Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to powinno być zrobione => Wątek zaczęty przez: dzikyboo w 2021-10-01 | 14:33:44
-
Czy jeżeli znam położenie przyszłych otworów w blacie (dębowym) pod np umywalki to czy cos stoi na przeszkodzie żeby uwzględnić je już na etapie klejenia? Tzn w środek dać krótsze lamele tak żeby nie musieć nic wycinać po sklejeniu?
-
Jakoś nie widzę możliwości dokładnego/precyzyjnego wyznaczenia miejsca pod otwór. Ja na etapie klejonki materiał mam dłuższy niż będę potrzebował. Czasami 3 a częściej 5-7cm. Nigdy nie jest to ustalone dokładnie.
-
W moim przypadku będą to otwory w zasadzie rewizyjne, ich położenie i rozmiar pi*drzwi, umywalki nablatowe. Zasadniczo to rozchodzi się o to, że materiał mam na styk i ze 2 lamele są tak krzywe, że może mi nie wystarczyć grubości, żeby utrzymać wymaganą długość. Skrócenie oszczędziło by sporo strugo-godzin i materiału. Geometrycznie nie widzę przeciwskazań, ale zastanawiam się czy ktoś może wie o jakiś "haczykch" których nie przewidziałem
-
Rewizyjne? Napisz coś więcej
-
przepust na syfon, woda do baterii
wg szkicu mniej wiecej
(https://kornikowo.pl/jak-to-powinno-byc-zrobione/otwory-w-blacie/?action=dlattach;attach=45536)
-
Pod syfon i pod armaturę otwory powinny być okrągłe
I tu jest problem późniejszego ich wykonania
Otwornica (albo fosner, choć takiego fi 50 raczej nie widziałem) potrzebuje materiału do prowadzenia wiertła
-
abstrah**ąc od armatury i zwyczajów w tej dziedzinie, chodzi mi o zagadnienia związane wyłącznie z drewnem, czy np nie wykrzywi się taka klejonka "z okienkami" czy cokolwiek.
-
Ja tam bym robił po całości ... za dużo niewiadomych przy niewielkiej stracie jakbyś zrobił pełną klejonkę ... chyba szkoda pitolenia się ...
-
abstrah**ąc od armatury i zwyczajów w tej dziedzinie, chodzi mi o zagadnienia związane wyłącznie z drewnem, czy np nie wykrzywi się taka klejonka "z okienkami" czy cokolwiek.
otwory pod syfony i armaturę raczej nie mogą być na chybił trafił, tak myślę 🤷🏼♂️
klejonki się krzywią jak są
- zrobione z nieodpowiedniego materiału,
- źle zrobione
- źle zabezpieczone
tu nie chodzi o zwyczaje, masz za mało materiału to dokup i zrób blat bez dziur
-
a tak przewrotnie zapytam, jakby blat miał być okrągły to też należało by kleić kwadrat a potem odcinać rogi?
otwory pod syfony i armaturę raczej nie mogą być na chybił trafił
mogą, jeśli umywalka jest duża, nablatowa, montaż baterii na umywalce a inwestor woli raczej większy niż mniejszy otwór to imo można łatwo oszacować pozycję otworu przed montażem
masz za mało materiału to dokup
nie chce mi się, 17km mam :P
Niemniej, jak struganie "mi wyjdzie" to pewnie skleję po całości.
Nie zrozumcie mnie źle, to nie tak, że zadaję pytanie i nie słucham odpowiedzi :) po prostu lubię podrążyć w temacie :)
-
a tak przewrotnie zapytam, jakby blat miał być okrągły to też należało by kleić kwadrat a potem odcinać rogi?
oczywiście, kwadrat prostokąt obojętnie, byle klejonka była większa od zakładanego elementu,
inna opcja robić klejonkę w kształt kola - nie widzę tego (nie wspominając o ściśnięciu)
i nie drążysz temat tylko dręczysz temat 🤣
-
oczywiście, kwadrat prostokąt obojętnie
a ja to bym koło bez wahania skleił z różnych długości lameli, ściskami nie ma problemu to ogarnąć - zero waste :)
analogicznie jak tu
(https://kornikowo.pl/jak-to-powinno-byc-zrobione/otwory-w-blacie/?action=dlattach;attach=45547)
-
abstrah**ąc od armatury i zwyczajów w tej dziedzinie, chodzi mi o zagadnienia związane wyłącznie z drewnem, czy np nie wykrzywi się taka klejonka "z okienkami" czy cokolwiek.
Klej będzie dobrze
-
przepust na syfon, woda do baterii
wg szkicu mniej wiecej
(https://kornikowo.pl/jak-to-powinno-byc-zrobione/otwory-w-blacie/?action=dlattach;attach=45536)
Tak jak ci tomekz napisał - klej.
Ja zrobiłem kiedyś taki blat pod zlew do kuchni właśnie tak jak ty pokazujesz na rysunku. Też zależało mi żeby zużyć resztki a nie kleic z całych lamel a potem połowe wyciąć na 2komorowy zlew.
Więc skleiłem z 2 długich lamel - jedna z przodu druga z tyłu. Reszta to takie krótkie kawałki po 15-20cm. Trzyma się już ze 2 lata. Ale upi***liwe było struganie żeby to się wszystko zeszło. Szybciej bym zrobił z pełnych lamel. Ale oszczędność materiału była.
-
Tak jak ci tomekz napisał - klej.
Tak, tomekz potrafi doradzić w temacie klejenia :D
-
No i jakoś wyszło, już nic nie muszę wycinać ;)
-
No pięknie
-
No i jakoś wyszło, już nic nie muszę wycinać
Wygląda elegancko. Zapamiętam, że można - może kiedyś będę w podobnej potrzebie. Fajnie, że pokazałeś efekt, bo ciekawiło mnie, czy Ci się uda.