Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: jarko w 2021-01-03 | 22:47:06
-
Potrzebuję wykonać blat z litego drewna o długościach około 250 i 350 cm, szerokości 63,5 cm i grubości około 4 cm.
Czy mogę to zrobić z elementów o długości równej długości blatu czy to jest za duża długość i wszystko poskręca?
Jakiej szerokości elementy ciąć do klejenia? Około 10,5 cm będą ok?
Czy drewno dębowe jest dobrym pomysłem na taką realizację? Tarcica grubości 52 mm pozwoli mi na uzyskanie grubości około 4 cm?
Myślę to kleić na kołki domino.
Jak gęsto muszę ustawić ściski? Dysponuję tylko 8 sztukami ścisków rurowych o takiej długości. Mogę wykorzystać również mocne pasy transportowe czy dokupić ściski?
Interesuje mnie również kwestia łączenia tych dwóch blatów pod kątem prostym. Czy dobrze będzie wyglądać jeśli oba łączone boki przytnę pod kątem 45 stopni?
Z góry dziękuję za wszystkie porady.
-
Spokojnie i 4m wyjdzie z dwucalowki ładnie wyrównasz
Jak szerokie? Jakie chcesz, tną na 5cm jak lewy materiał jest i układ słojów
Tak dwucalowka spoksik temat tylko nie kup bananów i nie trzymaj pionowo ;)
Nie musisz nic dawać jak bedzie dobrze przygotowany materiał i więcej ścisków dasz
Ja klejonke 2mb kleję na trzy ściski tylko daję wtedy na srodku kołki i na brzegach ale jak pisałem wczesniej to też zbędne
Możesz ciąć na 45 tylko nie wszyscy tak robią bo jest spory odpad ale spokojnie mozna tak robić
-
A masz krótsze ściski? Może poklej ba dwa razy. Najpierw 30cm, potem na 60. Przy szerszych nie trzeba tak gęsto ściskać. Masz czym dobrze przygotować materiał?
Domino jak najbardziej, co 30/40cm
Piotr.
-
Długość jest spoko, ale podstawa to dobre i wysuszone drewno. 10,5 cm jest ok pod warunkiem, że skleisz zgodnie ze sztuką. Dąb 52mm jak najbardziej. Tylko dobrze jest to przestrugać na maszynie z długimi blatami. Ja se swojej strugarki robię „lotniskowiec” z dodatkowych dwumetrowych blatów. Nie wiem czy masz tak szeroką grubościówkę żeby to wyrównać, jeśli nie, to sklej 2x30cm a potem szlifierką obrób miejsce łączenia tych 2 elementów. Przy 350 cm 8 ścisków będzie mało raczej. Łączenie pod kątem 45 wyglada elegancko.
Piotr trochę szybszy dziś jest.
-
Obadaj jak możesz zrobić żeby wszystkich zaskoczyć, możesz dac od dołu szponge jak sie obawiasz ;)
-
A masz krótsze ściski? Może poklej ba dwa razy. Najpierw 30cm, potem na 60. Przy szerszych nie trzeba tak gęsto ściskać. Masz czym dobrze przygotować materiał?
Domino jak najbardziej, co 30/40cm
Myślałem też o takim rozwiązaniu. Znajdę dodatkowo 4 pełnopowierzchniowe 60 cm i ze 2 inne. Mam DW733 i musi wystarczyć, później albo ręcznie strugiem albo szlifowanie.
-
Obadaj jak możesz zrobić żeby wszystkich zaskoczyć, możesz dac od dołu szponge jak sie obawiasz
Jakbym to zrobił, to i siebie zaskoczyłbym ;)
A jeszcze jedno głupie pytanie- materiał chcę ciąć zagłębiarką. Mam tylko szynę 140 cm. Czy jest jakakolwiek szansa na przeniesienie szyny po pierwszym cięciu tak, żeby uciąć wszystko w jednej linii? Nie miałem w planie dokupować w tej chwili szyn, ale chyba będzie to konieczne...
