To ma bardziej służyć niż wyglądać
nie ze względu na filozofię życiową , tylko ładnie nie " umim "Znam to z doświadczenia. >:(
Obecnie domy jednorodzinne stawiasz na zgłoszenie.
Skąd ta wiedza? Zaciekawiło mię to.dodatkowo w tym roku wejdą nowe ułatwienia
Są tu ludzie, którzy na pewno sami też próbowali gładzi...
Różnica pomiędzy budową na zgłoszenie a na pozwolenie jest niewielkaZgadza się. Robiłem w zeszłym roku zgłoszenie na budę na deski 6x3m bo mi się za dużo "kup" porobiło. Jak się okazało tylko projekt może być uproszczony. Reszta tak jak pozwolenie: mapki, prawo własności, linie zabudowy, odrolnienie, dojazd, itd. Na szczęście większość tematów miałem ogarnięte jeszcze z budowy domu więc wystarczyło przekopiować albo uaktualnić.
Potem jeżeli byłoby zainteresowanie
już wiem że 30% trzeba sobie dołożyć do oczekiwańI nagle się okazuje, że jedzenie nie jest aż tak potrzebne ;)
@KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2) spokojne, budzet nie jest tak napięty. Odpowiednio zbalansowaliśmy wydatki i plany.już wiem że 30% trzeba sobie dołożyć do oczekiwańI nagle się okazuje, że jedzenie nie jest aż tak potrzebne ;)
I rodzina ;)@Bill Door (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1590) masakra, dlatego wlasnie ja uciekam na wioske :)
Ed: zobaczie ile u mnie działki kosztują ;D tak że ten ;) nic tylko sie budować;)
Jak będziesz publikował filmiki to na pewno będę oglądał i kibicował.@grekot (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=170) dzieki za dobre słowa. Na poczatku sam przychylałem sie do szkieletówki, jednak tak jak wspomnialem - najwżniejsze jest posiadanie zamkniętego stanu już w dniu 0, w przypadku kontenera.
Po części rozumiem twoje argumenty, ale 10k za sam kontener to strasznie dużo, w tej cenie zrobiłbyś porządny szkielet, albo nawet ściany murowane, do tego doliczasz 5k za ocieplenie co już ci daje 15k, to w tej cenie zrobiłem domek gospodarczy z fundamentami, ściany murowane i dach, plus ocieplenie, co prawda liche bo 5 cm, ale grubszy styro to nie aż taka różnica, no i domek 35m2, a nie 25, do tego strych (poddasze).
Tak czy siak życzę Ci powodzenia, bo podejście życiowe masz bardzo zbieżne z moim. Trzymam kciuki żeby wszystko się udało.
a kontener to juz gotowa konstrukcja.W stanach robią domy przewoźne, po prostu duża przyczepa kempingowa. Znam gościa co w środku Warszawy na barce mieszka więc Ty w kontenerze też pewnie dasz radę. Ciekaw jestem jak długo wytrzymasz. Powodzenia.
Edit: za 25k to kampera kupisz i jeszcze będziesz mógł dorobić wynajmując, na wakacje nie będziesz jeździć bo kurki, kaczki, króliczki, gąski i spermakóltóra przywiąże Cię do obejścia :P
(jak próbowałem edytować i dopisać to mi na czerwono wyświetlało że nie dopisano wiadomości..)
Ja budowałem się 10 lat temu ale przed budową koleżanka zrobiła mi szczegółowy kosztorys. Z mojej roboty to była kosmetyka jak panele, malowanie itp. mam 74k.kw. i nieużytkowe ;) poddasze. Całość wyszła mnie około 250 tysięcy. Za tą kasę się wprowadziłem a na wielu rzeczach nie oszczędzałem (sam wkład kominka kosztował 8,5k PLN)znajomy kupił https://allegro.pl/oferta/komin-uniwersal-systemowy-ceramiczny-9m-fi-200-2w-7017575613za wszystko mu wyszlo 2100 masz ponad 6tys miej
Nie wiem czy to cokolwiek wniesie do sprawy ale jeśli chcesz to pewnie gdzieś wyszperam ten kosztorys.
możesz zerknąć jeszcze http://www.form2form.com/domy.htmlTe inspiracje są fajne. Konstrukcja z dwóch kontenerów to już ma sens, przynajmniej na obrazku :D.
spermakóltóraPowiem szczerze - zaintrygował mnie ten zwrot ;D
Nie pamiętam co tam naprodukowałem wcześniej, ale skoro mnie wytknąłeś palcem to zapytam. Ty nas chcesz przekonać czy siebie ? Jako domek tymczasowy na budowę to postaw przyczepę kempingową, za 25k spokojnie znajdziesz dużą w dobrym stanie i zostanie Ci na dwa blaszaki warsztatowo-magazynowe oraz na wylanie fundamentów czy czegoś tam. Jak jej nie zagnoisz, to później odsprzedaż.Złodzieje poradzą sobie z zamknięciem kontenera równie łatwo jak z zamknięciem przyczepy, więc tu nie ma argumentu że bezpieczniej.Przyczepa będzie mniejsza, ale skoro domek za kilka miesięcy będzie gotowy to czy warto poświęcać tygodnie na zrobienia z kontenera chałupy? Strugałbyś sobie już słupy, albo rzeźbił okiennice zamiast zabudowywać kontener.Jeśli celem nie jest dłubanie w kontenerze, to może coś w ten deseń?
spermakóltóratego to aż szkoda komentować, bo ni to zabawne, ni mądre. Głupie po prostu :) Zapraszam do lektury i zapoznania się, o co chodzi i z czym to się je.
Albo mamy do wyboru zostac w Wawie i placic komus 2500 miesiecznie jego kredytu + odkladac aby za jakies 3-4 lata kupic wszystko za gotowke, albo mamy do wyboru isc na dzialke i zaadoptowac kontener i pomieszkac w nim rok-dwa, odkladajac hajs do kieszeni i bedac na miejscu, majac juz działkę, budyneczek, spokoj i cisze
Wybor dla nas jest bajecznie prosty.
@M.ChObi - zapraszam, jak tylko będzie wszystko przyklepane i będę w procesie. :) Chętnie sie przyda jakaś pomoc.
@M.ChObi (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=10)@M.ChObi (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=10) - zapraszam, jak tylko będzie wszystko przyklepane i będę w procesie. :) Chętnie sie przyda jakaś pomoc.
Tylko pamiętaj , uważaj czego sobie życzysz
;D
ale brak dzieci, a zaraz za drzwiami i oknem cały hektar ziemi@Chaczins (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=224) dokładnie ;) zamieszkaliśmy jak nam się urodził pierwszy ... mieliśmy oczywiście sypialnię z dużym łóżkiem + łóżeczko dziecięce. Wtedy jeszcze było spoko ... choć pewnie do czasu jakby podrósł i wymagał oddzielnego pokoju. Jak urodził się drugi to trochę miotaliśmy się z ułożeniem noclegów.
To ja się ( bez wstydu ) wpraszam
Obi spokojnie, nie mają jeszcze córki
to wpadniesz w drodze z Wawy do Łodzi i sobie obejrzysz na miejscu ;pdobra, dobra, już nagram Ci ten film ;-)
Dzisiaj znalazłem w skrzynce mailowej takie coś z PRCciekawe czy faktycznie wyślą to do Polski. z drugiej strony ciekawy patent na szybkie postawienie stolarni :D
https://pl.aliexpress.com/item/4000628579105.html?src=google&src=google&albch=rmkt&acnt=576-373-4425&isdl=y&aff_short_key=UneMJZVf&albcp=9895204543&albag=101234644940&slnk=&trgt=&plac=mail.google.com&crea=431832202525&netw=d&device=c&mtctp=&albbt=Google_7_rmkt&aff_platform=google&gclid=CjwKCAjwztL2BRATEiwAvnALcoKvYoWPugsCPGtW2pO2bIf1Y7PqA56rX4pcoa5AEKrT-MGg0DMETxoC8G8QAvD_BwE
Może Cię zainteresuje.
Projekt w sketchupie już jesta tu nie ma :(
Projekt w sketchupie już jesta tu nie ma :(
ja lubi obrazki... bo z wyobraźnią ciut na bakier ::) :P
,,czymam'' kciuki ;D
W sumie mi też :)
tutej ciut rozbudowali
(http://i1.luxlux.pl/s9d5c58a4423dc184c73bf58377121e3323eb4270)
http://www.luxlux.pl/artykul/dom-brda-w-nowej-odslonie-25034#artGallery
Przez najbliższe dwa tygodnie będę w takim mieszkałTak jak Mery napisał, w sumie nie pogardziłbym fotkami i opiniami, spostrzeżeniami itp.
płyty warstwowej (PIR)
to tylko przykład....
Spostrzeżenia:
1 oczywiste, budynek jest z drewna więc cały czas wydaje dźwięki, może to banał ale warto o tym pamiętać
2 na piętro to właściwie coś pomiędzy drabiną a schodami, wygodnie (w miarę) wejdziesz ale zejście jest bardzo niewygodne, pomogłaby zmiana kąta czyli też zmiana w układzie przejścia na parterze fot.1
Szkoda zachodu moim zdaniem
Może nie tyle szkoda , bo masz załatwione kilka spraw jednocześnie - termoizolacja dachu czy ścian, elewacja i powiedzmy "wstępne" wykończenie w środku, ale oczywiście w Twoim przypadku sensowniej skorzystać z innych rozwiązań choćby właśnie ze względu na wagę płyt.Jasne, wszystko ma swoje wady i zalety. :) Jednak tutaj myślę, ze lepiej sprawdzi sie normalny szkielet stawiany w trójkątach, poprzeczkami ustabilizowany i szybkie obicie MFP.
inżynierie wsteczną :Dnie ma jazdy... jak oszczędności to.....
osadzenie domku? czy na bloczkach, czy na słupachhttps://drewnolandia.pl/poradnik
wejdziesz ale zejście jest bardzo niewygodneZamontować rurę... i siup :D
To że domek tak szybko zwęża się ku szczytowi to też trochę "strata" powierzchni zabudowyMoim zdaniem taki domek to nieporozumienie. Wielka niewygoda i nieustawność niczym nie zrekompensowana. Powierzchnia 5x6m to całkem sporo a tutaj użytkowej (h>2.5m) pewnie jest 2x6m a na górze zero. Domek - zemsta architekta. Lepiej postaw ten kontener, będziesz miał więcej miejsca.
Wielka niewygoda i nieustawność niczym nie zrekompensowana.Pozwole sobie się nie zgodzić :)
Oczywiscie mógłbym zrobic sobie np. piane PIR - ale ceny powalają również, 2 - 3x wełna.
Spodziewam sie ze dla wielu z was, ten opis moze brzmiec jak telenowelajak dla mnie to samo życie :)
że wypadałoby jakieś drzwi wejściowe i okna zrobićdrzwi wejsciowe na "dole" kadru z ktorego screeny, tam przy schodach. Nie rozmieszczałem w projekcie konstrukcji jeszcze otworów, bo czekam az moja Pani sie namyśli gdzie powinny byc okna :)
że o kominie (wentylacji) nie wspomnękominu nie będzie, wentylacja mechaniczna
No właśnie miałem pisać , że wypadałoby jakieś drzwi wejściowe i okna zrobić :P ale ozi okazał się szybszy :)
Opóźnienia niestety są normalne niestety ... nie wiem jak masz z przyłączami mediów (prąd/woda/gaz/kanalizacja) ... ale tam też po kilka miesięcy mogą być ... ;)
no i kwestia ogrzewania, jeśli zdecydyjesz się na kominek to nie rób jak większość ludzi w takich domkach ze dają kominek gdzieś pod schodami i na środku komin do góry, to strasznie zabiera miejsce, lepiej kominek dać pod zewnętrzną ścianą a komin poprowadzić na zewnątrz.Nie będzie kominka, za mała przestrzeń raczej. Jeżeli już to moze jakaś mała koza z kominem / rurą przez ściane, ale to sie zobaczy - bo wprowadzjaa w mazowieckim zakazy różne antysmogowe. Podstawa ogrzewania to będzie elektryka.
nie wiem tylko dlaczego chcesz go tak przeciąć pomieszczeniami na pół, strasznie zmniejszy się się powierzchnia,wiem, ale chciałbym aby belka stropowa miała podparcie w ściankach działowych parteru. Rozpiętosc na 5m i boje się troche ucięgia.Dlatego też dałem podciąg w kuchni.
Czy w kominku czy w kozie, rura grzeje - jak ją wypuścisz zaraz na dwór, to pole ogrzejesz. ;-)tak, wiem. Ale jak mowie, raczej nie bedzie w ogole opałowego ogrzewania. Wole te kilka stówek rocznie wiecej zaplacic za ogrzewanie, ale nie bawic sie w rąbanie, traganie, sprzątanie popiołu, zajmowanie miejsca przez całą instalację, martwienie sie jakimis anty-smogowymi bibelotami.
Nie zakładasz wcale wentylacji grawitacyjnej? A co przy braku zasilania, pomieszczenia mokre bez wentylacji grawitacyjnej to błąd.
Pomieszczenia bez wymiany powietrza mają droższe koszty ogrzania, że o zdrowiu nie wspomnę
czyli ściany balonoweHej Chaczins!
czyli ściany balonoweHej Chaczins!
Dlaczego balon?
2- obrót ścianki kolankowej. Naczytałem sie i sie boje, ze jako iż robie pierwszy raz - cos spi***ziele w posadowieniu kolankowej / szczytowych i mi się dach rozjedzie, zacznie mi wyrywać kolankową z platformy itp.Obrót - jasne. Na to jest prosty sposób - konstruktor. Ale rozumiem i przy Twoim już podjętym wyborze co do konstrukcji balonowej nie ma sensu sie bawic w obliczenia dokładne. Widze, że jest "ok", choc ja bym komus dal do przepuszczenia przez soft.
Do tego dorzucam belkę kalenicową wspartą na słupach (podwójny słupek 45x145) w ścianach szczytowych aż do podwalin, aby mieć już 1000% pewności ze rozpieranie mi nie groźne.
Belka spoczynkowa z 45x145. Do tego belki stropu na śruby przepuszczone przez słupki konstrukcyjne ściany, aby belki służyły do "spięcia" ścian zewnętrznych - by właśnie nie było rozporu i odchyłek.Czyli książkowo. Spoczynkowa do słupków koniecznie wkrętami, nie gwoździami.
2.5 metra, z przewiazka po srodku.Będzie beton i forteopian tego nie ugnie. Jeszcze pamiętaj, że zateżysz płytami.
techniki w kwestii off-griddlatego napisalem o hybrydzie. Zakladac teraz, póki jest kasa na to dawana. Tyle co inverter hybrydowy jakis. I jak wejdą tanie baterie to masz gotową instalacje. A na razie kupic pare trakcyjnych "z meleksa" na to wiejskie przerwy w zasilaniu (szczegolnie przy Twoim trybie pracy - mam podobnie i przerwy w zasilaniu/necie daja w du*e).
Słupy podpierające kalenice zbędnę moim zdaniem ale rozumiem chęć spokoju sumienia, będziesz tam mieszkał .Dokładnie, wstawiam je po to aby ciężar krokwii (chociaż częściowy) i samej belki został przeniesiony bezposrednio na podstawe budynku, a nie na sciany itp. Dlatego ze nie konsultowane z konstruktorem, to robie wszedzie lekki "Zapas". Wole spac spokojnie :)
Czyli książkowo. Spoczynkowa do słupków koniecznie wkrętami, nie gwoździami.Oczywiscie ze wkręty :)
Będzie beton i forteopian tego nie ugnie. Jeszcze pamiętaj, że zateżysz płytami.płyty piór-wpust 22 mm, raczej MFP.
.jakie planujesz przkroje przegród poziomych i pionowych?liczylem je na kalkulatorze przegrody ubakus.de, fajne narzedzie pokazujace punkt rossy, symuluje rozne warunki pogodowe, wartosci materiałów.
Chyba ze bylaby to plyta o bardzo niskim SDTo sa plyty otwarte dyfuzyjnie, o wysokiej paroprzepuszczalnosci wlasnie. Chyba steico u nas ma takie. Jesli nie to powoli "splywaja" materialy ze Skandynawii.
Dobrze rozumiem?1. Do podlogi (betonowej czy drewnianej, bez znaczenia) mocujesz podwaline.
spodziewam się że będą z tym problemyDlaczego tak przewidujesz? Jak budowa w ramach mpzp to kto Ci ma robic pod gorke?
spodziewam się że będą z tym problemyDlaczego tak przewidujesz? Jak budowa w ramach mpzp to kto Ci ma robic pod gorke?
A grudniem sie nie przejmuj, wylejesz spokojnie. Najwyzej pare tygodni roznicy zeby faktycznych mrozow nie bylo..
juz mialem spięcie z Pania w urzedzie starostwaJa mam patent na takie biurwy, sprawdzony kilkukrotnie przy budowie swojego domu. Po prostu gdy taka wyskakiwała z jakimś problemem, ja grzecznie, z uśmiechem na twarzy mówiłem "Ale ustawa Prawo Budowlane paragraf .... ustęp .... mówi coś innego." I tu wstawiałem swoją wersję. Paragraf wstawiałem oczywiście "z sufitu". Z reguły po tym następowała cisza. I nie było już więcej problemów. Rzadko która z nich zna naprawdę ustawy i rozporządzenia, i z reguły nie chcą dyskutować by nie obnażyć własnej niewiedzy. Ja oczywiście wcześniej ustawę przeczytałem, by się chociaż ogólnie orientować. ;)
OCZYWISCIE PO PRZEKSZTAŁCENIU NA MIESZKALNY!
OCZYWISCIE PO PRZEKSZTAŁCENIU NA MIESZKALNY!
Na czym polega takie przekształcenie. Chodzi mi o konkretne czynności jakie należy wykonać i kto to robi. Czyli np : iść do gminy czy gdzie tam indziej i zgłosić/oświadczyć/zameldować, że od jutra budynek nie jest regreacyjny tylko mieszkalny.
a mam patent na takie biurwy, sprawdzony kilkukrotnie przy budowie swojego domu. Po prostu gdy taka wyskakiwała z jakimś problemem, ja grzecznie, z uśmiechem na twarzy mówiłem "Ale ustawa Prawo Budowlane paragraf .... ustęp .... mówi coś innego." I tu wstawiałem swoją wersję. Paragraf wstawiałem oczywiście "z sufitu". Z reguły po tym następowała cisza. I nie było już więcej problemów. Rzadko która z nich zna naprawdę ustawy i rozporządzenia, i z reguły nie chcą dyskutować by nie obnażyć własnej niewiedzy. Ja oczywiście wcześniej ustawę przeczytałem, by się chociaż ogólnie orientować.Nic sie nie zmieniło
Jak budowałem parenaście lat temu dom i robiłem rzeczy wtedy nowe i mało popularne, np przydomową oczyszczalnię ścieków, to przetestowałem to kilkukrotnie zarówno w gminie jak i w powiecie. Zawsze działało. Wątpię by od tamtego czasu poziom tych biurw się poprawił
No to sie ciesze ze sie przydaly pomysly ;). Plyte poszycia daj do samej gory, pod te "kontrlaty" a na czola krokwi, zepniesz lepiej konstrukcje dachu ze sciana.
poziomych na pionoweNie do konca poprawne choc przy tych rozmiarach nie powinno miec to znaczenia. Chodzi o sztywnosc. Po prostu plytami w pionie spinasz mnie slupkow ze soba. Ale sprawa dyskusyjna bo w czesci stanow buildng codes jednak dopuszczaja plytownie pionowe a w czesci nie dopuszczaja argumentujac jak wyzej.
bariera "przewiewania"Tak tak, o to w tym tez chodzi. Przy ocieplaniu pamietaj tez o kierunku welny i fragment pomiedzy krokwiami, o szerokosci sciany, traktuj jako "przedluznie" sciany i welne uloz pionowo. Ten fragment potraktuj tez jako miejsce do zrobienia zakladu wiatroizolacji sciennej z dachowa.
Nie do konca poprawne choc przy tych rozmiarach nie powinno miec to znaczenia. Chodzi o sztywnosc. Po prostu plytami w pionie spinasz mnie slupkow ze soba. Ale sprawa dyskusyjna bo w czesci stanow buildng codes jednak dopuszczaja plytownie pionowe a w czesci nie dopuszczaja argumentujac jak wyzej.
Tak tak, o to w tym tez chodzi. Przy ocieplaniu pamietaj tez o kierunku welny i fragment pomiedzy krokwiami, o szerokosci sciany, traktuj jako "przedluznie" sciany i welne uloz pionowo. Ten fragment potraktuj tez jako miejsce do zrobienia zakladu wiatroizolacji sciennej z dachowa.Si, tak bedzie właśnie :)
A tak na chłopski rozum to nie lepiej wariację wariantu 1 czyli płyty poziomo-pionowo-poziomo? Powinno usztywnić chyba nieco lepiej niż poziomo-poziomo-pionowo. Taki kompromis między usztywnieniem konstrukcji a wydajnością z płyt.
Rozwiazanie ostatnie optymalne pod wzgledem konstrukcji. Jeszcze jedno spostrzezenie (ktore zauwazylem dopiero przy tych rzutach), ja z reguly "wyjezdzam" poszyciem na obramowke szkieletu podlogi (do samego dolu jak sie wymiary pozwalaja, przynajmniej do polowy wyskosci). To tez spina cala knstrukcje i dodatkowo oslania czola plyt podlogi przed wplywem warunkow zewnetrznych. Nie wiem jak to sie ma do Twojej wizji podwaliny, kotwienia itd ale powiem, ze roznica w sztywnosci scian spietych ze stropem plyta poszycia byla wyczowalna "recznie". Dodatkowo, ogranicza to podwiewanie.
I w temacie Twoich planow, niech Cie bogowie bronia przed przestawieniem tak szczegolowych rysunkow w zgloszeniu. Ma byc MINIMUM wymagane przez urzad. Im mniej informacji tym mniej szans, ze ktos zacznie sapac nad Twoim projektem.
Nizej wypuścić płyt nie moge, bo z tego łączenia kratownic wyjdzie wiatroizolacja do połączenia ze ścianą.Bedziesz mial najszczelniejscze 35m2 po tej stronie Rio Pecos :D...a wszystko bez nawiedzonych architektow i "pasywnosci"..Zaje**scie
Dojdzie jeszcze rusztowanie elewacji,Dokladnie, doda to sztywnosci. i to sporo. Laty pionowe kratownicy w miejscu slupkow i jak najdluzesz. Jak zepniesz krokiew z kratownica stropu taka lata to bedzie ksiazkowo.
a będzie można sobie te rozwiązania konstrukcyjne i projekt skopiować, znaczy walnąć plagiata normalnie?
Pytanie do fachowców - szukam schematu polaczenia wentylacji mechanicznej z klimatyzatorem. Jak to wszystko spiąć w całość?Sam jestem bardzo ciekaw..Wentylacji nie gryzlem jeszcze ani troche.
Pytanie do fachowców - szukam schematu polaczenia wentylacji mechanicznej z klimatyzatorem. Jak to wszystko spiąć w całość?
Klima z funkcją grzania i chłodzenia, na tym chce oprzeć swoje ogrzewanie całego domku.
Wentylacja mechaniczna z wymiennikiem ciepła.
Pytanie do fachowców - szukam schematu polaczenia wentylacji mechanicznej z klimatyzatorem. Jak to wszystko spiąć w całość?
Klima z funkcją grzania i chłodzenia, na tym chce oprzeć swoje ogrzewanie całego domku.
Wentylacja mechaniczna z wymiennikiem ciepła.
Chcesz wykorzystać kanały wentylacji mechanicznej do zrobienia klimatyzacji kanałowej? To chyba nie możliwe :) Całkowicie inne przepływy. Przykładowo na cały dom mam rekuperator 600m3/h puszczony na 40% czyli 240m3/h. A jeden klimatyzator to około 1200m3/h?
