Ładna deska, wyskub pruchno i zalej żywicą, ale wtedy ja bym jej nie używał do krojenia... Mam jakąś wewnętrzną blokadę przed jedzeniem epoksydu, a nie należę do pro zdrowotnych terrorystów.
Olej ringowy wybij sobie z głowy, to tak śmierdzi, że nadaje się na wychodek, ewentualnie stodołę.
Biały olej mineralny (np. parafina) + wosk pszczeli i jest git.