Sratatata , tyle powiem wam o zastępowaniu pilarki stołowej innymi rzeczami
To jakby się chciało golonkę zastąpić jarmużem i kotletem sojowym, można ? można , ale po co ? jakbym trawę miał żreć to bym krową był a nie najgroźniejszym drapieżnikiem na świecie.
Tak samo z pilarką, można ją zastąpić bo np. popsuła mi się a szybko muszę zrobić, jestem u kogoś a on nie ma, w takich przypadkach można pokombinować tym co się ma teraz do dyspozycji.
Ale tutaj Jin Sakai planuje zakup więc dlaczego chce szukać coś innego zamiast kupić pilkarkę stołową?
Brak miejsca ? gówno prawda, potrzebuje mniej miejsca niż do pracy zagłębiarką, szyną też trzeba obrócić, na czymś trzeba ciąć, a stół na którym będzie się cięło lub podłoga musi być sporo większa niż miejsce które zajmuje pilarka stołowa
budżet ? też gówno prawda, zagłębiarka + szyna, zaraz się okaże że krótsza lub dłuższa by się przydała i się robią dwie, skoro są dwie to + łączniki + ściski by się przydały, a może jeszcze kątownik do szyny ?
suma sumarum wyjdzie dobra pilarka i bez pi***zielenia się w półśrodki .
po co wywarzać otwarte drzwi, potrzebujesz pilarke stołową to trzeba ją kupić, nawet na raty to nie boli tak mocno a zaoszczędzi sporo nerwów i kombinacji. Jak potrzebujesz samochód żeby wozić kartofle na bazar to kupujesz samochód a nie szukasz roweru czy skutera
@Jin Sakai jesteś na forum ponad dwa lata, więc nie jesteś typem człowieka który wpadł na pomysł że se coś postruga, a po tygodniu zainteresowanie minęło. Interesujesz się tym tematem od kilku lat więc pilarka stołowa się przyda i będzie używana. Nie szukaj półśrodków !!! to nie ma sensu !!!