To ma sens ale jako oddzielne instalacje na osobnych kanałach
(...)rekuperator pod schody by mi nie buczał na górze.nad głową, na strychu, też nie będzie słyszalny, tym bardziej że nie będziesz go kręcił na max i non stop; jedynie co to dostęp do wymiany filtrów mógłby być trudniejszy
Wymagana dla mnie wymiana powietrza (współczynnik 1.0 jest odpowiedni dla małych domów) to - 60m2 domku x 2.5 wysokosc = 150 m3 wymiany.mam "pojemniejszy" dom i wentylowany z mniejszą intensywnością; po paru latach użytkowania - daje radę,
Gruntowy Wymiennik (...) Kilka metrów rurki i trochę kopania (...)tutaj może nie być do końca "kilka" i "trochę"; wszystko zależy od zakładanej wydajności - tutaj przykład obliczeń: https://www.bdb.com.pl/porady-budowlane-gruntowy-wymiennik-ciepla-gwc-b308-t31
Możliwe że obok rury wyrzucającej przy przejściu przez strop, dam rurę wodną wchodzącą do domuto bym sobie zdecydowanie darował; więcej ew. problemów niż zysków;
Co do ekipy - nie, nie chce. Z wielu względów. Raz, ze wielu partaczy i sie boje zwyczajnie. Na grupach domów szkieletowych non-stop kwiatki.
Trzy - jestem chorym po**bem i chce zbudować to sam, udowodnić sobie ze umiem i potrafię. Taki punkt ambicji.To w takim razie co do wynajmu ekipy nie będę Cię przekonywał. Bo ja bym tak zrobił. Po mojemu jak bym to robił to do stanu surowego z dachem ekipa - bo to szybko. Sam bujałbym się w tym przypadku z rok. Wtedy miałbym już dach nad głową, spokojnie można już zamieszkać i pomału wykańczać lokum.
jestem chorym po**bem i chce zbudować to sam, udowodnić sobie ze umiem i potrafię.
jeśli masz bazę w Łodzi z narzędziami, miejscem i rękoma do pomocy to siedź tam, przygotowuj tam wszystko co tylko możliweJak chcesz wszystko robić sam to ta opcja jest chyba optymalna. Przynajmniej do czasu jak osiągniesz stan "zamknięty".
jeśli byś sobie kogoś do pomocy wziął to w 2-3 tygodnie ogarniesz stan 'deweloperki'Z pomocą, przy dobrej organizacji pracy i przy dobrej pogodzie jest to realne. Ale bardziej w miesiąc. I potem możesz sobie sam dłubać na spokojnie.
Niby c24 jest stabilneTo bajka opowiadana przez sprzedawców. ::)
A z pomocą "drugiej połówki" to też ostrożnie. Nie zawsze i nie do wszystkiego. Bardziej będzie mogła wykazać się przy wykańczaniu niż przy budowie. Wbrew pozorom krokwie ciężkie są.
a jak nie masz gdzie to wbijaj na pomorze, podjedziemy to takiej jednej znajomej i sobie pooglądasz, podpytasz...dzięki, to na prawdę cenna propozycja. Przemyślę, jeżeli zdecyduje się na taką prefabrykację - bo to moze być odpowiednia droga.
Jak zrobisz precyzyjnie i wypoziomujesz slupy dobrze to zlozy sie jak z klockow. Nie ma prawa inaczej. Jak masz mozliwosc zrob wszystko gdzies indziej i wynajmij przyczepe / solowke i przewiez co mozesz.u mnie nie ma innej opcji, zawsze wszystko musi być ideolo. Czasem dostaje za to po du**e od życia, bo inny zrobi "jako tako" w 10 minut a ja sie pier... pół godziny, ale "oko nie boli". Tutaj będzie podobnie, słupy będą pod stół bilardowy.
Hak i przyczepka (taka, zeby dalo rade przewiezc jakos plyty 125x250) to jest super sprawa.Tu myślę o bardziej zaawansowanym sposobie - chcę kupić legendarną T4'kę na okazję budowy i ogólnie mieszkania tam. Przyda sie, a majątku nie kosztuje.
DO tego chrzan domki narzedziowe czy inne i kup za 3 kola hale namiotowa / namiot garazowy zimowy 5x8.Powiem Ci, ze to dobra opcja. Dopisuję do listy, widzę dla niej wiele zastosowań potem na działce. Dzięki za kolejny dobry pomysł!
Kolejna sprawa to finanse. Na pewno wydasz więcej niż zaplanujesz.Spoko, na to jestem gotowy. Nie mam tak, ze jest stały budżet i mam sie w nim zmieścić. Mam założoną jakąś estymacje kosztową do pewnego stanu, a reszta - ile będzie trzeba. To jest nie wydatek, to inwestycja - tak więc nie zamierzam tutaj biadolić ze zamiast 50-60, wyszło 80. Wyjdzie to trudno.
Chyba ze sie ma pecha i dostanie smietnik. Ale to juz trzeba sobie patrzec na to, co przychodzi i rozcinac pasy zaraz przy dostawie.Tak jak pisaliśmy, nie robi mi juz wiekszej roznicy - przy tej ilosci - czy do drewna doplace troche, ale bedzie "igła". Ma być igła :) Jakbym stawial dom 400 metrow, to nawet 100 pln na metrze robiloby roznice. Przy tej ilosci kilku m3, czy doplace 1 tysiac wiecej czy mniej - a oszczedze nerwów i strat, to jest to warte.
a wogóle to czemu nie budujesz się bliżej Łodzi, to jest - bliżej rodziny?? nie ma tam lasów czy co.... bo nie kumamWidzisz, to jest długi temat :) Z matką śmieje się, że moja - i wzajemna - miłość do rodziny rośnie wraz z odległością, w której od niej mieszkam :D
legendarną T4'kęZnasz się na samochodach?? Bo t4ki to jest pole minowe. Samichody fajne znaczy się ale odsetek ulepow, trupow i przystankow jest zaskakujaco wysoki. Sam kupiłem poczatkiem roku u chwile szukalem..
Znasz się na samochodach??50/50, ale ojciec to spec na szczescie.
Byle buda była jako-takaW przypadku T4 to chyba największa bolączka, wydaje mi się że mechanika może aż tak nie dokuczyć. Jednakże moje doświadczenia z T4 opierają się na prawie nowych wozach, najstarszy jakim jeździłem miał chyba 6 lat. Później to już tylko okazjonalnie z kolegą, który się lubuje w tych autach. Sporo walczył z materią, ale bez T4 nie ma kariery ;D
Tak, spedytorem jestemJa też, ale Ty chyba w morskiej? I to takiej prawdziwej spedycji, bo ja to bardziej dyspozytorem jestem ;D
W przypadku T4 to chyba największa bolączka,to sie podspawa kątowniczki od dołu aby 1.5 tone wytrzymało i wio
Ja też, ale Ty chyba w morskiej? I to takiej prawdziwej spedycji, bo ja to bardziej dyspozytorem jestemJestem "scyzoryk" w sumie :) Zaczynałem od Dispo też, busy 3.5 tony. Potem poszedłem do morskiej, ale zajmowałem sie tam dowozami kontenerowymi do / z portów. Potem kierowałem tym działem, potem przeszedłem do morskiego działu (typowe kontenery i drobnica). Potem zmieniłem firme i dalej morski, a potem dostałem propozycje aby w tej firmie robić China Rail drobnicowy - i tym sie zajmuje teraz, + prowdze ich dystrybucje po europie, wiec trochę drogówki tez, ale na zasadzie - zleć and forget :)
Jestem pełen podziwu dla Twojego zacięcia i motywacji ... super, oby poszło jak najlepiejDzięki, niektórzy wątpią, niektórzy podziwiają, niektórzy się śmieją - a ja po prostu robię, co do mnie należy!
Nie powiem ... odważnie :) ja bym poczekał aż będziesz miał papiery w łapie ;) no ale ... do odważnych świat należy :)Jestem juz po pierwszej wizycie u notariusza, czyli mamy warunkową umowę sprzedaży - a warunek który musi zostać spełniony, to zrzeczenie się pierwokupu przez Lasy Państwowe. Jako że to nie teren pod zalesienie (taki okresla sie w MPZP,a tego nie ma), ma wydane WZ czyli jest de facto działką budowlaną, do tego podejrzewam ze to nie najlepszy okres dla Państwa na skupowanie ziemi - to lasy tego nie wezmą na 100%. Termin mija im za 6 dni, dzisiaj próbowałem sie dodzwonić i wyciągnąć informacje - ale nikt nie odbiera. Chyba zacovidowani :)
Jestem pełen podziwu dla Twojego zacięcia i motywacji ... super, oby poszło jak najlepiej :)
Jesli bedziesz bral z usluga montazu to siedz montazytsom na glowie.
jak robić z wiatroizolacją przy oknie?O to Ci chodziło?
Ja zmieściłem się w 115k za murowany 40m2 już z wykończeniem i sprzętami AGD, kuchnią itp. Fakt że było to 6 lat temu, ale ...Otóż to :D
Zostaje nam wtedy taki wycięty "narożnik", (szary na schemacie). To jakoś sztukować, czy przykleić taśmą do tej konstrukcji drewnianej
widziales moze gdzies takie w sprzedaży?
Mój target to 100 tysięcy za domek o użytkowej 60m2, z rozwiązaniami takimi jak należy, "zgodnymi ze sztuką".
Czy wyjdzie - to sie okaże. Jeżeli nie, to się dołoży.
Zacząłem również zakupy narzędziowe - na razie drobiazgi typu sznurki murarskie, taśmy miernicze, poziomice itp. Z ciekawszych tematów - skórzany pas ciesielski stanleya (ciekaw jestem jego wpływu na jakość pracy, bo nigdy nie robiłem z pasem)
Może gdyby te stemple czymś zaimpregnować tą część wkopaną, to postałoby to dłużej ... ?Wiadro smoły, lepiku i maczać/opędzlować to co w ziemię pójdzie.
Cytat: Daraas w Dzisiaj o 10:19:15Dobrym motywem jest jeszcze nałożenie na to butelki PET i obkurczenie jej opalarką :)
Może gdyby te stemple czymś zaimpregnować tą część wkopaną, to postałoby to dłużej ... ?
Wiadro smoły, lepiku i maczać/opędzlować to co w ziemię pójdzie.
kontaktowałem się z leśniczym w sprawie zakupu słupków na ogrodzenie. Okazuje sie, po przeliczeniu - ze wcale nie jest tak tanio
Passata było brać w kombi , podobna ładowność ;)
Jak czlowiek chce na maxa przyoszczedzic to zazwyczaj musi dolozyc.
Oby Twoje planowanie nie wymagalo sprawdzenia tego co napisalem.
Z projektu spisałem do excela całą listę elementów, ile sztuk, jaki wymiar.
Dobrze mysle, ze chcesz wykorzystac milczaca zgode przy zgloszeniu domu powyzej 35m2?Nie, zgłaszam domek do 35m2 zabudowy lecz z poddaszem nieużytkowym i o to poddasze sie wszystko rozchodzi.
Daj koniecznie znac czy sie uda, bo mysle o tym samym.
Tak zapytam... A nie wystarczyło wziąć darmowy program do rozkroju, wprowadzić belki jako całą płytę a Twoje potrzebne kawałki jako formatki?No niby mozna.... ale jakoś mi te programy nie leżą. Tym bardziej ze w sketchupie moge to sobie potem pokopiować, poprzeklejać, poustawiać itp. Przyda sie do robienia screenów całej "instrukcji budowy" którą zamierzam skomponować.
Ps. Masz juz moze zweryfikowany rynek dostawcow stolarki okiennej? Bede potrzebowal kilka okien i szukam dostawcy.Jeszcze stolarki okiennej / drzwiowej nie ogarniałem aż tak. Wiem jakie mam okna, jakie wymiary więc mniej-więcej sobie zrobiłem kosztorys ile to moze kosztować (u mnie wyszło coś około 6-7 tys). Sporo zależy od drzwi, bo to w sumie najdroższy element u mnie.
Pani w urzędzie twierdzi że nie mogę, a ja + Inspektorat nadzoru twierdzimy, ze moge. Dlatego ide za radami inspektoratu, zlozylem tak jak chcialem - a najwyzej bede sie odwoływał, jak odrzucą. Bo mam prawo zbudować z poddaszem nieużytkowym.Z biurwami w urzędach rozmawia się grzecznie, ale z pozycji siły, jaką daje ustawa trzymana w ręku. Oczywiście wcześniej przeczytana i podkreślone co bardziej sporne zapisy.
Zbuduje taki domek jaki chce, bo mam do tego prawo - i tyle. Nie ustąpie.Tak trzymaj! Rób swoje z uśmiechem na twarzy i ustawą w kieszeni. ;)
nikt nie przyszedł do mnieKorona ułatwia pracę urzędnikom. ::)
A nie jest tak, że wysokość budynku na zgłoszenie, która nie jest zapisana w ustawie może być ograniczona miejscowym planem zagospodarowania?
(...) Muszę dołożyć dokument potiwerdzający że to moja własność. Zwykła kserokopia aktu notarialnego wystarczy.
HURRANo i bardzo dobrze! :)
wystawią mi Zaświadczenie o braku sprzeciwuWystawiają takie zaświadczenie? ??? U mnie jak składałem wniosek (jeszcze grubo przed pandemią :) ), to pani powiedziała, że jak w ciągu bodajże miesiąca sprzeciwu nie będzie, to mogę budować. Ale jak obejrzała wniosek to stwierdziła, że raczej nie będzie. I nie było do tej pory żadnej korespondencji z powiatu.
Ustawa, o ile pamiętam bo nie chce mi się sprawdzać, chyba też nic nie mówi o zaświadczeniach.
i możesz budować to, co zgłaszałeś....Ale ja już wybudowałem. W zeszłym roku. ZGODNIE z ustawą i bez zezwolenia czy zaświadczenia, bo to jest istotą przepisów dotyczących budowy budynków do 35m2. 8)
jeśli nie zażąda tego kupujący to na pewno notariuszZałatwiałem swego czasu sprawy u notariusza dotyczące przejęcia nieruchomości i nie żądał takich dokumentów. Ba, żadne pozwolenia go wogóle nie interesowały, a był tam budynek mieszkalny, gospodarczy i garaż. :o
ustawa swoją drogą, ALE dla własnej spokojuIdąc tą drogą, to należałoby występować o zgodę do urzędów o kompletnie wszystko. A to już jest mentalność z poprzedniej epoki, gdy na wszystko trzeba było mieć zgodę. I widzę, że u niektórych ta mentalność nadal ma się dobrze. A urzędnicy to lubią. I są wtedy tacy ważni.
W kwotach tych nie ma uwzględnionego wyposażenia (meble, sprzęty RTV / AGD) bo w większości je juz mamy.Albo można po taniości (albo za darmo) ogarnąć z olx. ;)
A na moje pryszczate oko
-pompa głębinowa(pracuje w wodzie...woda nie straszna )
-zbiornik w kręgach można zostawić
-tylko elektrykę, manometr gdzieś w szafeczce pod schodami
-co do wody, co podchodzi, to jakaś ogrodowa w tkzw. małym dołku
-napłynie załączy się i wypompuje
ot takie luźne rozmyślania na początku weekendu
za dużo "jeżeli"no masz... :P
no masz...@krzyś48 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=33)
-skoro dajesz pompę głębinową to zbiornik na wodę pomalować, zabezpieczyć, ocieplić i zakopać na huk studnie, kręgi itp.
-elektryka jak wyżej ,jakaś szafka
to tylko przemyślenia.... a stryjenka zrobi jak uważa
@gwd (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=65) powiem Ci, ze nawet taką ziemię mam, bo zostały mi dwie hałdy po wierceniu studni. Więc z tego mógłbym usypać coś takiego... tylko czy w tym wypadku, odporność na przemarzanie jest podobna jak w wypadku zagłębienia w ziemi?
Wiesz o co mi chodzi... co innego studzienka w płaskiej ziemi, a co innego taki "przewiewany" nasyp.
Lepiej cenowo wychodzi "studzienka wodomierzowa", też niby szczelna z PPE czy innego plastiku.Ja mam wkopany plastikowy zbiornik jako osadnik w przydomowej oczyszczalni ścieków. Tylko osadzany był na tzw. chudym betonie, bo pasowało go wkopać na podjeździe do garażu. I tak już ponad 15 lat funkcjonuje. Nie ma też problemów jak jest całkowicie opróżniany podczas czyszczenia.
Jeżeli kręgi się nie spiszą, to będę kombinował na przyszły rok, co by tu zrobić.Plastikowy zbiornik w betonowe kręgi. ;D ;D ;D
powinno to być z gruszki, ale takiej opcji nie mam. Wyceny z gruszki to 2x tyle, co beton samodzielnie wykonywany. Muszę poczytać o plastyfikatorach zapobiegających wchłanianiu wilgoci, czy jakieś inne takie. Cenne są wszystkie rady, jak to ogarnąć tanio i dobrze.Przemyśl jeszcze samodzielne robienie betonu. Ja też się nad tym mocno zastanawiałem przed zrobieniem płyty fundamentowej. ale wziąłem ostatecznie gruszkę. I to była bardzo dobra decyzja. 8)
Co do gotowej mieszanki w worku - to też ciekawa opcja, wiesz jak to wychodzi cenowo?
Worek 25 kg to było około 8-10 zł w zależności od sklepu, producenta i ewentualnej promocji. ;)
Zużycie o to ok. 20 kg na 1m2 powierzchni/1cm grubości.
Tak więc warto poszukać.To podstawowa zasada przy każdej robocie, ale Chaczins to nie jest gość z łapanki i myślę, że rekonesans przeprowadził bardzo wnikliwy.
Gratuluję postępu prac.@Koenig (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1622)
Jak dla mnie to działka bomba.
nie mam dokładnych wskazań geodety,Z własnego doświadczenia sugeruję Ci byś do ostatecznego wyznaczania granic działki wziął jednak geodetę. To nie jest duży koszt, ale będziesz miał wkopane kamienie i dostaniesz mapkę ze stosownymi podpisami i pieczątkami. I będziesz miał zabezpieczenie na ewentualne uwagi sąsiadów lub urzędników. ;)
Rozgraniczenie to myślę, że spokojnie tysiaka przekroczyNie zawsze ustala się granice przez rozgraniczenie. :)
Zalewanie - będzie zbrojony, mieszanka będzie z piaskiem i kruszywem, zgodnie ze sztuką.skoro samemu mieszanie to takie coś ułatwia, odchodzi napierniczanie po szalunku ::) :P
A był normalny żółty.;D panie tu rodzynków zabraklo ::) :P
Piasek kopany to najwyżej do chudziaka,resztę pominę..... :P
Mam dom w którym zaprawa składa się głównie z piasku.i wapna :)
Nie nie gaz, piecyk na pellet z płaszczem wodnymPodasz marke/typ tego piecyka?
Nie mam już pomysłu.może poczytać warto :-\
.
Woda śmierdzi jakby.... trochę jak szambo. Nie tak wyraziście i mocno, rzecz jasna. Chodzi mi o "bukiet" i aromat zapachu.
Woda jest bardzo klarowna i brak zawiesiny. W pobliżu nie mam nawet sąsiadów którzy mogliby zanieczyscic mi ujęcie z 12 metrów. Jest sasiad ale odległy 50 metrów minimum. Nie sądzę że sam sobie by paral wode, bo tez ma ujecie u siebie. Rolnicy na polu obok nieobecni od dawna, wiec to nie to.
Nie mam już pomysłu.
Chlor w duzej dawce i powinno pomoc. Przede wszystkim zrob badanie wody. Gorzej jesli z pol okolicznych cos splywa...Specem to ja nie jestem ale... tak nawet na chlopski rozum to chlor czy płukanie rozwiazują problem jeżeli "źródło smrodu" jest w samej studni czyli rura, filtr, kregi betonowe etc. Jeżeli pochodzi od samego pokładu warstwy wodośnej to sobie mozna plukać i sypać. U mnie np. jest tak ze jak wywiercisz abisynke na 13-18m to woda do picia jest luks choć zdaża się że w wiekszw susze lustro wody znacznie się obniża i moze braknąć przy ciągłym pompowaniu. Ja wykręcilem głębinowkę na 35m i to już jest przejscie przez drugą warstwę gliny i woda w smaku i zapachu jest do du*y ale pompa może chodzić non stop i woda jest. Gość mtory mi to robił potwierdził ze na moim terenie tak jest i jak chce mieć super wode to muszę ją filtrowac. Mi akurat to nie przeszkadza bo mam wodociag miejski wiec swoja wode mam tylko do ogrodu.
Chlor w duzej dawce i powinno pomoc.
pewnie masz zażelazioną mocno. Wtedy jedzie takim zgniłym jajem/szambem.
A tak na marginesie w tym kibelku drewnianym z drugiego zdjęcia ukośna łata powinna być przykręcona odwrotnie. Ma pracować na ściskanie a nie na rozciąganie. Tak jak jest teraz to duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że drzwi się opuszczą. W tej sławojce to nie ma większego znaczenia ale warto robić zgodnie ze sztuką.Kiedyś mnie to zastanawiało ale nie wpadłem na rozwiązanie. Dzięki za wyjaśnienie ;)
@gwd o cholera, wiedziałem o tym ale dopiero jak napisales to zwróciłem uwage :-DA może da się tylko zawiasy przestawić i zrobić drzwi otwierane w drugą stronę?
No nic, opuszcza sie to będę zmienial. Te drzwi i tak sa "tyle o ile". Daleko im do ideału.
wow, i to wszystko na 35 m... na fotkach wygląda że jest dużo przestrzeni :) możesz jeszcze jakiś plan / rzut pomieszczeń parteru załączyć?
@Daraas (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1102) A kiedy to było i jaką masz dużą działkę.
A coś się zmieniło od tamtego czasu ?Mam taką samą sytuację (tylko działka 20 arów) ale teraz znajomy pracujący w wydziale geodezji mówił, że miasto ciśnie na odralnianie całych działek w obrębie miasta. Wiadomo, że chodzi o wpływy z podatków. U nas miasto nie ma kasy na wzięcie geodety we własnym zakresie żeby to przeprowadzić więc jeśli składasz jakiekolwiek zgłoszenie czy pozwolenie to każą najpierw odrolnić całą działkę.
Z zasady na rolnej wolno budować siedlisko.@newrom (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1291) @Dentarg (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=177) otóż to zależy, co rozumiemy przez ziemię rolną.
Działkę kupowaliśmy około 7 lat temu, działka 15 arów. A coś się zmieniło od tamtego czasu ?
a jak zrobić aktualizacje rejestru gruntu i budynków, nanieść budynki na mapy ewidencyjne?Zlecasz geodecie. On zrobi wszystkie dokumenty do aktualizacji baz w starostwie. Bo map już nie ma są "bazy". :D
A co z realizacją obowiazku aktualizacji ewidencji? Jak go spełnić?
Okej a to nie jest to samo co inwentaryzacja powykonawcza?Jest
Co do centymetra dom?Tak.
Tak samo jak się zapytasz czy do zgłoszenia budynku potrzebna jest mapa to powie, że takWątpię.
Trochę martwy przepis z tym ewidencjonowaniem.Nie trochę. :)
Aby wybudować gospodastwo (zabudowa siedliskowa) niestety wymogi są spore, i jezeli nie jestes juz teraz rolnikiem indywidualnym w myśl ustawy, nie jest to takie proste by przeskoczyc te przepisy. W gre wchodzą tu: 5-cio letni okres zamieszkania w gminie (meldunek), doświadczenie w branzy rolnej itp. Tego sie nie przeskoczy kursem za 1000 PLN.
a geodety jeszcze u mnie nie było.A masz już pozwolenie na użytkowanie? Pewno nie, bo raczej bez inwentaryzacji powykonawczej się tego nie udało załatwić.
Pio pisze - nie robic powykonawczej,Albo się nie zrozumieliśmy, albo coś pokręciłem, bo nie miałem intencji wyrazić takiej opinii.
Pisząc to miałem na myśli, że płacić podatek można bez inwentaryzacji.Jak dla mnie ma to sens, ale nie każda gmina się na to zgadza.
Nie będę robił zmiany sposobu użytkowania, bo chce to zostawić jako BRI.Co to jest "BRI"
Ja żeby płacić podatek za dom na normalne pozwolenie na budowę udałem się do gminy i zadeklarowałem jaki metraż ma budynek. Ile podałem za tyle płacę a geodety jeszcze u mnie nie było.
Ale masz rację, lepiej to załatwić jak trzeba i spać spokojnie. A jeżeli można zapytać to budujesz na siedlisku czy normalnie? Będziesz robił zmianę sposobu użytkowania?
Na tyle na ile znam te ustawy to w głowie mi się coś tam układa jak można to zrobić czyli z budynku gospodarczego dom mieszkalny i nie tylko 35m2 ale wiadomo to bardziej na zasadzie utarcia nosa systemowi bo to trzeba mieć nerwy ze stali i dużo cierpliwości, chociaż robiąc to jak książka każe też tego potrzeba.
Zamiast gwoździ nie lepiej dać parę kołków na przelot? Kup takie metrowe, wiertłem na wylot, kołek na klej i nadmiar odcinasz japonką. Od gwoździ nie będzie drewno korodować?@KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2) też dobry pomysł.
kołek na klej
a kanaliza i woda? czy to nie czas na te rury?
Zastanawiam się czemu wogule robisz to na stopach? Nie lepiej i szybciej było wylać płytę?Autor pisał że nie wjedzie mu tam żadna gruszka z betonem musiał by ręcznie zalewać..
Wszystkie przepusty będą blisko krawędzi ściany (jednej sciany) wiec z podejściem od dołu ew. nie będzie problemu.
Wszystkie przepusty będą blisko krawędzi ściany (jednej sciany) wiec z podejściem od dołu ew. nie będzie problemu.
To tylko nie zapomnij porządnie ich zaizolować przed zimnem ;)
Wycena płyty na gotowe u mnie to było 13-15 tysięcy.To z czego ta płyta by była? ??? :o
więcej fotek z etapów pośrednich ! poproszę..... ;)
czy przekrój podłogi, od dołu, to jest: siatka stalowa, wiatroizolacja, ocieplenie, płyta osb ?
Tak długo aż zmniejszy się popyt.
Polska jest cały czas na dorobku, rozwija się buduje, materiały drożeją i to normalne bo koszty zrobienia czegokolwiek są bardzo wysokie.. pomijam tu pojedyncze sztuczne podbijania cen moje zdanie jest takie że trzeba dążyć do tego żeby więcej zarabiać - bardziej cenić swoją pracę..Tak długo aż zmniejszy się popyt.
ciężko mi sobie wyobrazić jak spada cena towarów... pracuję w handlu i jak coś zdrożeje to raczej cena już nie spada XD
Tak długo aż zmniejszy się popyt.
ciężko mi sobie wyobrazić jak spada cena towarów... pracuję w handlu i jak coś zdrożeje to raczej cena już nie spada XD
@hatemenow (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=452)Muszę cię zmartwić.. szczerze mówiąc a mówię to na podstawie i wiedzy technicznej i własnych doświadczeń (kiedys zalało wełnę na stropie i w podłodze w domu u dziadków) wełna owszem z czasem wyschnie z czasem ale zajmie to bardzo długo samo otwarcie dyfuzyjne przegrody napewno nie wystarczy.. w tym momencie na 90% nastąpi taka sytuacja że wełna będzie wilgotna w środku przegrody i po nastaniu nagle ciepłych dni zrobi się tam pleśń i inny grzyb, drewno też odbierze część wilgoci od wełny i tam będzie to sobie wszystko gniło... Ja bym radził zrobić ci tak żeby po zamknięciu domku ściągnąć płyty poszycia podłogi usunąć folie i albo wyjąć wełnę i wymienić ale tego z wiadomych względów wolisz napewno uniknąć, albo dać temu wyschnąć..
Oczywiście, tylko rusztowanie od szwagra muszę odebrać. Dlatego zostawiłem narazie wiatrownice.
Masz może doświadczenie z zawilgoceniem takiej podlogi jak u mnie?
Jak myslisz, doschnie to latem jak leje sie woda teraz w ta podloge?
Plandeki maja na sobie wode, jest potop ogolnie mowiac. Spada wlasnie miesieczna ilosc deszczu w jeden dzień...
Napisalem tez do producenta waty, co zaleca gdy podlogi nie da się juz zdjąć. Zobaczymy co odpiszą.
Myslalem tez nas zastosowaniem potem np. kurtyn po bokach podłogi aby zamknąć przestrzeń na dole i umieścić tam jakis osuszacz, żeby wyciągał przez wiatroizolacje ta wilgoc.
teoretycznie budowlańcy twierdzą że wełna po całkowitym wyschnięciu odzyskuje swoje właściwości izolacyjneZapewne masz na myśli budowlańców ktorzy w trakcie SWOICH prac doprowadzą do zamoczenia/zawilgocenia wełny;)
Skalna tak jak pisze ozi wyschnie ale jest do długotrwały proces i jak pisałem wcześniej najczęściej zgnije drewno i wszystko dookoła niż to wyschnie.. dlatego ważne jest zastosowanie otwartych dyfuzyjne przegród, szczeliny wentylacyjne itd itd.teoretycznie budowlańcy twierdzą że wełna po całkowitym wyschnięciu odzyskuje swoje właściwości izolacyjneZapewne masz na myśli budowlańców ktorzy w trakcie SWOICH prac doprowadzą do zamoczenia/zawilgocenia wełny;)
(...) Głupi błąd projektowy, nie wiem czemu tak zdecydowałem. Z założenia miało byc łatwiej. Jak będę kiedyś stawiał komuś taki 35m, to juz będę wiedział na przyszłość :D
a po drugie szerokość nie może przekroczyć 4,8 m.Po pierwsze ten zapis dotyczy tylko rolników, którzy mogą to budować bez żadnego zgłoszenia. Aha, jeszcze jedno, cytuje"(zerknij do ustawy)"
gdybym od początku zakładał takie rozwiązanie, to wypuściłbym jednak krokwie po za obrys,To teraz wypuść łaty. Będziesz miał okap. I będzie wyglądało tak jakbyś wypuścił krokwie.
jak przy takiej elewacji zamontować rynne by było dobrze. Musze do niej wpuścić również membrane na odprowadzenie skroplin / przeciekówNie wpuszcza się membrany do rynien. Od odprowadzania wody i skroplin są poprawnie wykonane obróbki dachowe. Blaszane. ;)
A moze membrane nie puszczać w rynne, tylko założyć na górną partię elewacji pas podrynnowy jakoś wyprofilowany aby tworzył "kapinos" dla skroplin?Tak jak pisałem wyżej. Wypuść łaty, możesz je dobić/pogrubić/przedłużyć jak masz za krótkie i ładnie wykończyć. Zrób okap i deskę okapową, obróbki blacharskie i będzie OK.
Im mniejsze drzwi, tym więcej przestrzeni zostaje mi do zagospodarowania.
Nie puszczaj żadnych skroplin po ścianie bo w brew pozorom z pod blachy bardzo dużo się tego kondensuje i będziesz miał wiecznie upaprana ścianę i zacieki.Przemek dobrze pisze.
Robić domek w stylu stodoła, bez okapuTak dla Twojej wiadomości - stodoły MAJĄ okapy. :P
dobre.Masz więcej porad dla potrzebującego? Czy tylko nabijasz posty?
Mam więcej, ale widzę, że ty chcesz być wszędzie prymusem to nie będę ci się wcinał. Jak rozwiązać problem by z foli woda leciała wprost do rynny mam lepsze rozwiązanie od tych twoich gotowców znalezionych w internecie. Druga sprawa termin " nowoczesne stodoła" tyczy się takiej stodoły bez okapu i nie potrzebuję pouczania co mają stodoły, bo ja u siebie na wsi mam pełno wszelakich stodół.No to dawaj. Na co czekasz? Pokaż je koledze. Może inni tez skorzystają. Ja też chętnie się czegoś nowego dowiem.
na końcu uwierzyć, że musi być okap,nie wiem czy tak to leciało...,,tylko świnka nie zmienia poglądów''
Mam wrażenie że Chaczins troszkę błędnie wymyślił sobie że połączy membranę dachową z ta na ścianach aby zachować ciągłość wiatroizolacji, przeciesz wtedy skropliny z dachu spływały by mu pod elewację. Chociaż gdyby to faktycznie była elewacja wentylowana to może nie stanowiło by problemu.Dlaczego błędnie? Skropliny to nie litry wody lejące się. Z resztą wiatroizolacja ma taką rolę, by wody nie przepuszczać. Skropliny po powierzchni wiatroizolacji spływają na dole i wylatują. Ruch konwekcyjny powietrza (zimne na dole, ogrzewa sie i wychodzi kalenicą) powoduje owiewanie budynku. Według wszystkich, którzy buduja takie domy - rozwiazanie jest bardzo dobre, niemalże najlepsze jakie moze byc w tego typu dachu.
