Kornikowo - Forum stolarskie

Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: lian w 2023-05-19 | 11:08:53

Tytuł: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-19 | 11:08:53
Widzę dużo fajnych ofert na dębinę o grubości 5cm. Ale ja potrzebuję do projektu 2cm. Są jakieś sposoby na rozcięcie wzdłuż, ale po grubości? Tak żeby były dwie deski około 2+cm ? Na razie znam opcję piły łańcuchowej zamontowanej na traku z allegro za 500zł. Ale tutaj gruby urobek i mam wątpliwości co do cięcia twardych fosztów 5cm , czy to nie wyjdzie za krzywo.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lionek w 2023-05-19 | 11:12:16
Taśmówka.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-19 | 11:14:51
Taśmówka z dużym światłem pod piłą, tak żeby dechę ustawić bokiem? Ok, ale pewnie musiałby być jakiś super stół do tego, bo jak ręcznie posuwać takiego ciężkiego foszta?
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-05-19 | 11:21:59
jak tylko wysokosc tarczy odpowiednia to op*****isz na pile obracaja o 180

jak ci tam zostanie np. 2-4cm to obje**esz to pozniej platnica.


lancuch raczej bym sobie darowal w takim przypadku.

tasmowka to najlepsza sprawa a najlepiej trak poziomy z tasma.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-19 | 11:29:02
Trak z taśmą, super, ale to jest dyszka.
Mam formatókę Bernardo 315, myślałem żeby zastosować tę metodę co mówisz.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-05-19 | 13:36:39
MOIM zdaniem to albo lepiej szukaj albo szukaj dalej. W sensie w dalszych odległościach.
Dlaczego?
Jakbym to miał robić ja to bym kupił deski cieńsze.
Bo teraz tak: kupisz materiał i przywieziesz go do nory. Musisz go porozcinać i przygotować do tego cięcia po grubości.
Jak to rozetniesz to się porobią banany. Jak chcesz uzyskać krótkie kawałki po poł metra, metr to ok. Ale jak dłuższe to te banany spowodują, że sporo materiału stracisz już nie mówiąc o tym co pójdzie na rzaz. Więc finalnie się narobisz a efekt nie jest pewny. Może wyjść w miarę ok bo deski będą wysezonowane i wilgotność w środku i na zewnątrz podobna. Ale może być tak, że będzie prężyć jak cholera i namarnujesz materiału i czasu.
Ja bym brał busa i jechał gdzies dalej kupić dechy. Zapłacisz za auto, paliwo a na finał będziesz miał materiał taki jak potrzebujesz.
Chyba że to mówimy o ilościach typu 5 desek 52mm długości 2m. To wtedy można się bawić i kombinować
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-19 | 15:05:51
No nie ukrywam, że też mam w sobie takie myślenie. Chyba na blogu 5m2 padło takie zdanie, że te cieńsze deski są przewaznie brzydkie. Faktycznie z tych szerokich fosztów, rzadko bywają cieńsze niż 5cm. Kolejny argument to to, że mam podwiatą w pip drewna i tam są czasem dzikie przekroje, zostało mi trochę belek  więźby. Fajnie byłoby to pociąć. Ale nie kupię piły za 10K żeby to robić. No way.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: AC w 2023-05-19 | 17:01:08
Na OLX są starsze taśmówki po 3000zł
https://www.olx.pl/d/oferta/pila-tasmowa-do-drewna-stolarskie-600-CID628-IDToDOo.html
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2023-05-19 | 18:25:13
Jak tylko masz miejsce to najprościej taśmowe jakąś w miarę duża.. Miałem zefama 60 i super się sprawdzała ciałem kilka razy po 20kilka cm a i pewną ie więcej by dalonrade jak by się uparł. Tasmowki są stosunkowo tanie trzeba patrzeć tylko na stan kół żeby nie miały wyrwań resztę to proste w konstrukcji kilka łożysk i tyle ruchomych elementów praktycznie.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-19 | 19:00:35
Wiecie, ja jestem amatorem. I zaczynam od wykonania boazerii w stylu wiktoriańskim :) z litego dębu. Więc wytłumaczcie mi jak użyć taką taśmówkę. Mamy 2m długości dębową dechę o szerokości 50cm i grubości 5cm. Co by się lepiej pchało na blacie, jeden dok dechy obrzynam na formatówce (żeby kąt 90 był między bokiem deski a jej większą płaszczyzną) i wtedy na tym oberżniętym boku pcham deskę po blacie? Chyba trzeba by wybudować jakąś super przykładnicę wysoką, żeby te 50cm oprzeć. I pewnie jeszcze jakiś rolkowy docisk z drugie strony by się przydał.
Czy przesadzam? Da się to w łapie utrzymać i przeciągnąć równo przez brzeszczot?
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: AC w 2023-05-19 | 19:28:58
Polecam od razu kupić sobie taśmę ze spiekiem. Jest jakieś 5 razy droższa od zwykłej ale jakoś niezła ciecia.


