Dar morza, czyli decha z plaży

Zaczęty przez PScotch, 2021-11-25 | 11:49:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

PScotch

Macie jakieś pomysły na taki kawałek jesionu(?) o wymiarach 135x30x8? Jak to oczyścić/zakonserwować żeby zachowało swój rustykalny charakter, ale jednocześnie nadawało się do wnętrza? Teraz wysychając zaczyna pękać ale to akurat mi pasuje, bo zawsze chciałem spróbować zrobić coś z wczepami motylkowymi (butterfly joint).




PScotch

#2
Pomysł fajny, też gdzieś trafiłem na podobną realizację. Myślałem też o półce na łańcuchach. Tylko czy i jak ten kawał drewna zakonserwować? I jak oczyścić, żeby drewno nie straciło charakteru ale miało cechy użytkowe (gładkie, niebrudzące)? Szczotka z plastikowym włosiem chyba glonów nie usunie, a mosiężna może już drewno ruszyć. Co z wilgotnością? Nigdy nie miałem do czynienia z takim materiałem, a wiem że są fani takich wymoczonych i wypłukanych falami desek.

tomekz

W soli leżało to zakonserwowane

pinkpixel

trudno powiedzieć jak długo to w wodzie przebywało, ale nie stawiam na długi okres

szczotka ryżowa, mydło i wyszoruj
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

Qiub

jesli slona woda to dosc dobrze konserwuje. kilka miechow i badz pewien ze robala tam nie ma a i samo drewno nie rozpadnie sie... jak slodka i to se plywalo to roznie moze byc.


Pixel ci dobrze napisal.
Szczota ryzowa i mydlo ... napi***zielasz.

Druga opcja jest szczotka druciana z lapy - tez fajnie moze wyjsc i przy okazji pozbywasz sie syfu za jednym pociagnieciem.