Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: Wojput w 2022-01-12 | 15:47:52
-
Moja obecna rozkmina to obejście wszystkich rzeczy w Tritonie, które zmuszają mnie do sięgania pod stół podczas pracy. Ale od tego jest osobny temat ;)
A tutaj chciałbym poruszyć temat wykonania czegoś samemu - własnoręcznie - ze stali.
Kilka zdjęć pierwszego prototypu i szkic tego co chcę uzyskać załączam poniżej.
(https://i.imgur.com/e7U1n9W.jpg) (https://i.imgur.com/HBVqkav.jpg) (https://i.imgur.com/tdgukhM.jpg)
Wymyśliłem, że zrobię taki klucz z płaskownika 40x3 z nierdzewki (20zł na allegro). No i tu zaczyna się nieznane.
Pytanie do tych z Was którzy z metalem mają trochę więcej doświadczenia.
Czy to dobry pomysł? Czy uda mi się po prostu dogiąć taki płaskownik wg szkicu? Czy będzie to odpowiednio sztywne? Może lepiej jakiś inny materiał?
Przede wszystkim zależy mi na tym, żeby zrobić to samodzielnie - lubię takie zadania. Po prostu nie chcę za dużo eksperymentować zanim uzyskam efekt :)
-
Cypideusz 8mm ma być okrągły jak na prototypie, czy płaski z płaskownika. Generalnie powinieneś dać rade wygiac w imadle jak masz w miare stabilnie zamocowany stół :D
-
Cypideusz 8mm ma być okrągły jak na prototypie, czy płaski z płaskownika. Generalnie powinieneś dać rade wygiac w imadle jak masz w miare stabilnie zamocowany stół :D
Mam nadzieję, że płaski da radę :) Bo inaczej musiałbym spawać (nie mam jak) lub kleić (fuj).
-
Powiem ci szczerze, ze najlepiej to jakbys sobie to wyciał na WATERJET/LASER z blachy 4 i wygiał. Moge podpytać o taka możliwosć znajomego. Kupic blache na 2 szt, jedna moge ci spróbować zagiac na zaginarce recznej.
-
Nie lepiej zrobić ze zwykłej stali?
Nierdzewka jest upi***liwa w obróbce i wcale nie wytrzymalsza niż węglowa.
-
Imadło i młotkowanie powinno dać radę, ale prościej jest nadciąć kątówką w miejscu gięcia, zrobić swoje i zaspawać.
-
Ja bym tego nie nacinał, jak masz imadło (albo francuza i dźwignię) to spokojnie to wygniesz. Półkole zrobisz pilnikiem albo frezem do metalu. Ew nawierć ten profil i wkręć śrubkę.
-
Nie ma spawarki, to i nie ma sensu nacinać. Przy grubszych blachach sprawdza się to, idzie dużo łatwiej i po naciętej linii. 3 mm i chudy kluczyk - zwykłe młotkowanie załatwi.
-
Powiem ci szczerze, ze najlepiej to jakbys sobie to wyciał na WATERJET/LASER z blachy 4 i wygiał. Moge podpytać o taka możliwosć znajomego. Kupic blache na 2 szt, jedna moge ci spróbować zagiac na zaginarce recznej.
No właśnie chcę sam ;D
Mam dremel, flexa, pilniki, piłkę do metalu… Dam radę ;)
Nie lepiej zrobić ze zwykłej stali?
Nierdzewka jest upi***liwa w obróbce i wcale nie wytrzymalsza niż węglowa.
Właściwie to chyba nie muszę z kwasu. Po prostu znalazłem akurat odpowiedni kawałek na allegro :)
Jak zwykłą będzie łatwiej to wezmę zwykłą.
Nie ma spawarki, to i nie ma sensu nacinać. Przy grubszych blachach sprawdza się to, idzie dużo łatwiej i po naciętej linii. 3 mm i chudy kluczyk - zwykłe młotkowanie załatwi.
Od biedy znajdę kogoś ze spawarką. Bo tak czuję, że chyba 5 mm była lepsza. Imadło grubaśne mam, młotki też :)
No to jak mówicie, żeby próbować to próbuję :)
-
Korniki stop. Narzędzi nie robi się z popularnym stali nierdzewnych. Lepiej już zrób to ze stali węglowej. Dobre imadło i duży młotek wystarczy. W epoce słusznie minionej wygiąłem tak porządny klucz rozmiar 27 ze stali chromowo-wanadowej.
Chyba, że chcesz to wykonać z jakiejś stali sprężynowej, albo żaroodpornej, wiele z nich jest nierdzewnych.
Paweł
-
Korniki stop. Narzędzi nie robi się z popularnym stali nierdzewnych. Lepiej już zrób to ze stali węglowej. Dobre imadło i duży młotek wystarczy. W epoce słusznie minionej wygiąłem tak porządny klucz rozmiar 27 ze stali chromowo-wanadowej.
Chyba, że chcesz to wykonać z jakiejś stali sprężynowej, albo żaroodpornej, wiele z nich jest nierdzewnych.
Paweł
No właśnie przed chwilą napisałem, że to po prostu znajdźka z neta, pierwsza z brzegu. Poszukam zwykłej stali :)
-
Tak se czytam ten wontek i czytam i czytam a zarazem czekam na nowe rady.😂
Jakie to siły bedom te ten klucz działały. Nie pozostaje nic innego jak konkretny hart.
Kup sobie zwykły płaskownik nierdzewny. Wywierc otwór o danej średnicy. Wytnij laczenia.
Zaznacz linie gięcia. Imadło i jebudu młotkiem. Jak masz palnik acetylenowy to 5 minut roboty z gięciem.
-
Zrob zlote a skromne :D ;D ;D
-
Kup sobie zwykły płaskownik nierdzewny. Wywierc otwór o danej średnicy. Wytnij laczenia.
Zaznacz linie gięcia. Imadło i jebudu młotkiem. Jak masz palnik acetylenowy to 5 minut roboty z gięciem.
Zapomniałeś o dzyndzlu :D
No ale rozumiem o co Ci chodzi ;)
-
Taki kawałek nierdzewki nie fortuna, jak nie wyjdzie to zrobisz z czegoś innego. Jak wyjdzie to wypolerujesz i na ścianie powiesisz jako biżuteria warsztatowa. Ja sporo z nierdzewki robię du*ereli do samochodów (jakieś tam mocowanka na zbiorniczki, przewody czy inne pi***oły). Zwykłe tarcze tną, pilniki dają radę, problem to jest z wierceniem. Dobre wiertła i chłodziwo/smarowanie idzie, tanie wiertła na sucho to kilka otworów i kibel. A potem pasta polerska i na lustro ;D
-
Kup sobie zwykły płaskownik nierdzewny. Wywierc otwór o danej średnicy. Wytnij laczenia.
Zaznacz linie gięcia. Imadło i jebudu młotkiem. Jak masz palnik acetylenowy to 5 minut roboty z gięciem.
Zapomniałeś o dzyndzlu :D
No ale rozumiem o co Ci chodzi ;)
No jo, dzyndzel ważny jest🤣
Nie znam tej frezarki ale skoro ten dzyndzel taki wazny, to może idz inna droga.
Kup sobie pręta, powyginaj i olej kształt klucza.Rozumiem, ze mityczny dzyndzel służy do podtrzymania a nakrętkę z frezem dokręcasz w górnej części.
Stara frezarka boscha tez miała taki system, po ulamaniu blokady z plastiku wsadzałem wiertło i przytrzymywałem podczas dokręcania tulejki z frezem.
-
Stara frezarka boscha tez miała taki system, po ulamaniu blokady z plastiku wsadzałem wiertło i przytrzymywałem podczas dokręcania tulejki z frezem.
Oto jedno rozwiązanie, a drugie sprzedaj to w pi**zieć (może @ricco1 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3357) się skusi) i kup coś normalnego :D
-
No jo, dzyndzel ważny jest🤣
Nie znam tej frezarki ale skoro ten dzyndzel taki wazny, to może idz inna droga.
Kup sobie pręta, powyginaj i olej kształt klucza.Rozumiem, ze mityczny dzyndzel służy do podtrzymania a nakrętkę z frezem dokręcasz w górnej części.
Stara frezarka boscha tez miała taki system, po ulamaniu blokady z plastiku wsadzałem wiertło i przytrzymywałem podczas dokręcania tulejki z frezem.
Rozwiązanie z prętem jak najbardziej zadziała, ale samo majsterkowanie jest też moim celem.
Wiertłem też już blokowałem, jak mi się prototyp złamał :D
Oto jedno rozwiązanie, a drugie sprzedaj to w pi**zieć (może @ricco1 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3357) się skusi) i kup coś normalnego :D
Kiedy ja chcem tę! ;) Nie no, fajny motur ma, zgrabna jest. Nada się, a ja jej pomogę :)
-
Kiedy ja chcem tę! ;) Nie no, fajny motur ma, zgrabna jest. Nada się, a ja jej pomogę :)
A ja zaczekam na dzieło i mam nadzieję że poświęcisz te 20 min na polerowanie 😁
-
Poświęcę 8) Na efekty trzeba będzie poczekać, ale przyjdą ;)
-
Łatwiej kawałek blachy wygiąć niż wyprostować, także już to powinno dać ci swobodę w działaniu. Iksde.
-
Ja bym to dorobił z klucza oczkowego odgiętego trzeba by go tylko dociąć, wiertłem kobaltowym powinno się nawiercić pod tego pina.
-
Mam jeszcze jedno pytanie - nie do końca związane z gięciem, ale to nie forum na kolejny temat o pracy z metalem :) - jaki pogłębiacz nadaje się do schowania łba śruby stożkowej M4?
Wg schematu:
(https://eurobolt.com.pl/userfiles/DIN%207991%20ISO%2010642.jpg)
Łeb M4 ma 8,96 mm średnicy. A gdy szukam pogłębiaczy to do M4 przypisane są pogłębiacze o średnicy 8,3 mm. Wyjaśni mi to ktoś? :) Może pogłębiacz ma inne zadania niż to o które mi chodzi?
