Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem > Jak to powinno być zrobione

Standy pod kolumny - z opalanego drewna

<< < (2/3) > >>

emeryt:
No tak, to są właśnie filmiki, które mnie zainspirowały.

Kwestia rozpuszczenia kleju dała mi do myślenia. Pytanie czy któryś klej da radę?

Szwagier mi frezarki nie pożyczy, może zrobić za mnie, ale ja chcę sam.

Z metalem w zasadzie nie mam doświadczenia (ale z podstawówki pamiętam, że wystarczy oooodpowiednia ilość czasu z pilnikiem i można metalowi nadać odpowiedni kształt).

Dziś sobie zwęgliłem kawałek sosnowej listwy i nie wiem czy to faktycznie tak ładnie wygląda (choć rogi i krawędzie się ładnie zaokrąglają :-)
Chyba trzeba zrobić jedną podstawkę, zebrać doświadczenia, i drugą a potem trzecią już będzie łatwiej.

Bill Door:
O właśnie rób i czerp z tego przyjemność

emeryt:
Powoli ruszyłem z obróbką materiału.Mam już przygotowane deski na nogi. Opalona próbka materiału pokazała, że to jednak nie jest kolor, który pasuje mi do mieszkania.
Mam teraz 3 pytania:
1. Jakie zastosowac łączenia, zeby wytrzymały ciężar przy przenoszeniu standów za górną deskę- szkic na rysunku?
Zakładam, ze wszelkie miejsca styku drewna będą i tak łączone klejem.

2. Jak uzyskac takie wykończenie jak na zdjeciu?
W rzeczywistości kolor jest ciemniejszy.

3. Ponieważ brzegi desek mam lekko zfrezowane i nie będę się tego frezu pozbywał(brak narzędzi, nie wygląda to najgorzej), to przyszło mi jeszcze do głowy pomysł, żeby wypełnić tą szczelinę jakąś szpachlą. Ma to sens? Jak lakier/farba/bejca na tym wyjdzie?

istolarstwo:
To na zdjęciu to bejca


Piotr.

eror1968:

--- Cytat: istolarstwo w 2021-05-08 | 20:09:36 ---To na zdjęciu to bejca
--- Koniec cytatu ---
a na niej lakier bezbarwny.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej