Witam wszystkich to moj pierwszy post tutaj, ale jak zwykle jak problem szuka sie porady u innych.

Do polakierowania drzwi na klatke schodowa, drzwi rama lite drewno srodek jakas plyta wiorowa. Oczyszczone do czystego drewna teraz chce nalozyc nowy lakier ale mam problem z srodkowa czescia drzwi wykonana z tej plyty wiorowej po pierwszym natrysnieciu podkladu mam powierzchnie dorodnej skorki pomaranczy mimo ze po szifowaniu powierzchnia wygladala gladko po nalozeniu podkladu juz niewyglada to najlepiej.

Czy ta pyte wiorowa nalezalo wczesniej szpachla jakas wyrownac czy poprostu nakladac kolejne warstwy lakieru i szlifowac i ponownie lakierowac az do wygladzenia powierzchni ?

Lakiery to Sikkens Rubbol WP198 jako podlad, Rubbol WF3300-03 jako nawierzchniowy. Natrysk Graco Handheld Ultra.

Tak to wyglada po pierwszej warstwie podkladu :





Jakas podpowiedz mile widziana.

Słoje też Ci wstały . Nie jestem fanem wodnych podkładów, a maluję Sikkensem od połowy lat 90.

Podkład SP110 powinien załatwić sprawę. Albo dalej wodnym tak około 150 mikronów na mokro i delikatny szlif 320.

Nie umyje pistoletu Graco Hanhelda UltraMax po tym podkładzie SP110, musi byc wodny.
Skonczylo sie na trzech warstwach podkladu Rubbol WP198 z szlifami pomiedzy warstwami.
Nawierzchniowy jest polysk jedwabisto-mat, jak to wykonczyc ostatnia warstwe nawierzchniowa bo tryskam na strychu i zawsze jakies pylki osiadaja.
Jakies polerowanie pasta czy papierem 2000 szlifowac ?

Tak to wyglada po pierwszej warstwie nawierzchniowej.

jesli mozesz nie uzywaj wodnych ale syntetykow 2k do syntetykow mozesz dodac katalizator. pylosuchosc bedziesz mial w 2-4 minut. ograniczysz pylki.

albo zrob lub kup sobie jakis odpylacz nawet gowniany to dosc mocno ograniczy pylki

Musze sie trzymac tego co juz mam i tak za duzo wydalem na nieswoje drzwi wiec odpylacz odpada.
Problemem byl otwor na listy w drzwiach ktory juz byl niepotrzebny a tylko wialo przez niego na klatke i otwor na wizjer duzej srednicy - stad caly naklad pracy.

Sumarycznie to niezle wychodzi jak na pierwszy moj kontakt z pistoletem natryskowym (wczesniej pomalowalem tylko dwie futryna drewniane) w niektorych miejscach jest wyczowalna szorstkosc jak papier 240 ale niewiele tego jest wiec albo dam sobie spokoj i tak zostanie albo to da sie jakos wypolerowac/szlifowac aby poprawic wykonczenie, ostatecznie moge zrobic namiot z foli na tymi drzwiami bo jeszcze finalnej warstwy nie polakierowalem.

Z ciekawosci moze jakies przyklady dobrych farb syntetycznych 2k i tego katalizatora bede robil jeszcze futryny okien i ramy okienne drewniane wiec moze sie przydac.

ja uzywam novola 750 plus do przyspieszania
z lakierow to sprawdzone pollak klar S a takze E oraz A  w macie to supreme mat