Inne tematy > Inne
Sufit podwieszany i rura gazowa
KrisssK:
Tak właśnie teraz kombinuje żeby zrobić dookoła taki obniżony gzyms z halogenami a na środku płyta jak najbliżej sufitu. Dostęp do rury byłby wtedy na całej długości a z dołu nie było by to widoczne.
Pomysł wydaje się być OK, tylko nigdy tego ne robiłem. Musze pomyśleć jak to mocować.
oldgringo:
Jak masz trochę wolnej kasy i czasu, to można zabudować rurę gazową. Ja tak mam. Cześć leci w podłodze. Warunkiem jest zlecenie wykonania projektu i realizacji przez uprawnioną osobę/firmę. Rura na całym zabudowanym odcinku, musi być spawana. Tylko do samego gazomierza musi być dostęp.
KrisssK:
hehe, a co to jest wolna kasa?
poza tym inwestorem jest teściowa - z funduszami się nie przelewa , musi to być zrobione niezbyt wysokim kosztem i bez ruszania rury.
Mery:
u moich rodziców zabudowałm całkiem, warunkiem było że zabudowa może być tylo na rurze gdzie nie ma żadnych łączeń skręcanych, jeśli rura jest w całości bez żaadnych elementów skręcanych to można
jeśli chcesz mimo wszystko zostawić rewizję do przegladów to zastosuj przepust meblowy na kable
KrisssK:
Są połączenia skręcane na kolanie 90st i nie jestem pewien, czy po drodze nie ma też jakiejś mufy. Tak, że całkowita zabudowa odpada.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej