Kornikowo - Forum stolarskie

Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to powinno być zrobione => Wątek zaczęty przez: Sztajger w 2024-04-20 | 19:39:12

Tytuł: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-20 | 19:39:12
Witam, temat pewnie już był wiele razy, ale szukam i szukam bez skutku. Krawędź wzdłuż słojów wychodzi ekstra, natomiast w poprzek powstają mniejsze lub większe wyrwania materiału. Na zdjęciu są te mniejsze, na innych elementach wgłębienia i poszarpania są większe. To co na zdjęciu będzie oczywiście szlifowane, ale dziury pozostaną. Pytanie, czy można te nierówności zaszpachlować, a jeśli tak, to czym dostępnym, jeśli finalnie płyta przed lakierowaniem ma być zabejcowana bejcą spirytusową - chodzi o to, by bejca pokryła ewentualną szpachlówkę. Druga sprawa przy okazji, na filmikach YT by krawędzie poprzeczne miały po bejcowaniu ten sam odcień co pozostałe, doradzają spryskać te krawędzie przed szlifowaniem  szelakiem, pomalować rozcieńczonym klejem, czy też szlifować papierem >250; czy są jakieś inne sposoby? Drewno to dąb.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2024-04-20 | 20:15:45
Możliwe że zbierasz za dużo materiału na raz. Ostatni przejazd zgarnij 1 mm. Jeśli ci powyrywa materiał, to zbierz pył ze szlifowania tego samego drewna i zrób swoją szpachlówkę. Nie będzie różnicy w kolorze po zabejcowaniu/lakierowaniu.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2024-04-20 | 20:25:48
Do tego
co do krawędzi

ostry frez
koniecznie wodowanie po szlifowaniu i szlifowanie po wodowaniu

płaszczyznę też  bym   lekko  wodował  ze  względu  na  bejce spirytusową
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-20 | 21:36:22
Frez jest ostry, bo nowy, natomiast zastanawiam się, czy taki jak na zdjęciu wynik frezowania jest tylko u mnie, czy u Was wygląda to lepiej, albo znacznie lepiej?
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2024-04-20 | 22:02:59
Znacznie lepiej. I to jeszcze przed szlifowaniem. A robiłem frezem R38.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2024-04-20 | 22:15:46
nowy nie znaczy ostry
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2024-04-21 | 10:05:57
nowy nie znaczy ostry
Sama prawda
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2024-04-21 | 11:48:07
Frez jest ostry, bo nowy, natomiast zastanawiam się, czy taki jak na zdjęciu wynik frezowania jest tylko u mnie, czy u Was wygląda to lepiej, albo znacznie lepiej?

Jakiś firmowy czy z marketu?
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2024-04-21 | 12:43:29
Czasami może mieć wpływ  frezarka jej moc i obroty bo to dębina
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: vlad w 2024-04-21 | 14:10:43
Czasami może mieć wpływ  frezarka jej moc i obroty bo to dębina
... i kierunek frezowania, współbieżny czy przeciwbieżny.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-21 | 14:45:56
Jakiś firmowy czy z marketu?
No nie z marketu, ale też nie z najwyższej półki. Nie podaję producenta, bo nie wiem czy byłoby to w porządku. W każdym razie nie chiński.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-21 | 15:05:15
Czasami może mieć wpływ  frezarka jej moc i obroty bo to dębina
Moc na pewno nie, ale obroty być może, frezarka (używka MAKITA RP1111CJ) ma regulację, ale nie widzę różnicy, czy zwiększam, czy je zmniejszam. Nim napisałem tu posta robiłem próby z różnymi prędkościami, ale to nic nie daje. Teraz się zastanawiam, czy ta regulacja działa?
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2024-04-21 | 16:28:31
(używka MAKITA RP1111CJ)
Wg. parametrów frezarka dobra bo ma utrzymanie prędkości pod obciążeniem, jeżeli jest w 100 % sprawna to pozostaje frez   i parametry frezowania.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: AC w 2024-04-21 | 17:07:41
nowy nie znaczy ostry

Kupiłem kiedyś wiertło piórowe... krawędzie miało zaokrąglone i było krzywe.
Po sprawdzeniu reszty w sklepie... wszystkie takie same.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2024-04-21 | 18:08:21
nie widzę różnicy, czy zwiększam, czy je zmniejszam. Nim napisałem tu posta robiłem próby z różnymi prędkościami, ale to nic nie daje. Teraz się zastanawiam, czy ta regulacja działa?
Dalej nie napisałeś nazwy tego freza który używasz, ale po tym co napisałeś obstawiam że to nic lepszego niż Dedra czy Condor. Im gorszy frez, tym bardziej regulacja obrotów nic nie daje.

Na początek zabawy proponuję, żebyś przeczytał w instrukcji frezarki, jakie mniej wiecej obroty są na którym biegu (dobrze jest sobie je nawet spisać na kartce) i jakie max obroty są na instrukcji freza. Przy założeniu, że masz dobry frez, zaczynasz od tych max. dopuszczalnych obrotów i jeśli coś jest nie teges to z nich powoli schodzisz i probujesz dalej.
Do tego, na ostatni przejazd zbierasz nie wiecej niż 1mm i wtedy będziesz miał wszystko wykonane technicznie poprawnie ;)
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-21 | 20:11:25
Dalej nie napisałeś nazwy tego freza który używasz
Frez którego efekt widać na zdjęciu jest tak jak frezarka f-my Makita. Może nie jest ostry, na oko jest. Jutro jak mi się uda pożyczę frez od brata, który ma ten sam komplet podobno nigdy nie używany. Poza tym też jak mi się uda sprawdzę też regulator obrotów mojej maszynki.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-21 | 20:14:01
Do tego, na ostatni przejazd zbierasz nie wiecej niż 1mm
To może być to :)
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-21 | 20:26:27
... i kierunek frezowania, współbieżny czy przeciwbieżny.
Tu nie powstaje błąd, frezuję przeciwbieżnie.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2024-04-21 | 21:35:00
pożyczę frez od brata, który ma ten sam komplet
Znalazłem twój problem. Te komplety się nadają do tarcia chrzanu. Zamiast do brata, pojedź do castoramy i za 30-40 zł kup choćby Erbauera, albo poszukaj na necie jakaś firmówke i dopiero się zabierz do roboty.

