Dziękuję za rady dotyczące czyszczenia.
Kupiłem obie szczotki (drut kręcony i prosty) i na mojej szlifierce drut kręcony się lepiej sprawdził. Bardziej chodzi o to, że ten kręcony jest lżejszy, przez co szlifierka łatwiej w obroty wchodzi, czyści dobrze z piachu i betonu, przeleciałem na niej wszystkie deski/kantówki.
Szczotka z drutem prostym jest imho lepsza, bo czyści ładniej (deska jest prawie biała, czyści wgłębienia lepiej niż ta kręcona), ale ma sporą masę własną i potrzeba do niej mocniejszego sprzętu. Na mojej się rozpędzała, czyściła dopóki miała nabranej prędkości, a później znowu trzeba ją rozpędzić. Szlifierka Bosch GWS 750 S.
Szczotki takie z allegro kupiłem jakby ktoś szukał (DOCZOŁOWA DRUT STAL M-14 120MM SZCZOTPOL, a druga SZCZOTKA TARCZOWO-KĄTOWA DRUT STAL 120MM SZCZOTPOL) jak dla mnie wyważenie znośne, ale po 4 godzinach ciągłego czyszczenia łapa odpadała.
Dokopałem się w tym stosie do kantówek, z których był robiony dach i w sumie to nie mam pomysłu co z nimi zrobić. Jest ich 5 sztuk, przekrój jakieś 14-13-12cm (zależy gdzie miarkę przyłożyć) i około 3,5-4,0m długie, ważą tyle, że sam nie uniosę. Wyglądają na zdrowe. Nie bardzo wiem, jak mógłbym je wykorzystać kiedykolwiek. Nie mam sprzętu (lub wyobraźni), żeby je jakoś wyprowadzić na prosto i wygładzić :/ Myślałem, żeby użyć ich do budowania domku dla dzieci jako 4 nogi no ale 15x15? Planowałem użycie kantówek 9x9 do tego celu. Doradzi ktoś coś? Czy warto się w to bawić? Nie wiem, czy ktoś by to chciał kupić