Autor Wątek: Zalany dębowy parapet - ślady (Przeczytany 794 razy)

emes83 · « **dnia:** 2021-02-12 | 17:57:25 »

Cześć,
Mam dębowe parapety, podczas dłuższej nieobecności, jedna doniczka się zsikała i mam takie coś jak na załączonym obrazku. Drewno to dąb, w tym roku będę robił remont i mogę coś więcej podziałać z parapetami. Możecie podpowiedzieć, czy da się to w jakiś sposób usunąć/zatuszować?
emes

P.S. jak to zły dział to nie krzyczcie, nie wiedziałem gdzie to wrzucić.

oldgringo · « **Odpowiedź #1 dnia:** 2021-02-12 | 19:02:32 »

Wyszlifować całość i nowy lakier. Miałem to samo po tynkarzach.

Qiub · « **Odpowiedź #2 dnia:** 2021-02-12 | 19:08:58 »

To nie było lakieru. Najbardziej ch*jowy lakier zabezpiecza przed czymś takim.

Szlif i nowy lakier z uv

tomekz · « **Odpowiedź #3 dnia:** 2021-02-12 | 20:20:30 »

To mi nie wygląda na lite drewno .

oldgringo · « **Odpowiedź #4 dnia:** 2021-02-12 | 21:52:39 »

Cytat: tomekz w 2021-02-12 | 20:20:30

To mi nie wygląda na lite drewno .

Jeśli masz rację i to cienki fornir, to lipa.

emes83 · « **Odpowiedź #5 dnia:** 2021-02-12 | 21:58:35 »

Cytat: tomekz w 2021-02-12 | 20:20:30

To mi nie wygląda na lite drewno .

To 4cm dąb - w tej chwili wykończony olejo woskiem (na dąb bielony).

emes83 · « **Odpowiedź #6 dnia:** 2021-02-12 | 21:59:18 »

Cytat: Qiub w 2021-02-12 | 19:08:58

To nie było lakieru. Najbardziej ch*jowy lakier zabezpiecza przed czymś takim.

Szlif i nowy lakier z uv

Lakieru nie było faktycznie, było zabezpieczone olejowoskiem, ale wydaje mi się, że szpecu zrobił tyko jedną warstwę, zamiast kilku.

Qiub · « **Odpowiedź #7 dnia:** 2021-02-12 | 22:14:34 »

ku**a nic sie nie uczycie

oleje i woski nie zabezpieczaja na dluzsza mete

trza to odnawiac
chcecie se macac naturalne jak bozia stworzyla drewienka ... to trza sie liczyc z czyms takim

chcecie miec na lata spokoju... to dobry lakier

albo albo

emes83 · « **Odpowiedź #8 dnia:** 2021-02-12 | 22:19:48 »

Cytat: Qiub w 2021-02-12 | 22:14:34

albo albo

albo albo, dokładnie tak, a teraz tylko pytanie jak to naprawic, ale jak rozumiem, dobrze zeszlifować i właściwie zabepieczyć i elo

VelYoda · « **Odpowiedź #9 dnia:** 2021-02-13 | 09:49:11 »

ewentualnie wosko-lakier wg pinkpiksela

tomekz · « **Odpowiedź #10 dnia:** 2021-02-13 | 10:03:50 »

Cytat: emes83 w 2021-02-12 | 21:58:35

To 4cm dąb -

Pęknięcia na nim bardzo podobne jak na zeschniętej okleinie ,z stąd moje pytanie .
Jak lite to masz z czego szlifować .

ail · « **Odpowiedź #11 dnia:** 2021-02-13 | 10:41:13 »

Ostatnio sąsiadce naprawiałem taki zalany stolik. Niestety przebarwienia były głęboko, więc było dużo materiału do zdjęcia. Możesz wziąć szlifierkę i cały ten obszar powoli zbierać. Ja miałem łatwiej, bo nie byłem ograniczony z żadnej strony i strugałem. Jeśli weźmiesz strug to licz się z tym, że deski klejonki raczej nie będą ułożone włóknami w jednym kierunku (tak było na tym stoliku), więc gładzik ustawiony tak, żeby nie podrywał i powoli zbierasz.

Qiub · « **Odpowiedź #12 dnia:** 2021-02-15 | 09:29:13 »

szlif 80, potem miedzy 150 a 250.

potem calosc jak dasz rade.
nastepnie pyndzel na bardzo cienko lakier i robisz pierwsza warstwe.
nie przejmuj sie ze gdzies niedomalujesz zrobisz to na drugiej warstwie.
jak juz masz te 2 warstwy to szlif rownajacy i dopiero kolejna warstwa pyndzlem albo walkiem albo pistolet.

pamietaj ze jesli masz wiekszy dolek rzedu np. 2mm to i tak mozesz nakapac lakieru i sie wyrowna. to jest niebywaly plus lakieru.

musisz sam ocenic czy wystarczy ten 1mm wydrzec czy wiecej.

jesli masz ladna material i chcesz go zaimpregnowac to do lakieru dajesz okolo 30-40% rozcienczalnika. Wtedy lakier glebiej wchodzi w struktury.
Kolejna warstwa juz bez rozcienczania albo max 15%

Lakiery wodne ogolnie sa w wiekszosci ch*jow. polece ci akryl i polimerowe

emes83 · « **Odpowiedź #13 dnia:** 2021-02-15 | 12:33:53 »

Cytat: Qiub w 2021-02-15 | 09:29:13

szlif 80, potem miedzy 150 a 250.

potem calosc jak dasz rade.
nastepnie pyndzel na bardzo cienko lakier i robisz pierwsza warstwe.
nie przejmuj sie ze gdzies niedomalujesz zrobisz to na drugiej warstwie.
jak juz masz te 2 warstwy to szlif rownajacy i dopiero kolejna warstwa pyndzlem albo walkiem albo pistolet.

pamietaj ze jesli masz wiekszy dolek rzedu np. 2mm to i tak mozesz nakapac lakieru i sie wyrowna. to jest niebywaly plus lakieru.

musisz sam ocenic czy wystarczy ten 1mm wydrzec czy wiecej.

jesli masz ladna material i chcesz go zaimpregnowac to do lakieru dajesz okolo 30-40% rozcienczalnika. Wtedy lakier glebiej wchodzi w struktury.
Kolejna warstwa juz bez rozcienczania albo max 15%

Lakiery wodne ogolnie sa w wiekszosci ch*jow. polece ci akryl i polimerowe

Dzięki! Będzie dzialane.

Autor Wątek: Zalany dębowy parapet - ślady (Przeczytany 794 razy)

emes83

Zalany dębowy parapet - ślady

oldgringo

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

Qiub

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

tomekz

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

oldgringo

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

emes83

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

emes83

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

Qiub

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

emes83

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

VelYoda

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

tomekz

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

ail

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

Qiub

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady

emes83

Odp: Zalany dębowy parapet - ślady