Ostatnio wpadłem na takie cuś, nówka-nieśmigana prosto z pudełka. Wrzucam jako ciekawostkę
W sumie jestem ciekawy, ilu forumowiczów poniżej powiedzmy czterdziestki będzie wiedzieć co to za przyrządzik i czy w ogóle z czymś takim się kiedyś spotkali 😉

Cytat: piotr.pzn w 2023-04-12 | 13:34:15 czy w ogóle z czymś takim się kiedyś spotkali

Ja wiem, ja wiem!

Cytat: piotr.pzn w 2023-04-12 | 13:34:15 poniżej powiedzmy czterdziestki

a nie, to się nie odzywam..

Też się nie odzywam 

U mnie w domu to był obowiązkowy przedmiot w czasach dzieciństwa... ale też się nie odzywam 

Chciałem to kiedyś kupić współcześnie. Bida.
Ale ja to ,,stary" jestem 

 

Ja mam 33 i nie wim...

Dzis mamy lepsze

Na wyposażeniu było piórnika. Matko, ile lat minęło!!!!

Czuję się wykluczony społecznie a wiem...

Też wiem, ale zostałem uciszony na starcie. 

I ja wiem... I ja... ale się tu jakiś *izm wkradł i nie mogę zabrać głosu

Ja też wiem i mam poniżej 40..
ale przyznaję się bez bicia, że sam na to nie wpadłem, więc się nie liczy

Stawiałem na przyrząd do korowania przewodów, nie spotkałem się na żywo z takim czymś

To takie lepsiejsze, jo miołech tekturowe

Się używało. a żyletki jak rodzic odkładał po goleniu! Jeszcze w szklance ostrzone!