Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem > Jak to powinno być zrobione

Poszarpana krawędż po frezowaniu w poprzek włókien

(1/6) > >>

Sztajger:
Witam, temat pewnie już był wiele razy, ale szukam i szukam bez skutku. Krawędź wzdłuż słojów wychodzi ekstra, natomiast w poprzek powstają mniejsze lub większe wyrwania materiału. Na zdjęciu są te mniejsze, na innych elementach wgłębienia i poszarpania są większe. To co na zdjęciu będzie oczywiście szlifowane, ale dziury pozostaną. Pytanie, czy można te nierówności zaszpachlować, a jeśli tak, to czym dostępnym, jeśli finalnie płyta przed lakierowaniem ma być zabejcowana bejcą spirytusową - chodzi o to, by bejca pokryła ewentualną szpachlówkę. Druga sprawa przy okazji, na filmikach YT by krawędzie poprzeczne miały po bejcowaniu ten sam odcień co pozostałe, doradzają spryskać te krawędzie przed szlifowaniem  szelakiem, pomalować rozcieńczonym klejem, czy też szlifować papierem >250; czy są jakieś inne sposoby? Drewno to dąb.
Pozdrawiam!

oldgringo:
Możliwe że zbierasz za dużo materiału na raz. Ostatni przejazd zgarnij 1 mm. Jeśli ci powyrywa materiał, to zbierz pył ze szlifowania tego samego drewna i zrób swoją szpachlówkę. Nie będzie różnicy w kolorze po zabejcowaniu/lakierowaniu.

tomekz:
Do tego
co do krawędzi

ostry frez
koniecznie wodowanie po szlifowaniu i szlifowanie po wodowaniu

płaszczyznę też  bym   lekko  wodował  ze  względu  na  bejce spirytusową

Sztajger:
Frez jest ostry, bo nowy, natomiast zastanawiam się, czy taki jak na zdjęciu wynik frezowania jest tylko u mnie, czy u Was wygląda to lepiej, albo znacznie lepiej?

oldgringo:
Znacznie lepiej. I to jeszcze przed szlifowaniem. A robiłem frezem R38.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej