Zawias jest do blatu, w kształcie litery U, więc wiertło puszkowe odpada.
Zdaję sobie sprawę, że to tylko 0,03mm - fakt, że jak obrobię otwór frezem to właściwie z jednej i drugiej strony będzie "ubytek" po 0,03mm więc łącznie 0,06, ale oczywiście wciąż są to małe ilości
. Dzięki za sprowadzenie mnie na ziemię.
Dlaczego zdaję takie pytanie... Jakiś czas temu robiłem coś podobnego przy wykorzystaniu szablonu i frezu kopiującego. Zawias wlazł na miejsce, ale nie powiem, żeby to było gładkie i przyjemne spasowanie... Po prostu musiałem trochę dremelem obrobić otwór - to akurat najmniejszy problem. Najbardziej się wkur.... bo przy dopychaniu zawiasu młoteczkiem, zawias się lekko podniósł z jednej strony, złapał powierzchnię blatu i wyrwał ubytek... Tutaj decydowanie powinienem być bardziej uważny, ale wówczas pojawiły mi się przemyślenia, że gdyby miał trochę więcej miejsca to być może by do tego nie doszło.
Tak nawiasem to nie jestem pewien czy ktoś na maszynie CNC byłby w stanie wyciąc otwór z dokładnością do setnego msc po przecinku...