Inne tematy > Inne

Elektryka, bezpieczniki

(1/5) > >>

pinkpixel:
Może ktoś miał podobny problem albo wie o co biega, otóż:

Mam skrzynkę przed domem z licznikiem i trzema głównymi bezpiecznikami, oraz rozdzielnię w domu z bezpiecznikami na kilkunastu obwodach (światło, pralnia, garaż, gniazdka kuchnia ... itp). Czasami zdarza się mi tak, że po włączeniu np. piły 2kW, zanika mi prąd w gniazdkach. Żaden bezpiecznik nie wyskakuje, ani ten w domu ani ten w skrzynce, aby to "naprawić" muszę "pstryknąć/zresetować" potrójny bezpiecznik w skrzynce przed domem, choć nie był on wywalony.

Jedyną prawidłowością jaką zauważyłem jest to, że dzieje się to zazwyczaj przy takim jak to nazywam "nieenergicznym" wciśnięciu przełącznika w urządzeniu, nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie, chodzi o to że czasami włącznik tak jakby naciskany był miękko w zwolnionym tempie, zamiast takiego "pi***olnięcia z palca - klik" :D.

Nie dzieje się to notorycznie, ale jak się zapomnę i nie dziabnę palcem w przełącznik tylko tak go powoli wduszam to się raz na jakiś czas dzieje.

Macie jakiś pomysł?

bartsmetkowski:
u rodziców mamy podobną konstrukcję, kiedyś jakieś urządzenie wyrzucało główny bezpiecznik na zewnątrz właśnie, ale wywalało zawsze też główny w domu i linię, na której ten bezpiecznik został wpięty.

aż nie chce mi się wierzyć, że na zewnątrz nic Ci nie wyrzuca, 100% pewności?

Wojtek Ś:
Ja bym wymienił bezpiecznik na domu. Masz roznicowke w domu??

zamator:
ten "bezpiecznik" w zewnetrznej skrzynce to różnicówka czy bezpiecznik?

i jakie tam masz zabezpieczenia, jaka jest moc piły?
może włącznik od piły masz uszkodzony

istolarstwo:
Też bym stawiał na wyłącznik. Może ma słaby kontakt i coś iskrzy.

Piotr

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej