Witam,
ja, biedna mysz kościelna, dorobiłem się długo wyczekiwanej przyczepki ale do remontu. Przyczepka SAM rocznik 1997.
Podpowiedzcie proszę z czego zrobić podłogę do niej bo sklejka wodoodporna 9mm kosztuje 358zł
Mam drewno z modrzewia, brzozy i olchy,
mogę zdobyć sosnę, orzecha i akację, co będzie najlepsze?
Tą ramę chcę oczyścić szczotką drucianą i czymś pomalować, jakby ktoś się orientował jakiej mikstury użyć żeby było na lata, będę wdzięczny.
porządna konstrukcja :)
na pytanie o drewno sam już sobie odpowiedziałeś ;)
Cytat: Ircos w 2024-02-27 | 15:48:16 Mam drewno z modrzewia, brzozy i olchy,
skoro masz to wykorzystaj je
Tylko że podłoga z desek będzie trochę cięższa (ale tylko samochód ciągnący płaci za paliwo) bo deski grubsze i trzeba jakiś kątownik do mocowania, oraz dobry " drewnochron" który może kosztować i 200 zł .
Co do ramy jak się dobrze wyczyści (najlepsze piaskowanie) to dobrze by było jakiś grunt np: epoksydowy.
Cytat: Ircos w 2024-02-27 | 15:48:16 ktoś się orientował jakiej mikstury użyć żeby było na lata,
Wg mnie Hammerite na nie do końca oczyszczoną z rdzy powierzchnię będzie najlepsza.
Cytat: Mery w 2024-02-27 | 15:54:10 Mam drewno z modrzewia, brzozy i olchy,
skoro masz to wykorzystaj je
Ale które z tych trzech przetrwa najdłużej albo inaczej, które jest najodporniejsze na wilgoć
Modrzew wg mnie.
Pomaluj Coriną https://www.corina.com.pl/farby - to podkład, i na to taki kolor jaki ci tam się widzi.
Modrzew najlepszy
ale
muszą być szpary bo napęcznieje
Ja dałem blachę aluminiową bo lekka i bez kłopotu
Cytat: szmar w 2024-02-27 | 16:23:13
Tylko że podłoga z desek będzie trochę cięższa (ale tylko samochód ciągnący płaci za paliwo) bo deski grubsze
może wyjść podobnie a może i mniej, modrzew ma raczej mniejszą gęstość niż sklejka
Cytat: Ircos w 2024-02-27 | 15:48:16 Tą ramę chcę oczyścić szczotką drucianą i czymś pomalować, jakby ktoś się orientował jakiej mikstury użyć żeby było na lata, będę wdzięczny.
Tu bym rozeznał temat U-pol raptor lub Novol Cobra.
Do malowania stali świetnie nada się cynkal, tylko odtłuść przed malowaniem.
Ja się z panami nie zgodzę.
Jak masz akację to dawaj akację. Niczym jej nie maluj. Będziesz miał 20lat spokoju. Tylko dobrze jakby między deskami było chociaż ze 2 -3mm szpary.
A co do malowania metalu. Najlepiej to wypiaskowac i pomalować proszkowo.
Wszelkie próby czyszczenia tego ręcznie to będzie tydzień roboty a i tak nie zrobisz idealnie. Dobre podkłady i lakiery PU to jest dobre kilka stówek. Jak pomalujesz tymi cudownymi na rdze to będzisz tak co 2-3 lata darł i robił od nowa. Ale tak też można. Ja wiem po sobie, ze napalałem się na robienie niektórych rzeczy samemu, a to nie ma sensu. Malowałem np nogi stalowe na czarno z pistoletu. Najpierw wyczyścić, potem przygotowac pod malowanie. Farby tanie nie są. Potem czas zeby to ogarnąc, mycie pistoletu. Syf dookoła. A okazało się, że chłop mi takie dwie nogi pomalował proszkowo z piaskowaniem za 120zł.
Ceny piaskowania i malowania są bardzo rózne. Róznice są nieraz kilkaset %. Myślę, że jak to zawieziesz w takim stanie i nie bedziesz wybrzydzał co do koloru tylko weźmiesz taki jak im wygodnie, to ci to zrobią za 700-1000zł. Wsadzisz deski z akacji i będziesz miał lata spokoju.
Stasiek dobrze radzi . A jak zależy Ci na wadze pojazdu ,to daj blachy alu i lata nic nie będziesz ruszał
W pełni się zgadzam ze Staśkiem i gdybym miał taką możliwość tak bym zrobił jak pisze. Niestety jestem po przejściach i aktualnie jestem w takim dołku że na nic mnie nie stać, dlatego zamiast zrobić porządnie tak jak mam w zwyczaju robić, tym razem robię bezkosztowo. Przyczepkę dostałem od kuzyna w ramach pomocy a farby już nie wybieram bo też dostałem jakąś minię kilkunastoletnią chyba jeszcze z ołowiem, tym pomaluję. Ze szlifowaniem Stasiek też trafił, dwa dni szlifuję i widzę że tydzień zejdzie :-\ Podłoga będzie z desek ze starej elewacji (70lat), dechy grube, szerokie, proste, zdrowe.
Jak już zrobię to wrzucę fotkę. Dziękuję wszystkim za rady, chociaż tak wyszło że ja nie skorzystałem może komuś się kiedyś przydadzą. A i wozić chcę na niej połupadne drewno opałowo-kominkowe, chętnych mam a w aktualnej sytuacji każdy grosz się przyda. Rozpisałem się zanadto.
Cytat: Ircos w 2024-03-05 | 19:15:11 jakąś minię kilkunastoletnią chyba jeszcze z ołowiem, tym pomaluję.
dobre jako podkład ,jeszcze gdy byś na to dał jakąś olejną do metalu
Przyczepka.... też przerabiam ten temat.
Rdza, taaaa.
Oczyściłem ją tarczą lamelkową na szlifierkę kątową, tam gdzie nie można było dojść stalową szczotką i ręcznie papierem ściernym.
Czymś tam maznę z marketu budowlanego i tyle.
Na podłogę sosna i nie malowana niczym bo to wywalenie kasy w błoto.
I jak to mówią do śmierci mi starczy ;)