Komplety frezów to nic dobrego. Drogi komplet - przepłaciłeś za frezy, których nigdy nie użyjesz. Tani komplet - też przepłaciłeś, bo choćbyś chciał to i tak ich nie użyjesz.

Odżałuj kilkadziesiąt pln na jeden frez i zobaczysz różnice.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2024-04-22 | 10:35:16
Słuchaj Piotra  - dobrze  radzi
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2024-04-22 | 11:37:29
i się nie przejmuj, większość z nas poszła tą drogą, myśląc że jak nie robi sie zawodowo tylko amatorsko to przy takich przerobach tańszy frez wystarczy, ;)
z frezami jest tak że jak przyzwoity frez kosztuje 150-200zł/szt. to 4 razy tańszy frez nie zrobi 4 razy mniej. nie zrobi nawet 50 razy mniej, taka jest prawda.
A frezy w kompletach to sa dobre do nauki którą właśnie na temat frezowania odbywasz, kupisz 10 frezów, użyjesz z nich 3szt. i na tym sie kończy kupowanie frezów w kompletach, gdybyś od razu kupił 3 szt przyzwoite zamiast 10 w komplecie to by  posłużyły dużo dłużej. Ale teraz wiesz już jaki frez co robi, które tak naprawdę są przydatne i na te nie oszczędzaj, te kupuj dobre, zawsze przyda sie większy i mniejszy do zaokrągleń, zawsze sie przyda większy i mniejszy rowkowy, reszta to już kupuje sie według potrzeby do danego projektu.
Gdyby frezy za 50 zł/szt były dobre i robiły robotę, to by nikt nie kupował tych po kilkaset zł.
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Sztajger w 2024-04-22 | 12:23:37
Gdyby frezy za 50 zł/szt były dobre i robiły robotę, to by nikt nie kupował tych po kilkaset zł.
Te moje nie są zbyt tanie, za 12 szt dałem ma koniec ub. roku jak pamiętam 280 zł. Swoją drogą jak teraz godzinę przeglądam neta, to trochę mi się nie podoba drewniane firmowe pudełko z napisem Makita, całkiem podobne to tych w których sprzedaje się takie komplety nie po prawie 3 stówy, a po 30 zł? Może to nie Makita?
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2024-04-22 | 12:36:22
czyli 44 za sztukę a tu idzie sprawa o 144 za sztukę ;)
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2024-04-22 | 12:51:47
Endriu jak Ty liczysz ?  m)

280zł / 12 sztuk to wychodzi 23,33zł  ;D ;D

Sztajger, sam widzisz że to bardzo tanie frezy w przeliczeniu na sztukę, nie ma co cudów po nich sie spodziewać .

Co do tego czy to makita to jest to pewnie makita, ale pamiętaj że Makita specjalizuje się w elektronarzędziach, a osprzęt do nich robią Chińczycy i osprzet już nie musi być dobry. Zauważ że przyzwoite tarczy czy frezy robi Freud, CMT, oni specjalizują się w narzedziach tnących i tam jest jakość, ale nie robią elektronarzędzi, a firmy które specjalizują się w elektronarzedziach robią je przyzwoite czy dobre, ale osprzętem już sie nie zajmują.

Kiedyś kupiłęm wiertło puszkowe Milwaukee, dość miałem gówna z marketu stwierdziłem że 35mm często wykorzystuje więc kupię firmowe/dobre
gówno prawda, najgorsze wiertło jakie miałem, po dwóch otworach pod zawias puszkowy w dębinie wiertło było spalone i tępe jak cholera.
Za jakiś czas gdzies na targach było Milwaukee i się ich pytam jak to możliwe że firma która ma bardzo wysoką pozycję na rynku narzedzi takie gówno sprzedaje, a może to nie było Milwaukee tylko dałem sie w trąbe zrobić z podróbką? Gościu mi wytłumaczył jak to wygląda u nich. oni robią sprzęt, elektronarzedzia i ma to byc zaje**sty sprzęt, jeśli chodzi o osprzęt typu wiertła oni tego nie produkują i w du**e mają, ale przyjdzie klient który u nich kupi wiertarkę czy wkrętarkę, ale do kompletu potrzebuje wiertło więc muszą mieć coś w ofercie . właśnie "coś" i tyle.
Zauważ jak czytasz fora czy grupy na fejsie, ludzie pytają się o narzedzia i osprzęt. ludzie polecają pilarki makity, dewalta, itp. ale widzaiłeś żeby ktoś polecał frezy czy tarcze tych firm?
ludzie kupują pilarkę dewalta z tarczą, a za chwile dokupują tarcze np. Freuda. Tak to wygląda
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2024-04-22 | 15:29:20
Endriu jak Ty liczysz ?  m)
m)
nie odpaliłem karkuratora ...
;D
Tytuł: Odp: Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2024-04-22 | 16:45:16
Cena frezu to jedno, drugie, że takie tanie bardzo często potrafią zrobić krzywdę...pół biedy jak zniszczysz materiał bo bardzo często rozsypie się łożysko...ale tam jest 30k obrotów i to potrafi już zrobić krzywdę  m).
Popatrz na frezy Luna, Globus,  są dość przyzwoite