To znowu sem ja
Jako że w moim porządku natrafiłem na gwiazdora mej wypowiedzi to:
-stół sosna stoi przy kalafiorze 6,7% od spodu coby wiecie kto nie widział
-z tej serii krzesełko made in Jusk 6,6% także przy kaloryferze
-podpórka pod łapki(brzoza) 10% fotel miejsce skąd nadaję na cały świat
-uwierzyłem w swoje siły i pokleiłem blatopółkę schody do piwnicy,dziabnąłem iii 9,6%
-schody do piwnicy 13,4%
-drzwi od str.piwn 9,6%
-te same z drugiej strony 17,3% na poziomie -1,5m
-wyjście z piwnicy tarasowej(drzwi)strona wewn17,3% zewn20,1%
-drzwi garażowe 20,5%
-ściana na garażu(deska)17,7%
-płot 18%
-belka leżąca X czasu w piwnicy pod tarasem 10x10 bok15,2% szczyt14,5%
-opał dąb 5x5x33cm szczyt 15,7% bok14,8%
-połamany wieszak nie wiem jakie drewno
12,9%
-nogi stołu kupionego z fabryki 11,1% szuflady 15,9-16,2%
-słynna przegroda (beleczka sosnowa 5x5cm) 15%
-soplica wiśniowa nalewka smakowa 32%
-pychota
No i co by tu rzec wilgotność drewna zależy od tego gdzie się znajduje,i jak długo....na moje pryszczate oko wilgotność powinna być taka coby w miejscu docelowym mało pracowało(pękało)
Zapomniałem dodać że pomiary na dworze to dżdżyste popołudnie i
-mokra papierówka(DRZEWO)pokazała 50%...normalnie słaby samogon