Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem > Jak to zrobić?
Czym pomalować drewno na zewnątrz - Wasze doświadczenia po latach
tomekz:
No to namieszałeś :) Dodasz lata gwarancji na każdy preparat i wyjdzie min 10 lat - skała ;)
VelYoda:
--- Cytat: pinkpixel w 2021-06-08 | 22:13:25 --- ... a jak się spisze ... cholera wie :) grunt że nie wybuchło... wchłonęło się i wyschło ładnie :)
--- Koniec cytatu ---
I co, i co?
Karol Kopeć:
Ja od lat stosuję Drewnochron. Mam tym pomalowany płot oraz elewację na kwiaciarni.
Dwa razy grunt i dwie nawierzchniowe = Właśnie robię odnowienie powłoki. Stara ma już 9 lat.
Głównie puściła na sękach. Fotki od strony południowej, czyli najgorsze. Pod zadaszeniem wyglądają jakby były malowane pół roku temu.
Czym pomalować drewno na zewnątrz - Wasze doświadczenia po latach
Zaczynam matować - papier 120.
Czym pomalować drewno na zewnątrz - Wasze doświadczenia po latach
Po dwóch podkładach zaczynam nakładać nawierzchniową wodorozcieńczalną. Jutro kończę.
Czym pomalować drewno na zewnątrz - Wasze doświadczenia po latach
c2h5oh:
Zawsze jest jeszcze klasyk: mieszanka dziegciu i pokostu (z opcjonalną terpentyną dla szybszego wchłaniania). Nie powstrzymuje szarzenia drewna od UV, ale rewelacyjnie zabezpiecza przed wilgocią, grzybem i robakiem. Tak zabezpieczane były budynki drewniane przez bardzo długi czas i wiele z nich stoi po dziś dzień.
Sam używam następującej mieszanki do konstrukcji ogrodowych (warzywnik bez chemii):
- 2 części pokostu
- 2 części dziegciu
- 1 część terpentyny balsamicznej
Dwie-trzy warstwy odczekująć 24h pomiędzy. Odświerzać dodatkową warstwą raz na pokolenie (podobno - potwierdzę za dekadę-dwie). Tanie nie jest - wychodzi OK 40 PLN/litr i sporo się zużywa.
Do drewna, które ma mieć kontakt z ziemią: 3-4 części dziegciu, 1 część pokostu, więcej warstw.
Do drewna, które ma mieć kontakt z wodą (np słupy pomostu): czysty dziegć, malować na gorąco
piks67:
A jaki ten dziegieć i skąd kupić?
Paweł
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej