Inne tematy > Inne

Myjka ciśnieniowa- jaka?

(1/9) > >>

piociso:
Krótkie pytanie. Chcę kupić myjkę ciśnieniową. Nie mam o takowych pojęcia a jest mi potrzebna po przeprowadzce do dość dużego domu. A umyłby też samochód itp.
Tyle poczytałem, że dobre mają pompy ciśnieniowe mosiężne .....ale......jak napisałem, niewiele o tym wiem.

Planuję taką

https://allegro.pl/oferta/myjka-cisnieniowa-dewalt-dxpw002me-mosiezna-pompa-11255767733

Liczę na WAS. Proszę o opinie na temat w/w DeWalta. Inne propozycje? Oczywiście ceny 5000, 8000 -nie, nie. Nie o takie mi chodzi. Ten DeWalt to górna granica kasy do wydania.
Z góry dziękuję.

Quent:
W ubiegłym sezonie stanąłem przed takim wyzwaniem i po doktoryzowaniu się w temacie padło na tego stihla

Wcześniej miałem lavora za ok 600zl ale ta wydaje się kilka klas lepsza. Jest też bardzo ciężka. Lavora mogłem sobie jedną ręką podnieść i czasem wywracała się podczas pracy gdy pociągnąłem za wąż.
Tę tylko mogę ciągnąć na kółkach.
Miałem też w ręku karchera k7 i nie wytrzymał konkurencji.

piociso:
Karchery odpadają. Z tego co czytam opinie to poniżej krytyki z chińskim zabarwieniem.

ozi:
Mam nilfisk, mała, tania i robi co trzeba
https://allegro.pl/oferta/myjka-cisnieniowa-nilfisk-c-120-7-6-aluminiowa-6801386424

Marizus:
Mam Stihl RE 163 Plus działa kilka lat bez zastrzeżeń,

Stilhl'a robił Nilfisk, popatrz też na ich myjki

Dobrze jakby miały możliwość jakiś dodatków sensownych typu pianownica, szczotka do myca posadzek, ciśnienie robocze 150 lub więcej.

Karchery mam K5, i k5 compakt, działają, ale stilhl/nilfisk to już bardziej profesjonalny sprzęt

W tym dewalcie nie podoba mi się przykręcanie węża do lancy, może być to problematyczne.
W sumie pierwszy raz widzę myjkę  Dewalt

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej