Inne tematy > Inne

Jaka podkaszarka/kosa spalinowa?

<< < (6/6)

Qiub:
moze tak byc jak piszesz obie pily mam z oznaczeniem heavy duty a 650 byla przez ponad rok na wypozyczeniu za kase mordowana w lesie u znajomego.
stwierdzil ze woli mnie zaplacic co tydzien kase za kazdy dzien przerobiony niz wyje**c duza hajs i sie wku**iac.
ja za ch*ja tego nie rozumiem o co mu chodzilo do poki mi kilka pilarek nie pokazal zje**nych z husq i sthila i mowi ze zaje**l to w 2 lata.
potem jak ksonczyl tyrac moja 650 to kupil sobie taka sama tylko oryginalna prowadnice wyje**l i zalozyl kuta z oregona. kupil dokladnie 3 sztuki tej 650 HD

kosa spalinowka zwykla i gowniana ale jeszcze smiga a kupilem dziada za pol husq czy sthila
duzo nia nie ukosilem bo ledwie ze 100 rb i glownie nozem, smieszne pieniadze dalem za nia... cos kolo 1000 a 1500 i to z lat temu z 7

Mozna by zobaczyc jeszcze na firme stiga co tam maja bo mam dmuchawe spalinowa z tego i za te gowniane pianiadze to sie sprawdza.
jedyna jej wada to pi*****ne wezyki od paliwa i nadmiarowka... parcieja

Draole:
Ja również posiadam oleo-maca. Jedna z najmniejszych, apartamenty 25T czy to 250T,  ma chyba 1,2km. Kose mecze już 4 rok, i trochę mam bo całą droga +/- 100m i row ktory ma około 40.  Również mam kosiarkę jezdna co też już  ma 5lat. Ogólnie te sprzęty polecam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej