Dostałem od kumpla trochę bali dąb, buk i czereśnia (chyba). Jak zobaczyłem te bale w całości to jakoś tak mi szkoda było mi w takich kawałkach dawać na opał. Z najbliższego tartaku popędzili bo 220 cm to za krótkie więc stwierdziłem, że trzeba zakasać rękawy i pociąć to łańcuchową... elektryczną 2000W bo tylko taką mam
. Na działce siedliskowej bywam tylko w weekendy więc nie bardzo miałem czas na tworzenie prowadnicy samodzielnie od zera. Na Aliexpress zamówiłem chainsaw mill 36" za 117$. Zamówiłem w poniedziałek a we czwartek rano DHL zapukał do domu. Szybko.
Jestem po pierwszych testach czereśni (chyba) i bal ok. 20cm średnicy o długości 110 cm przecinałem w niecałe 2 min. Rzaz w miejscu cięcia ok. 13-18 cm w zależności od miejsca. Zaskakująco dobrze jak na elektrycznego amatarskiego Skila 2000W. Niestety największym problemem jest krótka, za krótka prowadnica bo tylko 14" (35cm). Prowadnica Oregon ale na stronie producenta (w zasadzie polskiego dystrybutora) wogóle nie można wybrać Skila więc będę musiał chyba do nich zadzwonić aby dobrać jakąś dłuższą prowadnicę.
Zastanawia mnie dlaczego po cięciu piłą drewno ma kolor zbliżony do pomarańczowego a po wyrówniarce drastycznie zmienia kolor i robi się białawe.