Autor Wątek: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji  (Przeczytany 946 razy)

Offline NieTylkoMeble

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 755
    • Nie Tylko Meble
Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« dnia: 2020-07-08 | 09:02:50 »
Poruszę ten, temat, bo mnie coraz bardziej nurtuje.

Oglądam cudne, przepiękne blaty, szafki, deski do krojenia, ozdoby i inne cudeńka. Piękne. Łatwo zrobić. Każdy robi. Ja też niedawno robiłam. Poza tym sporo ich przetwarzam w pracy zawodowej. A zgodnie z odwieczną prawdą im więcej wiem, tym mniej wiem. Tym bardziej mniej wiem, że mam taką naturę, że uwielbiam przyrodę i naturalne procesy i naturalne przystosowywanie się do zmian. No i mam problem. Narasta mi to coraz bardziej.

Wiem, co to za świństwo, ta żywica i widzę wielki problem z utylizacją, nie wiem jak my sobie, jako cywilizacja, z tym poradzimy. Gdzie to będziemy wyrzucać? Stare meble z drewna, po porostu można zostawić pod płotem i za kilkanaście lad będzie mocno zjedzone przez robaczki. A żywicą kto będzie się tym zajmował? Tym bardziej, że już i tak mamy problem z utylizacją wszelkich śmieci, a żywicę produkuje się w coraz większych ilościach i teraz detal dogania hurt. Poza tym, sama osobiście miałam problem z odpadami z żywicy. A mając coraz większy szacunek dla przyrody i dostosowując się do filozofii życia zgodnej z przyrodą, od jakiegoś czasu oglądając filmiki, zdjęcia (szczególnie te gdzie widać, jak lecą strużki toczonej żywicy, pyły i wióry żywicy) boli mnie głowa od myślenia, co z tym ludzie robią. A to nie tylko wiórki i pyłki, to wiadra, tysiące pojemniczków, mieszadełek, dodatkowych folii, rękawic itd.., które się zużywają na potęgę. Mam nadzieję, że wyrzucają jako posegregowane śmieci, bo jeśli palą, to mam nadzieję, że ani oni, ani rodzina, ani sąsiedzi nigdy nie zachorują na raka.

Wynikiem tych myśli dojrzałam do ostatecznego zaprzestania używania żywicy, przynajmniej na potrzeby stolarskie. W pracy niestety muszę, z tego mam dobre zarobki, ale już myślę, czy jakoś się nie przestawić. Tylko ciągle te piekielne obiekty latające latają i innych jakoś nie wymyślają .......

Także tak, mam takie rozterki..... Chciałam zapytać, czy ktoś już myślał w ten sposób, czy to tylko ja taka dziwna jestem?

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6771
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-07-08 | 09:19:40 »
Za każdym razem gdy zakladam polar też mam ten zgryz. Wszystko zaczyna być sztuczne.
Miliony drobinek ścieranego plastiku wędruja przez świat i przewody pokarmowe żywych istot.
To samo dotyczy się lakierow do zabezpieczania drewna itd itp.
Kara za wymyślanie i niemyślenie.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Quent

  • Gość
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-07-08 | 09:42:52 »
Ziemia sobie z nami jakoś poradzi ostatecznie. Jeśli ludzie zaczną chorować od tego na potęgę to się pewnie opamiętają.
Gorsza jest nadchodząca fala nowego-komunizmu.

Offline pit

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 350
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-07-08 | 09:46:38 »
No to ja się cieszę, że nie jestem osamotniony w tych rozterkach. Wprawdzie nie mam kontaktu z żywicą, ale rozterki me ekologiczne także towarzyszą mi codziennie.

Co mi się udało wymyśleć - nie kupuję, a naprawiam. Nawet jak część zamienna, wg sprzedawcy, przewyższa koszt zakupu nowego urządzenia, to wolę naprawić. Odpada kwestia odpadów, elektrośmieci, produkcji, zużycia wody, transportu itd. Trudno.
Staram się kupować rzeczy droższe a trwalsze. By nie produkować znów odpadów, elektrośmieci itd.
Zakup drewna zawsze przemyślany. Zwłaszcza, że przodujemy w statystykach wyrębów w Europie ponoć. Stoję zawsze przed dylematem czy na pewno mi się to przyda.

