Autor Wątek: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów  (Przeczytany 3854 razy)

Online Matgregor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1573
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #15 dnia: 2021-08-16 | 08:19:17 »
Wszystkie 3 tomy chcę i ja
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1191
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #16 dnia: 2021-08-16 | 09:17:21 »
Panie! i ja potrzebuję II tom. Ale może i całość bym kupił

Offline Karol Kopeć

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 478
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #17 dnia: 2021-09-01 | 18:23:51 »
Potwierdzono z drukarni na 16 września. 

Offline Meksykanin

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1538
  • Nulla dies sine linea
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #18 dnia: 2021-09-01 | 18:40:54 »
Potwierdzono z drukarni na 16 września. 

To dobra wiadomość..., to bardzo dobra wiadomość. :)
Kto chce, szuka sposobu; kto nie chce, szuka wymówki.

Online gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 461
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #19 dnia: 2021-09-01 | 20:39:08 »
Potwierdzono z drukarni na 16 września.

Super. Proszę o Nas pamiętać  ;D
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline marek_b

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 996
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #20 dnia: 2021-09-01 | 20:42:18 »
Można jeszcze się dopisać ???
Całość 3 tomy, z papieru.
Kupiłbym jeżeli to możliwe  :)

Offline emes83

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #21 dnia: 2021-09-02 | 08:03:51 »
Potwierdzono z drukarni na 16 września.
Super wiadomość, ja oczywiście się piszę na tom II, a pomyślę nad pozostałymi w międzyczasie.

Offline Karol Kopeć

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 478
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #22 dnia: 2021-09-02 | 08:07:41 »
Wystarczy dla wszystkich. Dodrukują 100 sztuk, a chętnych zapisanych jest niespełna dziesięciu.  Znowu będzie zapas na 3-4 lata.

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #23 dnia: 2021-09-02 | 10:21:07 »
Wystarczy dla wszystkich. Dodrukują 100 sztuk, a chętnych zapisanych jest niespełna dziesięciu.  Znowu będzie zapas na 3-4 lata.

Jak już będą gotowe do wysyłki proszę o informacje jak finalizować zakup bezpośrednio u Pana, dla mnie komplet jak już wspominałem.

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #24 dnia: 2021-09-03 | 01:22:41 »
Ja najbardziej lubię 4 tom "przytulanie drewna" 😅❤👌🤘
Gif-ted guy.

Offline llibkcud

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 125
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #25 dnia: 2021-09-04 | 21:09:42 »
Wystarczy dla wszystkich. Dodrukują 100 sztuk, a chętnych zapisanych jest niespełna dziesięciu.  Znowu będzie zapas na 3-4 lata.
Jak tylko będa dostępne chętnie kupię komplet (3 tomy).
Proszę o informację o w jaki sposób dokonać transakcji i płatności.

Offline wioskomaniak

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 236
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #26 dnia: 2021-09-05 | 11:55:38 »
Wchodzę w ten wątek regularnie ze względu na moje zainteresowanie zarówno tematem składowania tarcicy, jak również informacji o reedycji książki Pana Karola. Pozwolę sobie jednak dodać łyżkę dziegciu do tej beczki miodu, a mianowicie prośbę o powrót do tematu wątku.
Posiadam trak, którego używam jedynie na własne potrzeby i wiedza na temat tarcicy jest dla mnie na wagę złota. Serce mi pęta kiedy widzę jak wewnątrz sztapla znajduję ognisko pleśni i wilgoci atakującej deski, czy spękane i powykrzywiane plastry buka z którego chciałem zrobić klejonkę na blaty dla córki. Zapewniam, że nie przeliczam tego na stracone złotówki, a jedynie wspominam pot i ból w plecach po całych dniach poświęconych na ich zrobienie i to, że było to na próżno.


Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2860
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #27 dnia: 2021-09-05 | 12:00:26 »
mianowicie prośbę o powrót do tematu wątku.