Nie jestem tylko przekonany czy Chaczins będzie chciał posłuchać tych rad, bo śledząc wątek to widzę że chyba woli uczyć się na własnych błędach, niż posłuchać dobrych rad.Na podstawie czego takie wnioski? Do tej pory podczas całej budowy popełniłem jeden błąd, wkładając izolację w podłogę przed zamknięciem budynku do stanu surowego zamkniętego. Nie uważam, że na całą budowę błąd kosztujący 500 pln i 0,5 dnia pracy, jest czymś znaczącym. Innych błędów na które zwracano uwagę - nie pamiętam.
PS. Chaczins, nie wiem jak tam u Ciebie z wiatrami, ale u mnie to tak wykonana więźba dachowa bez żadnych zamków, a jedynie połączona jakimiś tam blaszkami to chyba szybko by się złożyła. Nie przekonuje mnie ona swoją solidnością."Jakieś tam blaszki" to okucia ciesielskie od najlepszych producentów na rynku z określoną normą, zastosowaniem i wytrzymałością 190 kN. Mówimy tu o przenoszeniu 2 ton na każdą taką "blaszkę" - a ja mam na krokiew 2. Nie stosowałem także schematów uproszczonego gwoździowania, tylko waliłem pełne - na rekomendowane wkręty CSA.
nie wyrośnie nam łokieć na czoleMoże wyrosnąć, zwłaszcza jak jak bida w oczy zajrzy i i zaczniemy farbę ze ścian żreć :D
zaczniemy farbę ze ścian żreć
Wiem, że temat kontenera przerobionego na mieszkanie dawno porzucony, ale zapytam z czystej ciekawości. Jak to jest z bezpieczeństwem mieszkania w takim przerobionym kontenerze? Bardziej od strony chemicznej. Czy przez rzeczy przewożone w tych kontenerach przez parę lat po całym świecie, nie wyrośnie nam łokieć na czole? :D
Polecam paroizolacje Eurovent wall protect 3Dokładnie tą samą dawałem u siebie i też jestem zadowolony :D.
I tu rodzi się pytanie - zaklejaliście u siebie zszywki?Ja zakleiłem bo miałem trochę czasu to odsłonięte zanim ułożyłem wełnę. Trochę zabawy było z naszykowaniem "plasterków" ale usiadłem sobie jednego wieczoru, wziąłem taśmę, deskę do krojenia, odpady membrany, tapeciaka i leciałem hurtowo ;) Samo oklejanie z przestawianiem rusztowania to może 2h. Z drugiej strony na to patrząc to jak będziesz mocował łaty pod elewację to dziurawi się membranę wkrętami o średnicy dużo większej niż zszywki.
Dach ma przybyć w około dwa tygodnie, ale średnio w to wierzę.Mi też dostawca tak mówił. Dach przyjechał pod koniec urlopu, a miał być na początku :-\
Obróbki domówione w innym miejscu, pod ten sam kolorMogą być blachy z różnych partii produkcyjnych nawet tego samego producenta i już odcień może się nie zgadzać ...także tego ;)
Mogą być blachy z różnych partii produkcyjnych nawet tego samego producenta i już odcień może się nie zgadzać ...także tegowiem i licze się z tym, ale co zrobić? Nic nie zrobisz. Producent nie miał takich obróbek jak potrzebowałem. Gąsior mieli jakiś przetłaczany, a wiatrownice zupełnie w innym systemie.
Zrobiłem więc tak i wydaje sie OK.I to jest najlepszy sposób.
I to jest najlepszy sposób.Pewnie by się dało coś lepiej, ale myślę że też jest poprawnie.
Podoba mi się inwestycja.
Dostalem tez wycene szamba oraz piwniczki betonowej (na stacje uzdatniania wody)A nie zastanawiałeś się nad przydomową oczyszczalnią ścieków?
Dwa pytania - jak u was montowali szambo przy takich wodach gruntowych?Wody gruntowe mogą być nawet tuż pod powierzchnią ale na wiosnę. Sprawdź czy na pewno masz 50cm aktualnie bo wydaje mi się to dość mało prawdopodobne (chyba że masz działkę w jakiejś lokalnej depresji i wszysko spłynęło do Ciebie po ostatnich ulewach).
Na jakiej głębokości robic rure szamba - poniżej przemarzania czy walić to i dac z 50 cm + styro?
A nie zastanawiałeś się nad przydomową oczyszczalnią ścieków?zastanawiałem ale przy wysokiej wodzie gruntowej, to są koszty powyzej 10 tysiecy. Wymiany gruntu, kopce, pompy. Za drogi koszt obecnie.
Sprawdź czy na pewno masz 50cm aktualnie bo wydaje mi się to dość mało prawdopodobne (chyba że masz działkę w jakiejś lokalnej depresji i wszysko spłynęło do Ciebie po ostatnich ulewach).Sam postawiłeś pytanie i sam odpowiedziałeś :D Tak właśnie jest.
Wszyscy jesteśmy juz tym dachem zmęczeni i wybitnie ciesze sie ze konczymy to.
czułem sie sparalizowany strachem, nie potrafiłem normalnie wkręta trzymac przy wkretarce. Czulem sie jak łamaga i wieczorem usiadlem, popatrzylem i zalamalem sie. "Na co ty sie piszesz? Nie dasz rady tam pracowac na dachu". Pamietam ze rozmawiałem z matka i w kryzysie powiedziałem ze mam to w du**e, nie zbuduje tego, nie dam rady bo nie wejde na ten dach nigdy za nic.
Dzis, 2 miesiące pozniej, czuje sie na nim swobodnie i nawet kilka razy przeszedłem góra przez kalenice. Pokonałem taki swój mały, albo nie taki maly, strach.
Nienawidzę kopać.może poszukać usługi takim czortopchajem :P
(...) tasma do wiaroizolacji gdzieniegdzie odklejała sie z różnych powodów (pofałdowanie, słońce, wiatr, woda). Tam woda wnikała.
Po zaklejeniu silikonem, zero przenikania wody. (...)
Mysle ze trzeci taki domek ktory bym stawial, bylby juz perfekcyjny. Drugi byłby ulepszoną modyfikacja mojego, ale pewnie niektore modyfikacje by sie nie sprawdzily. Dlatego trzeci dopiero idealny :-)
i również pracują w ugięciu między belkami podłogi (rozstaw 60cm). Chcę wylać wylewkę samopoziomującą.Pod wylewkę samopoziomującą to musisz mieć stabilne podłoże, a nie pracujące płyty. Tu nawet zwykła wylewka o grubości 5cm może z czasem pękać, skoro podbudowa jest niestabilna.
Wiec zapewnie jakbym wylał 2 cm, to nie sądzę ze cokolwiek pęknie bo jej zdolności rozkładania sil są wieksze niz tego osb pod nia.To inna gadka, przyjąłem że jak piszesz o wylewce samopoziomującej to zakładasz wylanie cienkiej warstwy, maks 1cm.
Pytanie tylko czy wystarczy 2 cm, a moze 1 cm, a może trzeva 3-4 cm... To mnir głównie nurtuje.
Ja bym obstawiał w okolicach właśnie tych 2 cm, o ile faktycznie te płyty nie uginają się jakoś dużo.
1. Zostałem ojcem niecały miesiąc temu.Gratki
I tak sie powoli żyje na tej wsi.Byle Wam pasowało
Jakbyś to ogarnął takMoim zdaniem obecnie opłacalność jest mocno dyskusyjna, a przynajmniej wielka niewiadoma. Ja bym zaczął od paneli i jakiegoś hybrydowego inwertera (żeby później nie zmieniać) i na początek grzanie cwu tudzież jakieś niewielkie wspomaganie bieżącego zużycia jeśli będziesz miał nadmiar. Z czasem się wyklaruje czy jest sens i opłacalność iść w magazyny energii (na tą chwilę wydaje mi się, że bardziej w bufory ciepła).
Z tego co pamiętam G12 ma tańszy prąd w nocy ale chyba droższy w trakcie dnia, tak więc przeanalizuj to dobrze abyś nie wpadł w większe koszty.