(https://images.ctfassets.net/m5c4tmkr3xik/2d7PSTlKiZwQxIUsWMQtGx/48f5c03acf490663f5eeb67f7e351cbe/bandsaw_preview.jpg)

Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-05-19 | 20:04:52
Mamy 2m długości dębową dechę o szerokości 50cm i grubości 5cm
Potrzebna ci piła rozdzielcza Centauro  :o ;) :)
A tak poważnie to chyba nie masz zamiaru rozcinać prawie 50cm na wysokość? Zrób sobie jakiś normalny wymiar żebyś to potem miał jak wykorzystać. Ile tnie twoja piła na wysokość? 8cm? To zrób 15cm i będziesz mógł to na dwa razy ciachnąć. Potem sobie ogarniesz elementy do klejonki potrzebnej szerokości.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2023-05-19 | 20:16:58
@lian (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3179) a wiktoriańska wygląda inaczej niż angielska?  czy po prostu różne określenie na to samo?


Nie znam się na tyle by wypowiadać się arbitralnie, ale oni chyba tego, jak zamierzasz, sądząc z tematu tego wątku, tak nie robili, z 50cm desek z jednego kawałka.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2023-05-19 | 21:44:36
Ogólnie koncepia jak najbardziej ok żeby obciąć krawędzi deski na formatówce plus przydało by się żeby przykładnica miała chociaż z kilkanaście cm wysokości. Ale raczej mało która tasmowka przetnie ci deskę 50cm.. 30 to już max dla dużej piły raczej.. Ale to i tak deskę raczej by się przydało przyciąć na fryzy szerokości powierzmy 10cm, to pociąć na połówki i zrobić klejonki.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-22 | 09:47:45
@lian (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3179) a wiktoriańska wygląda inaczej niż angielska?  czy po prostu różne określenie na to samo?


Nie znam się na tyle by wypowiadać się arbitralnie, ale oni chyba tego, jak zamierzasz, sądząc z tematu tego wątku, tak nie robili, z 50cm desek z jednego kawałka.

Nie szukałbym wyraźnych rozgraniczeń. A jeśli są, to raczej potoczne czyli powstałe dziś. Typowo angielska częściej kojarzyć się będzie z niemalowanym drewnem, nieco "tłusto" wyglądająca, mająca więcej elementów prostokątnych. Angielska często bywa zupełnie prosta i ma znacznie techniczne, zdobienia bywają wręcz symboliczne, żeby nie było za "biednie". Chociaż w mojej budzie spotkałem się z czymś takim jak "mazerunek". Jest to fresk, ściana pomalowana w sposób imitujący drewno. Jest to również wynalazek angielski dla biednych - to było tańsze niż prawdziwa boazeria. Widać że anglicy mieli specjalne upodobanie do drewnianych wykończeń. Można znależć przykłady angielskiej boazerii bardzo zdobnej, ciemnej, ciężkiej, pewnie w pałacach i obiektach użyteczności publicznej. Styl wiktoriański boazerii - nie wiem czy wyraźnie taki istnieje, pewnie można tak powiedzieć w konkretnych przykładach, konkretnych kontekstach, gdzie boazeria jest istotnym elementem wykończenia pomieszczenia w stylu wiktoriańskim. Częściej boazeria bywa wtedy stylizowana w motywy antyczne, klasycystyczne, również roślinne i miewa wyraziste kolory - mocniejsze, lub jasne.

W zasadzie to zastanawiam się jeszcze w jakim kierunku pójść. Robię projekt i on zdeterminuje kwestie techniczno-wykonawcze. Bo albo pójdę w wyeksponowanie prawdziwego drewna (mile widziane szerokie dechy, które raczej w grubości 2cm nie występują lub relatywnie rzadko) i już wiem, że jednak dąb nie będzie pasować. Wybrałbym coś z bardziej różnorodnym szlachetnym usłojeniem, np. orzech, coś czerwonego - wiśnia.  Druga opcja jest taka, żeby drewno malować nieregularnie (zacierki) transparentną farbą. Wtedy pewnie klejonkę można zrobić z węższych desek. Jeszcze zobaczę, na razie robię pierwsze rysunki.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2023-05-22 | 11:15:42
Kurła, bołazerie robio z orzechów i wiśni, a niby kryzys jest ;)
Rób z tarcicy 28mm, szkoda kombinować. Argument, że nie ma ładnych cienkich desek jest wyssany z palca. Są, tak samo jak są i brzydkie grube dechy.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-22 | 23:52:35
No jednak wato byłoby dysponować techniką cięcia po grubości, bo wtedy można uzyskać większą elastyczność w projekcie. Patrzcie to: https://www.olx.pl/d/oferta/topola-z-czeczota-na-stol-piekne-foszty-CID628-IDU66Jh.html?chat=1&isPreviewActive=0

Pocisk. Albo wezmę to i dam gdzieś do pocięcia na cieńsze.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-05-23 | 00:01:10
No ale to liczysz na to, że jak ci potną taką dechę?
I tak żeby to przeciąć trzeba to rozkroić na 3 cześci po długości.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2023-05-23 | 09:36:37
Przeczytałem cały wątek i kompletnie mi się rozmija temat wątku (rozcinanie dech po grubości), to co chcesz zrobić (boazeria angielska) i to wszystko o co pytasz (taśmówki, rozcinanie ogromnych fosztów, czeczoty itd)
Jeśli chcesz, z dowolnych powodów, rozcinać deski po grubości (a takie rozcinanie ma też sporo swoich efektów ubocznych - Stasiek wspominał) - taśmówka zapewni najmniej strat materiału. Nada się najlepiej (choć nie tylko) do elementów już wstępne zbazowanych, czyli z prostym bokiem i zestruganą jedną stroną.
Jeśli chcesz robić boazerie, kupujesz tarcicę 38 albo 50 mm na ramy, 28mm na plyciny. Jak chcesz ciekawe usłojenie to bierzesz jesion albo dąb w drugiej klasie. Czasem uda się dostać jakaś akacje, grab albo wiąz - też twarde i z wyraźistym usłojeniem. Reszta to egzotyka. Strugasz, tniesz na pile, kleisz, formatujesz, frezujesz, montujesz na ścianie i jesteś szczęśliwy.
A przecieranie tarcicy na większych sprzętach najlepiej zostawić drwalom i tartakom ;)
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: lian w 2023-05-23 | 09:37:34
No wiesz, to są takie marzenia amatora, bo przecież są różne trudności technologiczne, których tutaj nawet nie biorę pod uwagę. Oto odpowiedzi niektórych sprzedających takie piękne dechy:

"Mamy jedną taką deskę uciętą na 25mm pod klienta, ale po dwóch tygodniach zrobiła się łódka pomiędzy środkiem a końcami jest 10 cm różnicy. Klient zrezygnował z tej deski i wzioł w grubości 60mm, chodzi o to że przy takiej szerokości musi być odpowiednia grubość żeby nie powyginało."

Oto rozdźwięk między tym co się wydaje, a tym jak jest :)
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2023-05-23 | 09:46:08
Czyli masz kolejną odpowiedź, czemu nie rozcinać w ten sposób desek jeśli nie trzeba. Stracisz czas i pieniądze.
Mam wrażenie, że wiele projektów z yt i i instagrama ladnie wygląda na filmach, a w rzeczywistości to tanie efekciarstwo. Nikt nie pokazuje co się z tym dzieje za kilka dni albo miesięcy.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2023-05-23 | 23:48:07
A kogo to interesuje? Co będzie po x czasu.
Liczy się oglądalność.

Tak naprawdę jest tylko kilka kanałów godnych uwagi.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Teekno w 2023-05-24 | 10:30:35
A kogo to interesuje? Co będzie po x czasu.
Liczy się oglądalność.

Tak naprawdę jest tylko kilka kanałów godnych uwagi.

Jakie, jeśli można wiedzieć?
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Pawel81 w 2023-05-24 | 21:18:08
witam, moim zdaniem można rozcinać materiał sam tak robię łatwiej dostać dęba czy jesiona w 50 ładnego niż deskę przynajmniej w mojej okolicy,przeważnie tarcice przecinam na jakieś 80mm i później bez strugania płaszczyzny bo nie chce pocieniać materiału przecinam na pół na zwykłej pile tarczowej na 2 razy ,wychodzi jakieś 22-23 mm jak tarcica jest dobrze sezonowana to się nie robią banany ale zdarza się wtedy kleję na przemian, jeden banan w jedną drugi w druga stronę przez to deska się prostuje i idzie do dalszej obróbki,na co wykorzystuje takie deski na podstopnice,policzki,opaski,listwy przypodłogowe, robię tak bo się tak nauczyłem za ucznia
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Pawel81 w 2023-05-25 | 18:59:16
Rozkroj 50mm
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Pawel81 w 2023-05-25 | 19:00:22
Kolejne, dl.3,5m istne banany
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2023-05-25 | 20:06:21
Rozkroj 50mm
A tak dla ciekawości czym/jakim klejem klejone.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Pawel81 w 2023-05-25 | 22:10:55
Purbond loctite 302
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2023-05-26 | 06:59:27
Purbond loctite 302
Czyli poliuretanowy
 Fajny opis tego kleju ;

Technologia jednokomponentowych poliuretanów (1K PUR) dzisiaj i jutro

Najważniejszym i ilościowo największym składnikiem jednokomponentowego kleju poliuretanowego jest substancja błonotwórcza tzw. prepolimer. Składa się on z krótkich liniowych cząsteczek z grupami izocyjanianowymi na obu końcach. Izocyjanian jest bardzo aktywny chemicznie. W kontakcie z wodą uwalnia dwutlenek węgla i przekształca się w aminę, która spontanicznie reaguje z inną grupą izocyjanianu. W ten sposób pojedyncze ogniwa łączą się w długi łańcuch – klej zostaje utwardzony.

Technologia jednokomponentowego poliuretanu jest predestynowana do zastosowań w branży drzewnej. Drewno jest wystarczająco wilgotne, żeby wywołać reakcję chemiczną. Drewno jest również porowate, tak że lotny dwutlenek węgla, który powstaje w wyniku reakcji może z łatwością się ulotnić powodując przy tym typowe spienienie się kleju podczas procesu utwardzania. Dodatkowo drewno składa się również z innych molekuł, które wchodzą w reakcję z izocyjanianem i tworzą silne połączenie z klejem.
Tytuł: Odp: cięcie dech po grubości
Wiadomość wysłana przez: Pawel81 w 2023-05-26 | 07:23:26
Taki opis kleju jest na stronie producenta więc nie rozumiem,a jak kleje to zwilzam jeden element woda i nie mam problemu z utwardzeniem kleju