dodam że ,,Q'' ma już rezerwację ;)
Ja się mylam ::)
Wiadomość wysłana przez: Quent w 2019-02-16 | 11:49:10
I dla przykładu mamy Niemcy po wojnie gdy niejaki erhardt z ordoliberałami wprowadził u nich wolny rynek.
To był niemiecki cud gospodarczy i nie, plan marschalla nie spowodował tego.
Po szczegóły odsyłam do książki linka mogę dać
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-02-16 | 12:38:01
Tyle w temacie biedy.
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 12:50:59
PS. Mała historyjka (od Petera Shiffa): Na małej wyspie żyło sobie 6 ludzi. 5 Chińczyków i 1 Amerykanin. Pierwszy Chińczyk trudnił się łowieniem ryb, drugi polował na dzikie świnie, trzeci uprawiał kukurydzę, czwarty dbał o ogień i ogarniał jaskinię w której mieszkali, piąty zbierał drewno. Każdy miał jakąś pracę do wykonania. Po co był Amerykanin? Ano, po to żeby zżerać wszystko co produkowali Chińczycy. Po co więc Chińczykom Amerykanin? Czy bez niego będą mieli nadprodukcję - nie, bez niego będą mogli pracować krócej a resztę dnia spędzać z rodziną i odpoczywać. Wszystko to pięknie ale dzisiaj ekonomię tłumaczy się w inny sposób - Amerykanin jest NIEZBĘDNY do sukcesu całego systemu! Bez niego Chińczycy nie będą mieli pracy. Zastanówcie się chwilę nad tą prostą bajeczką :) Kto w naszych realiach jest Chińczykiem a kto Amerykaninem?
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2019-02-16 | 13:01:05
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 13:03:05
Cytuj
Skoro na wyspie żyło 6 ludzi to jak pięciu z nich miałoby spędzać po pracy czas z rodziną ? ;) ;D- może wszyscy Chińczycy są spokrewnieni? Ha! 8)
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-16 | 14:00:57
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 16:01:13
Cytuj
Parę ostatnich postów trąci zakompleksieniem i rezygnacją-?
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-02-16 | 17:19:14
;)
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-16 | 17:51:56
Fabryka, to brzmi dumnie, i można ją przenieśc w 2 miesiące gdziekolwiek.
Zapomniałem jeszcze dodać - malkontenctwem
;D
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 20:30:59
Wnoszą dużo (głosy) ale nie pozwalają żyć w samozadowoleniu i wybiją z błogostanu niewiedzy.
Działania takie powodują niezadowolenie, a u większości ludzi "zrozumiałą" niechęć.
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-16 | 20:48:57
Okazuje się ,że latach nie bytności w Polsce pozbywa się ,na szczęście , tej polskiej skłonności do szukania wszędzie spisku.
Mogę cieszyć się z tego co mnie otacza i nie zatruwać sobie odbioru rzeczywistości zawiścią, skłonnością do widzenia wszędzie podstępu i przede wszystkim potrafić cieszyć się z sukcesów innych. Ta skłonność do dostrzegania "zjawisk podskórnych " to jest takie nasze polskie piekło ,które sami sobie Polacy fundują , chyba tylko po to by mieć większą zgagę.
Bo i tak "wyżej nerek nie podskoczą", karty rozdają inni i w du**e mają "mądre spostrzeżenia" Polaków.
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-02-16 | 22:14:52
Nikt nie neguje drobnych sukcesików Polaków pod "obcą banderą", wskazuje tylko na słabość systemu. Nic więcej.
;)
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2019-02-16 | 22:23:55
Cytuj
nie zatruwać sobie odbioru rzeczywistości- masz rację, lepiej sobie nie zatruwać odbioru. Udawajmy, że jest wspaniale. Narzekanie na drakońskie podatki, ogromne koszty pracy i obciążenia przedsiębiorców to typowo polska skłonność do widzenia wszędzie podstępu i "mądre spostrzeżenia". No nic - Francja przecież mlekiem i miodem płynie. Nie zatruwajmy sobie odbioru...
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-02-16 | 22:51:51
Ale faktycznie to zostaje tylko wystawić d..ę niech nas kopią a my się cieszmy,że nic się nie stało :(
Wiadomość wysłana przez: marek_b w 2019-02-16 | 23:10:19
Bo i tak "wyżej nerek nie podskoczą", karty rozdają inni i w du**e mają "mądre spostrzeżenia" Polaków.
Strasznie rozgoryczony jesteś, czasami warto trochę podszczypać system :) Mimo że jesteśmy tylko mrówkami dla koncernów, świat to nie tylko konsumpcja, tumiwisizm ... .
Ja nie widzę w powyższych postach żadnej zawiści, tylko próby poznawania świata nie jego naprawy.
Poczytaj książki np. Noami Klein, Oriana Fallaci czyż nie miały i nie mają, te kobiety-dziennikarki, racji ?
Może "gorzej" się żyje im więcej się wie, ale ciekawiej i może po to też warto żyć ??
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-02-17 | 08:56:48
... abo system...
... a bo zly odbior...
... zupa byla za slona...
a je**c biede i makaron z kluskami ;D
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-17 | 09:54:13
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-02-17 | 09:57:02
Nie pamietam co tam byló ;D
Wiadomość wysłana przez: krzysiek w 2019-02-17 | 10:00:16
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-02-17 | 10:26:54
ale krótką ;D
mietki wackiQ o jakich Mietkach i Wacławach piszesz ???
Nie znam gości :D :P
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-02-17 | 10:30:26
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-02-17 | 11:40:48