Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem > Jak to zrobić?

Czym pomalować drewno na zewnątrz - Wasze doświadczenia po latach

(1/17) > >>

BronekW:
"A nie możesz poguglać"? Taka pewnie nasuwa się pierwsza odpowiedź.
No ale głównie to co się wuguglowywuje to marketingowy bełkot, laurki przepisane z tego co mówią producenci albo zabawne teksty typu "polecamy Vidaron, malować raz do roku" - jak na tym filmie.

Chodzi mi o Wasze sprawdzone opinie po latach, typu "pomalowałem drewno preparatem X, drewno na słońcu i deszczu i po tylu a tylu latach nadal OK". Albo "unikaj preparatu Y - po dwóch latach drewno w ruinie".

Powód to szklarenka o której pisałem w innym wątku - nie chce mi się biegać z pędzlem co roku ;)
Planowałem impregnat powłokotwórczy, ale jak podzieliłem się pomysłem w firmie w której kupuję drewno (budują też domki drewniane) to zerwali się na równe nogi - "żadnych impregnatów - tylko lazury". No ale sąsiad który lazurą do użytku zewnętrznego płot pomalował po roku miał połuszczony plamisty "płot maskujący".

Tyle wstępu.
No to teraz moje doświadczenia.

Drewnochron. Przez ostatnie 20 lat trochę się zmieniał - był "zwykły", potem "nowy lepszy" z woskiem, z teflonem. Teraz chyba znowu jest "zwykły". Drewno osłonięte przed deszczem (pod okapem lub nawet choćby dużym krzaczorem) i słońcem (północ) - po 5 latach powłoka jak nowa. Strona połudnowo-zachodnia wystawiona na słońce i deszcz - po dwóch latach elementy poziome lub z niewielkim spadkiem proszą o malowanie, pionowe po trzech-czterech. W rezultacie płot maluję co cztery lata ale mam poczucie winy że za rzadko - przynajmniej belkom poziomym na których wiszą sztachety a które są od południa przydałoby się malowanie co 2 lata.

Sadolin Garden. Szkoda gadać. Po sezonie impregnat na poziomych krawędziach desek wystawionych na słońce i deszcz znika. Po dwóch już go tam w ogóle nie ma.



VelYoda:
Możesz ew. poszukac na forum  ;D
Stale ktos o to pyta.
Lakiery jachtowe, epoksydowe, ochrona UV i inne du*erele.
Aź przyjdzie Q. i cię oświeci gwarą brzesko-malopolską. >:D

BronekW:
@VelYoda No niby tak - przeczytałem dział chemia do drewna ale mało tam głosów starowinek. Opinia "używaj X - jest super! (po pierwszym sezonie)" to nie to  :)

przemek.drzymala:
No to konkrety
-jedynka do drewna z woskiem na słońcu wytrzymuje do 5 kat potem się wypala można ją odświeżyć bezbarwnym co 3 lata wtedy wytrzymuje długo. Plus jest bardzo tania
- lazury v33 super ale już wycofali najlepszy wariant czyli wodorozcieńczalne została lazura nowoczesna polski klimat ona jest wodna bardzo dobrze się maluje ładnie wygląda tylko paleta barw ograniczona ale wytrzymuje przy złych warunkach ponad 8 lat
- tikurilla valtti plus complete dużo kolorów bardzo fajnie schnie, dobrze się maluje, jest odporna wytrzymuje kilka lat ( z tego co sprawdziłem bo wcześniej nie używałem) nie łuszczy się.

Lakiery odradzam bo po latach najczęściej się łuszczą i żeby odświeżyć trzeba czyścić do gołego..

M.ChObi:
Daj remmers 3w1

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej