Witam szanownych Korników!
od mojego ostatniego wpisu minęło trochę czasu, z proponowanych rozwiązań kupiłem szczotkę do drewna Wolfcrafta i dziś od rana walczyłem z blacikiem stolika kawowego. Muszę przyznać że efekt mi się podoba ale najważniejsze że "zleceniodawczyni" również
Najpierw blat wyszlifowałem papierem 80 a następnie spękania i malutkie sęczki zaszpachlowałem szpachlówką czarną
Potem znowu szlifowanie 100 i szczotkowanie.... i szczotkowanie
Następnie ręczna szczotka druciana żeby jakieś drzazgi usunąć i szlifowanie papierkiem 150
Potem blat odkurzyłem, odtłuściłem i na samym końcu pierwsza warstwa OSMO półmat
Jutro czekają na mnie pocięte nóżki do strugania i klejenia i oczywiście druga warstwa OSMO
Pozdrawiam!