-
Akurat wczoraj tak robiłem tylko szyną 2mb i przy czwartym kawałku przesuwałem prawie idealnie ;) jednak to nie jest cięcie wykonczeniowe ;)
-
Akurat wczoraj tak robiłem tylko szyną 2mb i przy czwartym kawałku przesuwałem prawie idealnie ;) jednak to nie jest cięcie wykonczeniowe
Czyli spróbuję, a potem wrzucę na grubościówkę do wyrównania. Jak się nie uda, to szykują się nieprzewidziane wydatki :)
-
ja 3-4 metrowe też rozcinam zagłebiarką z szyną 1,4m
nawet jak ci zejdzie z milimetr to się nie przejmuj i tak będziesz strugał przed klejeniem, druga sprawa jak rozetniesz to drewno i tak się rozpręży często dużo bardziej się wygnie niż ucieknie Ci cięcie z przekładaniem szyny
-
druga sprawa jak rozetniesz to drewno i tak się rozpręży często dużo bardziej się wygnie niż ucieknie Ci cięcie z przekładaniem szyny
Mery dobrze prawi, takie rozcinanie wzdłuż to zawsze należy traktować jako zgrubne. Napisz jeszcze jaką strugarko-wyrówniarką dysponujesz, bo wyrównać element o długości 350cm na krótkich blatach to juz łatwo nie będzie. Osobiście takie lamele na 250 cm długie i 10cm szerokie równam na scheppachu z blatami o łacznej długości 90cm, ale takich na 350 to już sobie nie wyobrażam.
-
Kwestię ilości potrzebnych ścisków bardzo fajnie omawia Marc Spagnuolo w swoim filmie o klejeniu. o szerokości lameli i śickach jest od 7:15
[/youtube]
-
Cytat: Mery w Wczoraj o 23:36:11
druga sprawa jak rozetniesz to drewno i tak się rozpręży często dużo bardziej się wygnie niż ucieknie Ci cięcie z przekładaniem szyny
Mery dobrze prawi, takie rozcinanie wzdłuż to zawsze należy traktować jako zgrubne. Napisz jeszcze jaką strugarko-wyrówniarką dysponujesz, bo wyrównać element o długości 350cm na krótkich blatach to juz łatwo nie będzie. Osobiście takie lamele na 250 cm długie i 10cm szerokie równam na scheppachu z blatami o łacznej długości 90cm, ale takich na 350 to już sobie nie wyobrażam.
Mam tylko grubościówkę DW733 i sporo strugów ręcznych.
@Wojput (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1701) Sporo tych ścisków potrzeba :)
To nasuwa się kolejne pytanie- jeśli podzieliłbym każdy z tych blatów na 2, to jak je połączyć, żeby to wyglądało najlepiej?
-
Mam tylko grubościówkę DW733 i sporo strugów ręcznych.
I chcesz działać na tarcicy dębowej takiej tartacznej niestruganej? No to czeka cię sporo machania tymi strugami ręcznymi.
Zobacz sobie film Łukasza, jak robił stół dębowy przy pomocy narzędzi ręcznych.
-
@Wojput (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1701) Sporo tych ścisków potrzeba :)
To nasuwa się kolejne pytanie- jeśli podzieliłbym każdy z tych blatów na 2, to jak je połączyć, żeby to wyglądało najlepiej?
Jest takie angielskie powiedzenie „lepiej bezpieczny niż żałujący” :D
Ale chodzi Ci o łączenie ich aby uzyskać większą długość z dwóch kawałków?
-
Jest takie angielskie powiedzenie „lepiej bezpieczny niż żałujący” :D
Ale chodzi Ci o łączenie ich aby uzyskać większą długość z dwóch kawałków?
Tak, chodzi mi o łączenie kawałków po długości.