Kornikowo - Forum stolarskie
Drewno lite => Jak pozyskiwać, przechowywać i zabezpieczać drewno => Wątek zaczęty przez: Qbek w 2019-06-12 | 09:30:15
-
Hej
Jakiej szerokości mogą być deski na stół 160cmx90cm? Wiem że najlepiej pociąć na paski 5-7cm żeby zgubić naprężenia tylko że efekt blatu będzie później marny. Desek jeszcze nie mam więc może podpowiecie jakie wybierać na suszarni aby jak najmniej pracowały. Chodzi mi o efekt łódki. O klejeniu na przemian to wiem. Blat będzie z wiązu lub dębu.
-
a płyta stolarska obłogowana?
efekt chyba lepszy?
-
Mam debowy stol. Kawalki po 10 cm poklejone. Deski mialem z suszarni. Nie byly jakos specjalnie ,,przebrane"
-
Swój robiłem z dech dębowych o szerokości 11 cm . Po przestruganiu miały pewnie 10,5. Blat trochę zapracował, ale taka szerokość według mnie wygląda całkiem dobrze.
-
Jak chcesz mieć efekt usłojenia , to okleina . zależy też gdzie będzie stał stół
-
rozważ może rozwiązanie z tego filmu - frezowanie 5:22 i montaż stężenia 6:05, takie rozwiązanie ustabilizuje szerokie deski
-
Stół piękny. Wydaje mi się że i tak się taki balik wygnie w banan. Oczywiście ma to swój urok. Wracając do klejonki to 11cm to maksymalna szerokość deski jakiej można użyć do blatu? Usłojenie od czoła deski jakie najlepiej żeby było?Chodzi mi o jak najmniejszą prace później blatu.
-
pionowe
-
Może te dwie fotki Ci trochę pomogą :)
(http://i.imgur.com/waljlaN.jpg) (http://imgur.com/waljlaN)
(http://i.imgur.com/nJBDpyr.jpg) (http://imgur.com/nJBDpyr)
Osobiście wybrałbym deski z przetarcia promieniowego, a dokładnie ich fragmenty możliwie najbardziej oddalone od rdzenia, ale nie każdy lubi takie usłojenie poprzecinanie błyszczykami..
-
Przepraszam, że tutaj ale mam pytanie: jak mianowicie wygląda przetarcie promieniowe kłody, o ile potrafię sobie wyobrazić pierwsze ciecia to już wykonanie ta metodą całej kłody jest karkołomne. A może jest tak, że przecierają warstwowo i tylko środkowe deski wychodzą promieniowo.
-
Na szybko znalazłem .... czytaj punkt 4
http://fachowydekarz.pl/sposob-przerobu-drewna-okraglego-na-tarcice/
... i jeszcze tu strona 40
http://www.kul.pl/files/1012/Articles_PDF/pdf_milosz_aleksandrowicz_budowa_i_wybrane_rozwiazania_konstrukcyjne_xviii-wiecznych_organow.pdf
-
Witam .
Jeżeli mowa i Wiązie ,to muszę się wypowiedzieć . W kuchni od kilku lat użytkuję stół ,właśnie z masywu Wiązu
Grubość blatu około 45 mm szerokość około .850 mm . Całość sklejona z 4 desek ,po kilku latach ,bardzo ! nieznacznie zapracowało w jednym
niewielkim miejscu . Jak to zrobiłem : mam do dyspozycji tarcicę leżakowaną ponad 20 lat . Po wybraniu ładnych desek i ich obrobieniu
skleiłem na styk ,bez piórek czy innych wstawek ,blat sformatyzowałem ,lekko przeszlifowałem . Taki blat leżał sobie w domu ponad rok .
Po tym czasie jeszcze raz delikatne formatowanie szlifowanie ,frezowanie ,bejcowanie i na koniec 4 warstwy lakieru .
Stół piękny ,tak mowi właściwa osoba ,relacja i zdjęcia powinny być na poprzednim forum . Jeżeli zdjecia potrzebne ,nie ma problemu ?.
Pozdrawiam .
-
Jeżeli zdjecia potrzebne ,nie ma problemu
Daj zdjęcia tutaj, jak masz. Nie zaglądam dla zasady do pwcz, żeby mu nie nabijać ilości wejść dla reklamodawców.
-
Dzięki Pany. Takie deski promieniowe to na pewno mniej zapracują czy to raczej jest 50/50 w porównaniu z innymi? Na tym drugim zdjęciu jest przykład co się dzieje po trzech latach z klejonką. Czy ja dobrze rozumiem że powstają schodki?
Takie stopniowe przygotowywanie materiału jest na pewno dobre hycel ale jak wiadomo w dzisiejszych czasach czasu nima.
-
Zrobiłem masywny blat z 12 sztuk desek/kłód grubości 38mm. Każdy element ma szerokość 100 mm i długość 2700mm. Połączone ze sobą na lamelki. Całość daje blat na wyspę kuchenną 1200x2700mm. Wyglada świetnie, a drewno pracuje sobie, raz więcej, raz mniej. Taki jego urok.
Można przeciąć każda belkę, tak żeby otrzymać dwa elementy o grubości 18-20mm. Poczekać aż się zupełnie rozpręży i skleić ponownie ze sobą. Będzie mniej pracować, jeśli w ogóle zapracuje.
-
Witam .
Proszę tak wygląda mój kuchenny stół , jakość zdjęć nie najwyższej jakości ,ale nie chciało mi się wyciągać
całego osprzętu . Na ogrodzie zrobiłem zdjęcie deski wiązowej po wstępnym ostruganiu ,myślę ,ze nie każdy
spotkał się z tym gatunkiem drewna .
Pozdrawiam
-
Witam .
Na zdjęciu Nr.4 i 5 widać zapracowanie . Pragnę dodać ,ze Wiąz jest drewnem bardzo trudnym do obróbki .
Pomimo ostrych narzędzi są poderwania i trzeba się liczyć z obfitym szlifowaniem . W podręczniku ,,Technologia Drewna "
opisują wiąz jako drewno nie stolarskie ,ale konstrukcyjne ,o dużej wadze . Faktycznie nawet niewielką deskę podnieś
to wysiłek .
-
Stół piękny i drewno w nim . :) Osobiście skleił bym inaczej układ desek.
-
Tomku bardzo proszę, opisz co i dlaczego. Inny układ desek, dekoracyjne znaczenie, czy konstrukcyjne?
Np. drugie zdjęcie, druga z góry obrót o 180 i w miejsce 3 z góry, pierwsza z góry obrót o 180 i z drugą (poprzednio trzecia), też obrót o 180.
-
Chyba tylko wizualne. Deska druga i czwarta jest cięta z krawędzi przez rdzeń.
Ps. Odpowie mi ktoś na pytanie z poprzedniego mojego posta jak jest z tą pracą materiału?
-
Deski zasadniczo promieniowe ( to dobrze konstrukcyjnie , zaś wizualnie nie koniecznie - brak mazeru ).
Jeśli dobrze odczytałem ze zdjęcia ,to obie skrajne deski są lewa stroną do góry . Ja bym dał prawe strony do góry ( wtedy deska dociska do do oskrzyni ) . W konsekwencji wszystkie cztery deski miały by prawe strony po jednej stronie , co dało by też lepszy rysunek słojów ( w mojej ocenie , prawe strony są ładniejsze od lewej )
Przy takich promieniowych deskach i ich długim leżakowaniu ,wybrzuszenie całości blatu ku górze , było by znikome lub żadne .
Do tego jeszcze jest oskrzynia która takie wybrzuszenie z powodzeniem utrzyma ,ale nie utrzyma wyginania desek klejonych prawa/lewa/prawa itd. To drugie klejenie przy szerszych elementach jak pokrzywi ,w mojej ocenie gorzej wygląda ,jak uwypuklenie się całego blatu Przeczy to co prawda zasadzie klejenia klejonki ,ale też pozwala zastanowić się by wybrać najlepsze rozwiązanie.
-
Dziekuje, Twoje wyjasnienie przyjmuje z pokora, daleka droga jeszcze przede mną