EDIT: Ale chyba nie, bo dla M5 jest już ok: średnica 10,2 - pogłębiacz 10,4
-
Ale M5 zrobisz też pod M4
Paweł
-
To i tak robisz na wyczucie. Weź sobie pogłębiacz 10 albo 12 i będzie miał pod większy zakres roboczy.
-
Teoretycznie tak, ale nie do końca.
M5 powiększą zagłębienie stożkowo - otwór będzie szerszy. A chodzi o to, że łeb śruby na fragment pionowy i dlatego aby zlicować powierzchnie i nie tworzyć większego otworu pogłębiacz musi być spasowany.
WIEM, JESTEM IDEALISTĄ ;D
-
Stożek dla M5 i M4 ma dokładnie ten sam kąt, chyba że się coś zmieniło. Więc jeśli weźmiesz pogłębiacz fi 12 to na pewnej wysokości (policzyć sobie trzeba) on też będzie miał te średnice. A ten kawałek na prosto to już nie robisz pogłębiaczem stożkowym tylko to już pasuje się w otworze. Łeb śruby to stożek, prowadzenie to cześć cylindryczna śruby. Poza tym pod to M4 musisz mieć blachę minimum 3mm. Zostaje ci 0.52mm na błąd wiercenia. Czasami praktyczność musi wziąć górę nad ideałami :D.
-
Stożek dla M5 i M4 ma dokładnie ten sam kąt, chyba że się coś zmieniło. Więc jeśli weźmiesz pogłębiacz fi 12 to na pewnej wysokości (policzyć sobie trzeba) on też będzie miał te średnice. A ten kawałek na prosto to już nie robisz pogłębiaczem stożkowym tylko to już pasuje się w otworze. Łeb śruby to stożek, prowadzenie to cześć cylindryczna śruby. Poza tym pod to M4 musisz mieć blachę minimum 3mm. Zostaje ci 0.52mm na błąd wiercenia. Czasami praktyczność musi wziąć górę nad ideałami :D.
Tak tak, oczywiście - kąt ten sam. Chodziło mi tylko o to, że łeb śruby nie jest idealnie stożkowy, inaczej byśmy się nim pocięli :D
(https://www.fasteners.eu/img/products/din-7991.jpg)
Chodzi o wymiar c.
Tak jak już powiedziałem - idealizuję, ale zawsze wole najpierw poznać dokładnie zasady i prawidłowości, a dopiero potem zacząć dopasowywać je do swoich potrzeb ;)
I spokojnie - nie chodzi mi o robienie tej fazy w tym płaskowniku, który zresztą zamówiłem ostatecznie 50x4 :D
-
Ło Panie, ten wymiar to można nazwać wymiarem "o", czyli olać :D. Nawet nie jest zwymiarowany w twojej tabelce. Równie dobrze można wrzucić ogólna notatkę dla wykonawcy "Ostre Krawędzie Zatępić"
-
Żeby było idealnie to musisz kupić pogłębiacz o danym kącie i średnicy większej o 0,00000000001 większej niż łeb śruby 😉. Raz że takie coś nie istnieje, dwa że gwinty rzadko kiedy są idealnie osiowe, trzy naprawdę rzadko kiedy same śruby/wkręty są idealnie osiowe/centryczne. Walisz zadanym kątem na styk żeby łeb się schował i tyle. Mówię to z pozycji osoby która słownie!!! DWA TYGODNIE 😁 kładzie przewody hamulcowe w jednym samochodzie i jeszcze nie jest zadowolona do końca z rezultatów a mówię o pracy bo sobie to bym w jeden dzień to ogarnął gdyby były chęci 😉
-
Dobra, udało się 8)
Nie miałem siły tego dzisiaj bardziej polerować, ale na pewno to zrobię. Myślę też zresztą o dodaniu okładek z padouku totalny pimp-out ;D
(https://i.imgur.com/xp3YlKo.jpg)
(https://i.imgur.com/0lQTs4y.jpg)
(https://i.imgur.com/Ti9hNPK.jpg)
(https://i.imgur.com/sRUD0iE.jpg)
-
Wyszło naprawdę dobrze. Czym wycinałeś, szczególnie środek?
-
Wyszło naprawdę dobrze. Czym wycinałeś, szczególnie środek?
Całość zgrubnie kątówką, a potem trzema rozmiarami pilników półokrągłych.
-
👍👍👍
Trochę wygładzenia powierzchni nawet papierkiem ściernym drobnym, polerowanko i z narzędzia zrobi sie funkcjonalna ozdoba 😁
-
👍👍👍
Trochę wygładzenia powierzchni nawet papierkiem ściernym drobnym, polerowanko i z narzędzia zrobi sie funkcjonalna ozdoba 😁
No i chyba będzie trzeba dorobić do kompletu drugi - ten od zaciskania. Zwykły czarny płaski od frezarki już nie pasuje… ;D