A weź tą sklejkę oklej. Wylakieruj. To cenowo zależnie od możliwości wyjdzie drożej od wióra. Ja nie mam pojęcia skąd się takie pomysły biorą. Robisz kuchnię na 3 lata? No bo gołej nie zostawisz. W oleju śmietniczka pod zlewem po 2 latach będzie nie do ogarnięcia. Ile zaoszczędzisz z tej sklejki? 600-700pln? Nawet nie.

Ile arkuszy tej sklejki zejdzie na kuchnię. Sklejka ma 1250. Wiór 2070. Sklejka 2500 wiór 2800. Polakieruj sensownie te metry sklejki. Już nie będę wspominał że lakiernik bierze 200. Tani. Wiadomo że jak dla siebie to pewnie i z hdfki dal by radę. Wałkiem by opędzlował. Emulsją do scian.  No dla mnie w tym sensu za grosz. Masa roboty. Efekt mizerny. Przypomina to robienie aventadora z blachy 2mm przez jakiegoś hindusa w bangladeszu przy pomocy spawarki z lidla i młotka.

Po 70 za arkusz zapewne

Po 70 za arkusz zapewne

Niestety nie wiem, nie pytałem ale nie sądzę za 1250x2500 18mm chcą od ludzia z ulicy 120zł

Ooo... cholera 
Ja za 18mm formatka 1250x2150 płaciłem 300   
Tyle że mam blisko, i nie sądziłem że może być taka różnica w cenie
Chyba że to jest piąty gatunek