Planetę mamy jedną. Mimo, że wiele gwiazd widać i tak wielu nie widać. Jesteśmy tu i przez wiele lat nigdzie się  nie wybierzemy.

orb

  • Gość
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-07-08 | 10:12:06 »
Co tu dużo gadać.

Spoiler for "fylmyk":
« Ostatnia zmiana: 2020-07-09 | 08:32:21 wysłana przez orb »

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-07-08 | 10:21:33 »
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

orb

  • Gość
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-07-08 | 10:33:29 »
Kilka dni wstecz najszły mnie przemyślenia po "jogurcie naturalnym tola ze stonki".
Spoiler for "pi***u pi***u":
Zjatem, ale kubeczek już tak naturalny to nie jest. Jednorazowy w sumie, wyprodukowany tylko dla mnie. Człowiek rozwinięty, ale nie potrafi wymyśleć kubeczka bardziej naturalnego. A w zasadzie to potrafi, tylko nie wolno, bo komuś kasa z produkcji tworzyw by się nie zgadzała.

A najbardziej bawi mnie "godzina dla Ziemi", kiedy wyłącza się prąd. A wystarczyłoby dać człowiekowi obejrzeć filma bez kilku 15 minutowych reklam to i tv by szybciej wyłączył, poszedł spać i zrobił coś niechcąco dla Ziemi.
« Ostatnia zmiana: 2020-07-09 | 08:33:42 wysłana przez orb »

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5336
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-07-08 | 10:41:20 »
Sama nie jesteś ze swoimi myślami w tym temacie.

Mówimy że lubimy drewno :) ale nie godzimy się na to że ono nie jest homogeniczne, że ma niedoskonałości (sic!), że pęcznieje, że się kruszy, że się starzeje, że jest zjadane przez robaki etc.
Przeszkadza nam że jest w nim sęk, który lepiej zastąpić np. plastikiem, te pistoleciki z poliamidem - no przecież takie świetne do zalepiania, szybko, prosto i wygodnie :) etc.


Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #8 dnia: 2020-07-08 | 10:56:40 »
Ogólnie to jak patrzę co się dzieje i jakie gnioty powstają to uważam i to moje zdanie że to szybko przeminie, zostanie kilka firm ktore będą robić takie tematy. Ja używam żywicy pewnie dwa stoły zrobię bo nam już klientów bliskich ;) a tak to za dużo pi***olenia z tym jest. Co do ekologii itp. To na tej plaszczyźnie to cienkie bolki jesteśmy i nie mamy na to wpływu co odbiorca z tym zrobi. To jest teraz niezly biznes a w zakladach komunalnych prezesami są teraz spadochroniarze z sejmu syf kiła i mogiła nic się tam nie trzyma kupy. Mi sie wlasnie podobają małe wstawki w żywicy w pęknięcia czy ubytkach.

Ogólnie to tragedyja imo z tym hypem na resina ;) i filmik jak to powinno byc zrobione

https://www.instagram.com/p/B79mn9Eg430/?igshid=1ck1hsasfy9ei

;)
Gif-ted guy.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-07-08 | 10:57:27 »
Sami w kwesti środowiska możemy bardzo mało , potrzebne jest prawo i przepisy .
Np ( mam nadzieję że się nie mylę jak tak to zganić ) zużycie wody  to 70 % przemysł i inne i 30 % gospodarstwa domowe i co z tego jak przez miesiąc nie zużyje mililitra wody skoro zakłady i firmy zużyją  multum wody ?
pamiętacie butelki zwrotne ? czemu mich nie ma bo wychodzi taniej dla firm zrobić coś na raz  dla ogółu klientów liczy sie tylko cena , ten jogurt mógłby być np w opakowaniu zrobionego z kukurydzy ale znowu cena ;(

Możemy zmniejszyć zużycie , wody , produkować mniej śmieci , żyć w glinianych chatkach ale jedna fabryka naprodukuje tyle śmieci i zużyje tyle zasobów co kilka , kilkanście tyś osób .

