Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to powinno być zrobione => Wątek zaczęty przez: bimki w 2022-12-02 | 13:51:10
-
Witam,
będę robił wielkie szuflady
szer 950
wys 300
gł 1400
z jakiego materiału je wykonać, żeby były stabilne?
Prowadnice będą kulkowe 1200 (https://access24.com.pl/prowadnica-kulkowa-meblowa-h-53-do-szuflad-136kg-p-874.html)
-
Ze sklejki
-
15 po bokach 10 z dołu?
-
A płyta meblowa? 18 na boki i 12 na dół.
Robiłem szuflady na metr, ale nie takie głębokie, nic sie z tym nie dzieje
-
Pewnie nie na skarpetki?
-
Wydaje mi się że dosyć duże siły będą na to działać. Ja bym zrobił z klejonki z łączeniami na jaskółczy ogon. Będzie pewność że się nie rozleci podczas używania. Do tego od spodu spiąłbym dodatkową listwą pod dnem. Przy takiej szerokości to mus moim zdaniem. Inaczej dno będzie wypadać. Za długie boki.
-
Brzmi raczej jak zbudowanie ramy z dwiema poprzeczkami i na to skrzynka.
-
Brzmi raczej jak zbudowanie ramy z dwiema poprzeczkami i na to skrzynka.
Trochę takie toporne by było ;)
-
Doskonale rozumiem, poleciałem trochę „skrzynią wersalkową”, same poprzeczki jak napisałeś mogą być „wbudowane” w dno szuflady. Być może zabierze to 2cm z głębokości, ale usztywni dno.
-
Mam watpliwos czy prowadnice kulkowe to utrzymaja. Te szuflady beda wazyc bardzo duzo. Mam szyflady z plyty 18mm o wymiarze ok 900x800x250 i sa cholernie ciezkie, a twoje sa jeszcze wieksze.
-
No prowadnice niby utrzymują koło 130kg - ale realnie spodziewam się wagi koło max 40 kg na to co tam będzie.
Myślę o sklejce 10mm na dno + jakieś wzmocnienie na szerokość w środku (np. podklejone paskiem sklejki 10x50xszerokosc szuflady
-
Mam wątpliwość czy prowadnice kulkowe to utrzymają.
AMIX i "aż" 136 kg. A dlaczego nie 130 lub 140? A pewnie dlatego, że to "jest błąd w druku" i brakuje tam przecinka po "3".
Co z tego, że są zrobione z "blachy pancernej" jeśli koszyczki na "rolki" zrobili z takiej na puszki i nie mięsne tylko takie "lepsze" jakie dają na te do Coca-Coli.
A co do wzmocnienia dna szuflady. To takie wzmocnienia nic praktycznie nie dadzą po za dobrym samopoczuciem i to przez chwilę. Jedyne wzmocnienia jakie zdadzą tu egzamin to takie montowane w pionie, a nie w poziomie. A takie można zamontować tylko w środku szuflady, a nie pod dnem.
Brzmi raczej jak zbudowanie ramy z dwiema poprzeczkami i na to skrzynka.
I tak właśnie to powinno wyglądać.
-
AMIX i "aż" 136 kg. A dlaczego nie 130 lub 140? A pewnie dlatego, że to "jest błąd w druku" i brakuje tam przecinka po "3".
chyba nie aż tak, bo to by oznaczało, że pustej konstrukcji nie utrzymają....
Jedyne wzmocnienia jakie zdadzą tu egzamin to takie montowane w pionie, a nie w poziomie. A takie można zamontować tylko w środku szuflady, a nie pod dnem.
czyli przedzić w środku dodatkową przegródką, żeby usztywnić całe dno - no ok, chyba tak trzeba będzie zrobić...
-
Jedyne wzmocnienia jakie zdadzą tu egzamin to takie montowane w pionie, a nie w poziomie. A takie można zamontować tylko w środku szuflady, a nie pod dnem.
czyli przedzić w środku dodatkową przegródką, żeby usztywnić całe dno - no ok, chyba tak trzeba będzie zrobić...
Skoro taka duża to może jest nad samą podłogą?
Podparcie na kółku/kółkach nie wchodzi w grę?
Jeśli przegródka bardzo przeszkadza to może poprzeczka (teownik?) leżąca na bokach szuflady i "podwieszenie" na środku? Dziwny pomysł, wiem, ale kombinuję alternatywy… :)
-
Do jednej się musi zmieścić suszarka na pranie, a pozostałe to raczej rzadziej używane ubrania, torby - raczej nic ciężkiego.
Myśle że poza tą jedną od suszarki to poprzeczka nie będzie przeszkadzała - tymbardziej, że nie musi być na pełną wysokość, nie?
-
a pozostałe to raczej rzadziej używane ubrania, torby - raczej nic ciężkiego.
same w sobie nie, ale może dojść siła upychająca jak ktoś będzie chciał lekko upchać ciuchów (bo przecież się da) ;D
-
Do jednej się musi zmieścić suszarka na pranie, a pozostałe to raczej rzadziej używane ubrania, torby - raczej nic ciężkiego.
Myśle że poza tą jedną od suszarki to poprzeczka nie będzie przeszkadzała - tymbardziej, że nie musi być na pełną wysokość, nie?
To moze na suszarke zrobic polke i ja wsuwac, a pozostale szuflady podzielic na pol i zrobic po 2 w rzedzie? Wtedy masz 4 dosc duze szuflady i polke zamiast 3 je**tnych?
-
Hej,
ostatecznie zdecydowałem się, że boki robię z płyty meblowej 18, natomiast spód ze sklejki 10mm. Formatki już odebrałem ale chciałem się skonsultować z Wami jak to połączyć aby było mocne.
Mój pomysł jest taki:
- boki skręcam ze sobą konfirmatami 50, 3 na każdy narożnik.
- w każdym boku, około 15 mm od dołu frezuje na głębokość 4mm, żeby tam włożyć płytę sklejkę 10mm (frez 12 mm) - dodatkowo wzmacniam to klejem
- dodatkowo z boku co 20cm z zewnątrz wkręciłbym wkręt ok 50mm w stronę spodu, żeby wzmocnić połączenie spodu z bokiem i usztywnić konstrukcję
co Wy na to? Co zrobilibyście inaczej?
Jutro urlop, formatki w domu i chcę zrobić żonie prezent, który się nie rozwali pod małym obciążeniem :)
pozdrawiam
-
Na boki konfiramty powinny wystarczyć.
Frez 10 mm nie byłby lepszy?
Można by wkręcić wkręty od spodu zamiast z boku, ale w sumie nie wiem czy lepiej tak czy tak
-
Frez 10 mm nie byłby lepszy?
nie wiem, bo nie posiadam - ale w tej 12 jest niewielki luz - mogę spróbować skoczyć jescze coś kupić na szybko.
Zamiast wkrętów brałem pod uwagę kołki 8 lub 6
-
Można by wkręcić wkręty od spodu zamiast z boku, ale w sumie nie wiem czy lepiej tak czy tak
a może tutaj ktoś ma jakiś pomysł? Bo za 2h startuje z robotą :)
-
Swoje szuflady kręciłem konfirmatami od spodu, ale płyta wiórowa 12 na spodzie, szuflada 50x90 i dzieci nieraz wchodzą do niej i nic nie odpadło