Autor Wątek: Kij w mrowisko dyskusji - czyli koszty budowy i możliwości na zgłoszenie do 35m2  (Przeczytany 35967 razy)

Offline Johnnusiek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
Trochę martwy przepis z tym ewidencjonowaniem. Skoro budynki i obiekty na które nie jest wymagane pozwolenie na budowę można rozebrać bez pozwolenia ani zgłoszenia to ten stan ewidencyjny może się często zmieniać. Osobiście nie spotkałem osoby która po zgłoszeniu np budynku gospodarczego biegnie do geodety po mapę aby podatek płacić. Oczywiście jak się pójdzie do geodety to on z chęcią taką mapę zrobi bo dlaczego nie. Tak samo jak się zapytasz czy do zgłoszenia budynku potrzebna jest mapa to powie, że tak chociaż ustawa mówi o szkicach i rysunkach.
Poza tym w zgłoszeniu określasz termin rozpoczęcia robót i masz 2 lub 3 lata na rozpoczęcie (już nie pamiętam). No ale nic nie ma o zakończeniu czyli teoretycznie możesz ciągnąć tą budowę bardzo długo... A dopóki jest nie skończona to ewidencji nie robisz... takie tam moje spostrzeżenia.
Najważniejsze w zgłoszeniu takiego budynku do zachować odległości od granic działki zgodnie z rozporządzeniem o warunkach technicznych.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Tak samo jak się zapytasz czy do zgłoszenia budynku potrzebna jest mapa to powie, że tak
Wątpię.
Zrobi co mu zlecisz. Geodeta nie jest od tego, żeby decydować czy mapa jest potrzebna czy nie.
« Ostatnia zmiana: 2021-04-06 | 21:24:44 wysłana przez Pio »
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Trochę martwy przepis z tym ewidencjonowaniem.
Nie trochę. :)
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Johnnusiek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
Miałem na myśli mapę kupioną z geodezji ze starostwa a nie do celów projektowych
No i niestety powierzchnia zabudowy jest liczona po zewnętrznej linii budynku bez względu czy jest tam styropian czy ściana.
« Ostatnia zmiana: 2021-04-06 | 21:29:33 wysłana przez Johnnusiek »

Offline Ask

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 261


Aby wybudować gospodastwo (zabudowa siedliskowa) niestety wymogi są spore, i jezeli nie jestes juz teraz rolnikiem indywidualnym w myśl ustawy, nie jest to takie proste by przeskoczyc te przepisy. W gre wchodzą tu: 5-cio letni okres zamieszkania w gminie (meldunek), doświadczenie w branzy rolnej itp. Tego sie nie przeskoczy kursem za 1000 PLN.

Chyba nie do końca tak jest. Robisz studia podyplomowe i w myśł ustawy stajesz się rolbikiem. Nie musisz mieć zadnych innych okresów zameldowania itp

".....Zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt. 2 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego ukończenie studiów podyplomowych na kierunku „Rolnictwo (dla absolwentów kierunków nierolniczych)” nadaje kwalifikacje rolnicze, które są uznawane w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, bez konieczności zdania państwowego egzaminu w OKE. Uzyskanie uprawnień rolniczych umożliwia między innymi nabywanie ziemi, otworzenie gospodarstwa rolnego, a także uzyskiwanie dopłat oraz dotacji......"

Offline Johnnusiek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
Ja ze swojej strony mogę napisać, że żeby skorzystać z prawa do zabudowy działki rolnej sprawdzene było ubezpieczenie KRUS ale to było 10 lat temu więc nie wiem jak teraz na to patrzą. Inaczej przydałoby się odrolnić nawet część działki.

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
@Pio @Johnnusiek

Panowie, bo mamy tu pewien chaos :)

Pio pisze - nie robic powykonawczej, po czym okazuje się że do realizacji obowiązku aktualizacji ewidencji gruntów i budynków, musze zrobić de-facto powykonawczą.

Johnnusiek pisze, ze to przepis martwy - ale to na jakiej podstawie gmina ma naliczyć podatek za domek?


Ja chce to zrobić tak, jak być powinno formalnie. Domek wytyczałem sam, tak zdecydowałem i przy tym zostaje - nie naruszam tym samym żadnych przepisów z warunków technicznych itp. PINB potwierdził że ewentualna rozbieżność metr czy dwa, jeżeli nie naruszam innych przepisów (jak warunki techniczne) nie mają znaczenia i są nieistotna zmianą.

Teraz przychodzi mi budować i budowę zamknąć potem formalnie. Budynek ma 5.05 x 6.9 w obrysie przed położeniem okładzin zewnętrznych. Położenie tych okładzin (deski elewacyjnej na dystansach 4 cm) jest dozwolone prawnie, i mogę przekroczyć wtem powierzchnię zabudowy. Sam szkielet z poszyciem ma 34,5 m2 powierzchni zabudowy i to chce mieć uwzględnione w rejestrze

Czy w związku z tym, najlepiej przed położeniem okładzin - a po postawieniu ścian - wezwać geodetę do sporządzenia dokumentacji aktualizującej ewidencje? Nie zamierzam potem kopać się z koniem o 3-4 cm z każdej strony, nie zamierzam też przerabiać teraz całego projektu o te 5 cm.

@Johnnusiek jasne, można zrobić tak ze mieszkam na budowie oraz nie zgłaszam do podatku / ewidencji. Jednak ja chciałbym być tu "OK" z tymi organami, bo chcę spać spokojnie i mieć z głowy ten cały bajzel.

Offline Johnnusiek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
Ja żeby płacić podatek za dom na normalne pozwolenie na budowę udałem się do gminy i zadeklarowałem jaki metraż ma budynek. Ile podałem za tyle płacę a geodety jeszcze u mnie nie było.
Ale masz rację, lepiej to załatwić jak trzeba i spać spokojnie. A jeżeli można zapytać to budujesz na siedlisku czy normalnie? Będziesz robił zmianę sposobu użytkowania?
Na tyle na ile znam te ustawy to w głowie mi się coś tam układa jak można to zrobić czyli z budynku gospodarczego dom mieszkalny i nie tylko 35m2 ale wiadomo to bardziej na zasadzie utarcia nosa systemowi bo to trzeba mieć nerwy ze stali i dużo cierpliwości, chociaż robiąc to jak książka każe też tego potrzeba.

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1033
a geodety jeszcze u mnie nie było.
A masz już pozwolenie na użytkowanie? Pewno nie, bo raczej bez inwentaryzacji powykonawczej się tego nie udało załatwić.

Offline Johnnusiek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
Pisząc to miałem na myśli, że płacić podatek można bez inwentaryzacji.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Pio pisze - nie robic powykonawczej,
Albo się nie zrozumieliśmy, albo coś pokręciłem, bo nie miałem intencji wyrazić takiej opinii.
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Pisząc to miałem na myśli, że płacić podatek można bez inwentaryzacji.
Jak dla mnie ma to sens, ale nie każda gmina się na to zgadza.
Chaczinsa raczej czeka wspomniana przez Ciebie zmiana sposobu użytkowania. W działce nie ma odpowiedniego użytku.
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Chaczins

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
@Pio @Johnnusiek

Nie będę robił zmiany sposobu użytkowania, bo chce to zostawić jako BRI.
Gmina bez problemu mnie w nim zamelduje.

Jeżeli uda mi sie zgłosić podatek do gminy i płacić go (więc nie dotyczy mnie wtedy naruszenie prawa podatkowego) to w sumie też dobrze.... bo o to sie martwię. Rejestr mam troche w pompie, jezeli uda mi sie płacić podatek.

Johnnusiek, buduje na ziemi rolnej ale za pomocą zgłoszenia budynku do 35m (budynek rekracji indywidualnej). Nie jestem rolnikiem w rozumieniu ustawy, chociaż jestem nim według KOWR :) Takie to mamy prawo.

Myślałem nad przekształceniami potem na normalny mieszkalny...ale szkoda zachodu.

Jak pisałem chyba w jednym z pierwszych postów, w perspektywie 5-10 lat zamierzam budować duży, normalny dom na tej działce.

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Nie będę robił zmiany sposobu użytkowania, bo chce to zostawić jako BRI.
Co to jest "BRI"
edit :  Już wiem, chyba. :)
« Ostatnia zmiana: 2021-04-07 | 23:18:01 wysłana przez Pio »
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline Johnnusiek

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 48
A czasami budynek rekreacji indywidualnej nie musi być zlokalizowany na terenie RODO?
Pamiętam, że tak było ale może coś się zmieniło.