Dokładnie trzeba jakoś rozdzielić tematy

Offline emes83

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #28 dnia: 2021-09-05 | 16:40:05 »
Wchodzę w ten wątek regularnie ze względu na moje zainteresowanie zarówno tematem składowania tarcicy, jak również informacji o reedycji książki Pana Karola. Pozwolę sobie jednak dodać łyżkę dziegciu do tej beczki miodu, a mianowicie prośbę o powrót do tematu wątku.
Posiadam trak, którego używam jedynie na własne potrzeby i wiedza na temat tarcicy jest dla mnie na wagę złota. Serce mi pęta kiedy widzę jak wewnątrz sztapla znajduję ognisko pleśni i wilgoci atakującej deski, czy spękane i powykrzywiane plastry buka z którego chciałem zrobić klejonkę na blaty dla córki. Zapewniam, że nie przeliczam tego na stracone złotówki, a jedynie wspominam pot i ból w plecach po całych dniach poświęconych na ich zrobienie i to, że było to na próżno.
może administrator pomoże jakoś to pociąć, książka zdominowała ten wątek. Ja zastanawiam się nad zakupem własnego tartaku (jakiegoś małego) na prywatny użytek. Temat tarcicy dla mnie troche czarna magia, liczę że w książce będzie sporo materiałów jak do tego podejść aby nie zawalić.

Skontaktowałem się już z jednym specem, który z zawodu jest stolarzem i ma suszarnie (będzie dla mnie suszył). Radził aby przywieźć jak najdłuższe, mniej strat podczas dosuszania + mniej się kręci, dąb suszy, ale conajmniej sezonowany 1,5roku (gdzieś czytałem że sezonować 1cm na rok w przypadku dębu). Co do składowania to wychodzi że po suszeniu, trzymać w domu.

Brakuje mi w tym wszystkim takiej listy zasad, tj. kiedy najlepiej to pociąć na kawałki które będą pasować do projektu, czy to ma większe znaczenie, nie mam 5m pokoju, nie mam też takiego wózka i nie mam tyle siły aby się z tym szarpać, jak z zabezpieczaniem sztorcy, itp. itd. - z tego co widzę, to często wiedza "tartaczna" ponieważ drewno jest kupowane gotowe do obróbki.


EDIT: w miedzy czasie znalazłem coś takiego:
- http://www.pcez-bytow.pl/download/plk/ii-4-tydzien-suszenie-drewna.pdf
« Ostatnia zmiana: 2021-09-05 | 16:42:31 wysłana przez emes83 »

Offline Karol Kopeć

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 478
Odp: Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów
« Odpowiedź #29 dnia: 2021-09-06 | 18:24:16 »
1.Zastanawiasz się nad zakupem traka ?  Potrzebujesz 50 m3 tarcicy na miesiąc ?

2. Po jakiego grzyba sezonować 1,5 roku deski, jak już po kilku tygodniach mają około 60-40%, co kwalifikuje je do włożenia do suszarki.
Zmniejsza to ryzyko spękań.

3.Sezonowanie 1cm/rok jest archaizmem bez praktycznego zastosowania w chwili obecnej.

4. Czoła mokrej tarcicy smaruje się gaczem parafinowym.

5.Suche drewno trzeba składować w pomieszczeniu suchym, bo w nieogrzewanym pomieszczeniu w zimie naciągnie na koniec zimy do 18%.

6. W fabryce mebli suszyliśmy około 1100 m3 miesięcznie łat meblowych  czyli krótkich elementów o wymiarach max 5x5x120 cm.  Końce smarowane gaczem parafinowym. Suszenie normalne lub łagodne modyfikowane. Sosna/ brzoza/ dąb .

@wioskomaniak

1.Pleśń w sztaplu = brak przewiewu

2. popękane plastry = zbyt szybkie i agresywne suszenie
« Ostatnia zmiana: 2021-09-06 | 19:06:42 wysłana przez Karol Kopeć »