Co nie znaczy że nie należy niczego nie robić .

A co do stołów z żywicy to widziałem może z 2-5 na tysiąc które mi się podobały
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline krzysiek_z

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1223
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #10 dnia: 2020-07-08 | 11:56:31 »
A ja nie mam takich rozterek, powiem więcej, wkurza mnie wszechobecny ekoterroryzm i idiotyzmy które są jego rezultatem.
Używam i będę używał prywatnie wszystkiego czego się da pamiętając żeby to przechowywać i utylizować zgodnie z prawem.
Nasze starania nie mają najmniejszego znaczenia w porównaniu do skali zanieczyszczenia produkowanego przez przemysł. Dopóki przemysł/państwa które sa największymi trucicielami nie zareaguje nasza rezygnacja z słomek, reklamówek czy innych środków nic nie zmieni.
To orzeł bielik nie jest orłem ?

Offline pit

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 350
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #11 dnia: 2020-07-08 | 12:27:19 »
A ja nie mam takich rozterek, powiem więcej, wkurza mnie wszechobecny ekoterroryzm i idiotyzmy które są jego rezultatem.
Używam i będę używał prywatnie wszystkiego czego się da pamiętając żeby to przechowywać i utylizować zgodnie z prawem.
Nasze starania nie mają najmniejszego znaczenia w porównaniu do skali zanieczyszczenia produkowanego przez przemysł. Dopóki przemysł/państwa które sa największymi trucicielami nie zareaguje nasza rezygnacja z słomek, reklamówek czy innych środków nic nie zmieni.

Niby. Ale też można na to spojrzeć inaczej. Tak długo, jak turyści będą z chęcią okupować wozy z końmi na trasie do Morskiego Oka, tak długo ten wątpliwy proceder będzie prosperować. Oczywiście można go zakazać, ale jak widać chęci nie ma. Znacznie łatwiej po prostu tymi wozami nie jeździć.

Podobnie jak ze słomkami, plastikowymi opakowaniami z truskawkami itd itd. Można czekać, lub coś zrobić samemu. Chyba, że to nikomu nie przeszkadza.

Offline krzysiek_z

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1223
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #12 dnia: 2020-07-08 | 13:26:59 »
Ponad 50% plastiku w oceanie to są porwane sieci rybackie.
Za większą część ogólnego globalnego zanieczyszczenia na świecie odpowiadają USA, Kanada, Indie i Chiny. Kraje które nie mają minimalne albo żadne procedury dotyczące ochrony powietrza, gleby i wody. I otwarcie twierdzą że tego nie wprowadzą żeby ich przemysł był bardziej konkurencyjny.
Wyprodukowanie i utylizacja (ekologicznego) elektrycznego samochodu powoduje o wiele większe zanieczyszczenie niż luksusowego suwa.
Takich przykładów jest pełno.


Tak długo, jak turyści będą z chęcią okupować wozy z końmi na trasie do Morskiego Oka, tak długo ten wątpliwy proceder będzie prosperować.
I zgodnie z tym rozumowaniem powinniśmy:
 - przestać kupować produkty z Chin Usa Kanady i Indii
 - przestać jeździć nowymi samochodami
 - przestać jeść ryby morskie

Niedawno była tutaj dyskusja czemu w USA pilarka DW kosztuje polowe tego co  w PL i to jest jeden z powodów.

I ostatnie i chyba najważniejsze dla naszego regionu. Oczywiścię żadna z proekologicznych osób nie pali węglem, nie jeździ dieslem a już na pewno nie ma wyciętego DPFa czy katalizatora.






To orzeł bielik nie jest orłem ?

Offline NieTylkoMeble

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 755
    • Nie Tylko Meble
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #13 dnia: 2020-07-08 | 17:34:56 »
Generalizując, jak wszędzie ważny jest zdrowy rozsądek, wiadomo, że pod pierzem w górach się nie prześpimy, tylko trzeba zabrać śpiwór z poliestru, bo i mniej miejsca zajmuje, jest lżejszy i lepiej chroni przed zimnem. W moich rozterkach nie chodzi o całkowite zaprzestanie, ale właśnie zdroworozsądkowe podejście. Teraz jest moda na blaty z żywicą i każdy i wszędzie, gdzie tylko nie spojrzę zaczyna lać żywicą co się tylko da. Według mnie aż do przesady. Mam wrażenie, że więcej niż mniej z tych osób, nie myśli o tym, że produkuje kolejne kilogramy plastikowych śmieci (żywica to też plastik). Nikogo nie chciałabym zmuszać do zaprzestania. Nikogo nie chciałabym namawiać do takiego nastawienia jak moje. A już na pewno nie jest moją intencją wywoływać wrażenia terroru. Faktycznie nieraz informacje są przedstawiane w mediach zbyt nachalnie. Skłaniam się jednak do tego, że jak nie zacznie się po prostu przekazywać wiedzy, wskazywać wad i zalet, toczyć merytorycznych dyskusji, to taka produkcja kolejnych kilogramów śmieci, chociażby w meblach, spowoduje, że niebawem zapomnimy wszyscy jak wygląda trawnik lub zagajnik bez śmieci. I to nie chodzi o to, że ludzie nie wiedzą co to kosz, ale zwyczajnie nie będą się mieściły na składowiskach, no i problem zdrowia.... Stąd też zaczynam od siebie. Spokojnymi krokami. Przestaję używać żywicy w stolarstwie. Kupuję ubrania z bawełny i lnu (jeśli się da, bo żakietów takich nie ma), co nie oznacza, że od razu wyrzucam wszystko co mam plastikowe i neguję ich używanie. Nie da się tego nie używać. Nie da się też zapomnieć o tym, że to problem. Zatem trzeba mieć wiedzę by móc wybierać rozsądnie. Czy dlatego też nie warto promować wiedzy i nie warto zaszczepiać wiedzą, by myśleć? By robić świadome wybory? By móc merytorycznie, a nie z przekory i emocjonalnego nastawienia, argumentować, że używa się lub nie używa się żywicy?
« Ostatnia zmiana: 2020-07-08 | 17:37:16 wysłana przez NieTylkoMeble »

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: Piękne blaty z żywicy - problem dla cywilizacji
« Odpowiedź #14 dnia: 2020-07-08 | 19:11:52 »
pamiętacie butelki zwrotne ? czemu mich nie ma bo wychodzi taniej dla firm zrobić coś na raz  dla ogółu klientów liczy sie tylko cena , ten jogurt mógłby być np w opakowaniu zrobionego z kukurydzy ale znowu cena ;(

Opakowania zwrotne też trzeba myć, dezynfekować - chemia i energia.
Kupiłbyś ten jogurt gdyby kosztował 2-3x tyle ze względu na to że zapakowali go do kokosa? (przetworzenie kukurydzy w kubek też zanieczyszcza środowisko). Może należałoby przychodzić z własną bańką na mleko/jogurt do sklepu? :)
Od pewnego czasu w mcdonalds są papierowe słomki, jak wypijesz cały napój w czasie jedzenia burgera to działają nawet nieźle. Ale jeśli zechcesz sobie napój popijać wolno, to czuć kartonem jak cholera..
Już sam fakt kupowania jogurtu produkowanego setki, jeśli nie tysiące kilometrów od naszego miejsca zamieszkania jest chore. Ale więcej mówi się o biodegradowalnych kubkach niż o tym by nie transportować podstawowych produktów przez pół świata.

W glinianych chatkach wielu mieszka i sobie chwali, cegła to całkiem dobry materiał - a dobrze wykonane przeżyją ponad 2 tysiące lat :)