Inne tematy > Inne
Jaka podkaszarka/kosa spalinowa?
Koenig:
Od 15 lat mam Husqvarnę 323r II. W mojej opinii bardzo dobry sprzęt.
Jeśli chodzi o NACa to mam ich kosiarkę spalinową z silnikiem Quantum 60. Też 15 lat. Pali od pierwszego pociągnięcia, słabo napełnia kosz ale poza tym ok. Aż w końcu wytarł się napinacz paska od jazdy. Nie do kupienia. A do pchania to trochę ciężka maszyna.
gwd:
Jak do podkaszania przy ogrodzeniu to kup akumulatorową. Znacznie lżejsza od spalinowej. Ja mam Greenworks z aku 36V (producent opisuje jako 40V) i jestem zadowolony. Przy odpowiednim ustawieniu kierownicy jest na tyle zbalansowana ze wogole nie używam szelek.
WoodenMarmot:
Jesli wolisz coś tańszego to polecam OleoMac. Tata ma kosę spalinową 13 lat ja kupiłem 4 lata temu i do tej pory tylko filtr powietrza zmieniany i jeden raz świeca. U taty tak samo. Raz na jakiś czas filtr powietrza jak widać że brudny i świeca średnio co 3 sezon
Qiub:
--- Cytat: WoodenMarmot w 2021-06-01 | 18:48:27 ---OleoMac
--- Koniec cytatu ---
Potwierdzam z kosami spalinowymi. Co prawda mam mala bo tam 1.3 ale mnie wystarcza na to co mam.
Mam od nich takze 2 pily spalinowe GS 650 HD oraz HS 720
Z husq i sthilla sie ze mnie smiali ze to je***ie za miecha... po kilku latach ja sie z nich smieje.
Sprzety ciezkie i toporne ale dzialaja.
newrom:
Oleo-mac jest we Francji (wnoszę po sieci sprzedaży po wsiach) i Italii chyba bardziej popularny niż huska czy sztyl.
Tylko błędem jest porównywać różne linie produktów. Oleo ma udane narzędzia heavy duty i takie sobie amatorskie. Ale... Identycznie ma Husqvarna i Stihl. I ktoś kupuje podkarszarkę przeznaczoną do małego ogródka, tnie całymi dniami i jak mi padnie to strzela focha i idzie po Profi model z wielkich firm. A później chwali że mu długo działa :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej