Dzień dobry wszystkim.
W minionym tygodniu zajmowałem się dwiema ławkami, które wycinałem z 50 mm desek. Kiedy robiłem to przy pomocy stołowej piły taśmowej (Titan), jakość cięcia była dobra, a przede wszystkim na całej długości cięcia kąt 90 stopni był zachowany. Niestety pękł w niej zębaty pasek napędowy i musiałem się posiłkować  wyrzynarką. Okazało się, że szybkość jest zdecydowanie większa ale ucieka mi kąt prosty ciętego elementu.
Zmieniałem brzeszczoty ale nie udało mi się nawet zbliżyć do jakości uzyskanej na taśmówce.
Czy są szanse aby wycinając grubsze elementy uzyskać kąt zbliżony do prostego?

Wolniej, jak się spieszysz i pchasz, to brzeszczot może uciekać. Jest jeszcze opcja dodania stopy w stylu wkładki zero clearance.

Słabo to widzę, szczególnie z Boschem w ręku.

Ja stosowałem stopę "zero clearance" (nawet nie wiedziałem, że to tak się nazywa, dzięki @newrom).
U mnie cięcie materiału grubości 20mm na wprost sprawdzało się świetnie.
Najprawdopodobniej w przypadku 50mm i łukach,  nie będzie tak różowo.
Ważny warunek, to brzeszczot z zębem typu japońskiego (bez rozwarcia zębów) i posuw na zero lub jeden.

Cytat: wioskomaniak w 2024-06-09 | 08:52:01 ale ucieka mi kąt prosty ciętego elementu.
Zmieniałem brzeszczoty ale nie udało mi się nawet zbliżyć do jakości uzyskanej na taśmówce.

To jest właśnie odpowiedź na wątpliwości co do zakupu modelu wyrzynarki (pytanie było w innym wątku) dlaczego to narzędzie to ostatni wybór jeśli chodzi o narzędzia w warsztacie do majsterkowania. Nawet jako uzupełnienie w sytuacjach awaryjnych się nie nadaje.

Dorob prowadnik( 2 łozyska) by trzymalo brzeszczot na boki na samym koncu.

Dobry patent na wyrzynarkę to montaż pod stołem i stabilizacja brzeszczotu od góry. Ale to trochę zabawy z takim stolikiem.
Wtedy przynajmniej to koślawe narzędzie można sensownie używać.

https://youtu.be/uUrGDkK2oEg?si=NsdgWcszTsT6s5ZH

Cytat: KrisssK w 2024-06-09 | 12:39:32 Nawet jako uzupełnienie w sytuacjach awaryjnych się nie nadaje.

Jak zaczynałem rozcinać na pile stołowej, to miałem fale. Nabrałem trochę wprawy i jest dużo lepiej. Podobnie jest z każdym narzędziem, może poza piłą z wózkiem i frezarką z posuwem.
Doświadczony cieśla robi piłą łańcuchową albo tarczową, a dokładność ma taką jak ja gdy się sram z jigami, pomiarami itd...
Nie, nie polecam wyrzynarki. Bywa przydatna i cieszę się że ją mam. Używanie wymaga wprawy, przydają się jak zawsze dobre brzeszczoty z odpowiednim zębem do danego zadania. Kiedyś swoją hikoki kupiłem okazjonalnie z wyprzedaży w UK i bardzo się cieszę że mam gdy jest potrzebna. Acz używam sporadycznie.

Bosch GST 135 z regulacją prowadzenia piłki tnie w miarę prosto, system podobny do tego co ma Festool w swoich wyrzynarkach.

luźna ręka, popychać w kierunku ostrza, jak się skręci a pchanie idzie nie w kierunku ostrza to zawsze wygnie i będzie się to wygięcie/skos pogłębiać. Ostrze samo znajdzie sobie pion, tylko trzeba mu do tego dać luz i a łuki dobierać o takim promieniu by ostrze miało szansę w nim się zmieścić z szerokością.


nie mogę tak na szybko odszukać filmiku, gdzie ruski cieśla wyrzynarką wycina w 12-14cm belkach łuki i wzory, znlazłem tylko z polskich zawodów ale to w deskach pewnie 32mm https://youtu.be/VuLOYXVm4s8?si=y4UaLVj2pOIrYtHh

Cytat: KrisssK w 2024-06-09 | 12:39:32

Cytat: wioskomaniak w 2024-06-09 | 08:52:01 ale ucieka mi kąt prosty ciętego elementu.
Zmieniałem brzeszczoty ale nie udało mi się nawet zbliżyć do jakości uzyskanej na taśmówce.

To jest właśnie odpowiedź na wątpliwości co do zakupu modelu wyrzynarki (pytanie było w innym wątku) dlaczego to narzędzie to ostatni wybór jeśli chodzi o narzędzia w warsztacie do majsterkowania. Nawet jako uzupełnienie w sytuacjach awaryjnych się nie nadaje.

Popatrz co potrafi wyrzynarka Mafel a zmienisz zdanie

Cytat: KrisssK w 2024-06-09 | 12:51:16 Wtedy przynajmniej to koślawe narzędzie można sensownie używać.

Ekspertem od wyrzynarek nie jestem, ale  jako amator nie bardzo wiem co temu cięciu można zarzucić?
Tak wiem pilarką byłoby dziesięć razy szybciej.

Cytat: kwita w 2024-06-09 | 16:05:57 Popatrz co potrafi wyrzynarka Mafel a zmienisz zdanie

@kwita taaa jasne.
Zaproponuj tego Mafela gościowi, który jako taśmówki używa Titana to też zmienisz zdanie.

Nie wiem, ja mam wyrzynarkę Makita, tę którą tu ostatnio ktoś rozważał. Ten model z grzybkiem. I nie tnie idealnie. Jest to dla mnie narzędzie do zgrubnej obróbki.
ALE raz kiedyś docinałem blat dębowy 38mm wyrzynarką DeWalta na aku ze zwykłym marketowym brzeszczotem i byłem w szoku bo trzymała kąt. Cięcie było po łuku. Wyrzynarka nieco dojechana, od majstra co tnie tym wszystko. I poszło prosto. Od czego to zależało nie wiem.

Cytat: Stasiek w 2024-06-10 | 14:14:01
Od czego to zależało nie wiem.

Istotne jest by krążek/prowadnica była jak najniżej położona i w miarę szeroka/głęboka by obejmowała jak najwięcej brzeszczotu. Mały krążek i wysoko będzie bardziej podatny na koszenie brzeszczotu.