A jak to wpływa na późniejszy finisz, takie ropy, wurty czy WóDy 40?
Ostatnie strugnięcia puszczasz na sucho i po problemie...
Ja tylko w tym tygodniu zuzylem 4 l ropy...
Fakt, że drewno nie było całkiem dosuszone, miało leżeć do lata, ale koncepcja klientowi się zmieniła...
W tartaku widziałem, że mieszają przepalony olej z ropą i tym smarują...
Ale raz, że mocno brudzi i ostatnie razy trzeba koniecznie bez smarowania puszczać, to okropnie zakleja wałki..
Sama ropa dużo lepsiejsza 🙂