Jestem dobry w takich rebusach, ale
@VelYoda już prosił o fotkę i ja się podpinam, bo chciałbym to sobie wyobrazić. Może przy okazji olśni kogoś innego. Na razie widzę taką sytuację, że chcesz powiesić ciężar, który może Cię zabić albo sparaliżować na ruchomej podstawie, pod którą zamierzasz chodzić. Trzeba się poważnie zastanowić nad samym rusztem, linkami, które będą to trzymać i czymś, co będzie trzymać te linki. Bez zdjęć wyobrażam sobie to tak, że albo linki stalowe z jakąś wyciągarką albo fały żeglarskie mocowane na knagę, ale przepuszczone przez bloczki, żeby zmniejszyć siły przy podnoszeniu/opuszczaniu. Nie wiem, jakie rozwiązanie będzie najlepsze, bo nie widzę tego pomieszczenia. Poza tym co to jest konstrukcja wolnosufitowa? Sufit podwieszany? Do czego mają być przyczepione łańcuchy z Twojego szkicu i jak zamierzasz je odczepiać do opuszczania rusztu? A sam ruszt rozumiem, że metalowy? Skręcany? Spawany? Czy jednak drewniany? Bo jeśli drewniany, to na pewno nie wieszałbym tego na jednej lince, bo wydaje mi się, że z czasem ruszt zacznie "obwisać". W ogóle skorzystałbym z jednego z poniższych rozwiązań, choć tutaj mowa o wieszaku na pranie:
https://diy.stackexchange.com/questions/95636/pulley-setup-to-raise-a-laundry-drying-bar-levellyI trzeba to dobrze rozkminić, bo dechy długie i ciężkie, więc przy ich załadunku/rozładunku chyba nie chcesz się plątać w linach? Przy podanych przez Ciebie wymiarach całej konstrukcji i materiału, który ma na nim leżeć, nawet jeśli zaczepisz wyciąg o narożniki, to i tak musisz te linki omijać. Chyba, że planujesz wsuwać dechy z boku, nie kłaść od przodu. Pytanie, jakie masz możliwości manewrowania. I tu przydałoby się zdjęcie. Hehe, im dłyżej piszę, tym bardziej mi się wydaje, że zwykły, stały wieszak byłby lepszym rozwiązaniem.
No ale pewnie nie ma takiej opcji, skoro kombinujesz z żuchwą tyranozaura.
Bez kpiny, tak mi się po prostu skojarzyło.