Drewno lite > Jak pozyskiwać, przechowywać i zabezpieczać drewno

Przechowywanie/suszenie tarcicy - kilka dylematów

<< < (2/8) > >>

tomekz:
Moim zdaniem , drewno dać  wszystkie  do suszarni jak  najdłuższe ,  najlepiej  w czasie kiedy chciał byś  z niego coś  robić . Nie przecinaj za wcześnie na krótkie  elementy  ,bo plany się zmienią i co wtedy .

emes83:

--- Cytat: tomekz w 2021-08-13 | 23:02:04 ---Moim zdaniem , drewno dać  wszystkie  do suszarni jak  najdłuższe ,  najlepiej  w czasie kiedy chciał byś  z niego coś  robić . Nie przecinaj za wcześnie na krótkie  elementy  ,bo plany się zmienią i co wtedy .
--- Koniec cytatu ---
Dać wszystko nawet jak będę je wykorzystywał przez następne 3-4 lata?


--- Cytat: Karol Kopeć w 2021-08-13 | 21:39:51 ---II tom będzie we wrześniu. Zbieram kasę na dodruk.

To projekt bez sponsorów i reklam, dlatego jest jak jest. 

--- Koniec cytatu ---
A nie myślałeś aby to wydać w formie elektronicznej? Nawet w cenie takiej jak papierowa? Masz to zredagowane także to powinno być dość szybkie i w miarę tanie.

A z drugiej strony może z mi ustępstwa dziedzictwa narodowego da się coś uzyskać.

Karol Kopeć:
Drewno przyjmuje wilgotność równoważną względem powietrza w otoczeniu.
Dwuletnie deski pod przykryciem mogą mieć około 15% w lecie a zimą  około 18-22% i tak w kółko rok za rokiem.
Wysuszona  w suszarni tarcica składowana na wolnym powietrzu pod zadaszeniem nabierze wilgoci w zimie do 18-22%.
Trzeba ją trzymać w pomieszczeniu (w zimie oczywiście pomieszczeniu ogrzewanym).  Więc jak wysuszysz w suszarni a potem będziesz składował dłuższy czas w warunkach, które podniosą wilgotność drewna ( pod jabłonką :) ), to szkoda suszyć.

Suszy się możliwie długie elementy, co zmniejsza straty na pękania czołowe. Suszenie krótkich łat wykonuje się w przemyśle przy specjalnych programach suszenia oraz zamalowywaniu końców łat gaczem parafinowym.

Wersja elektroniczna kosztuje tyle samo co papierowa - koszty oprogramowania znakującego. Do tego trzeba ten program kupić za koszyk monet, a potem modlić się, żeby ktoś te książki kupił. W Polsce książki techniczne sprzedają się w nakładach 100-300 sztuk......przez 2-10 lat .....

Teraz mam trzy osoby zapisane/zainteresowane zakupem tomu II , a wydrukować muszę przynajmniej 50.

Marizus:
Teraz już 4, chętnie kupię 3 tomy, czy część 1 i 3 można dostać na wolnym rynku?

gruduś:
To ja się również dopisuje do kompletu tomów.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej