Klejonka po raz kolejny

Zaczęty przez Odzio, 2021-02-19 | 20:00:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

Odzio

Cześć Kochani,
Ostatnio zrobiłem trzy blaty z klejonki z brzozy. Będę z tego odcinał szafkę pod sprzęt RTV.
Natomiast obecnie dostałem zadanie od małżonki aby zrobić dębowy stolik kawowym wymiarach 600x1000mm. Blat ma być z klejonki dębowej. Mam dębinę szerokości 300-450 mm i grubości ok 54mm po suszarni. Wilgotność ok 10%.  Pytanie na jakie wymiary listew ją poprzecinać. W kwadrat 54x54 i strugać i kleić? Tylko takie wąskie nie beda ładnie wyglądać.... czy z desek wyciąć rdzeń który widać strasznie ja wygiął i w tym miejscu najbardziej pracował przy suszeniu? Co do układania później listew to mniej więcej wiem co i jak. Boje się jedynie ze szersze listwy beda pracowały i wyginęły blat.
Czy od spodu warto dać jakiś stalowy płaskownik który ograniczy prace drewna?
Może wydają się Wam te pytania naiwne ale szukałem na forum i w necie i nie ma precyzyjnych danych jak dobierać szerokość listew....
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam i trzymajcie się zdrowo.

microb1987

Jaka szeroką masz wyrowniarke/grubościówke??
je**j na maksa, od doła daj teownik i się ciesz ładnym blatem.
Jak chcesz z listew to kup gotowy w markecie

Stasiek

Mądrzy ludzie twierdzą, że szerokość poszczególnych lamel/desek w klejonce nie powinna przekraczać dwukrotności grubości.
Czyli jak masz deski 4cm grube to szerokość dajesz około 8cm. Ja najczęściej staram się robić nie więcej jak 10-12cm. Ale to też zależy czy deska rdzeniowa czy boczna. Przy rdzeniowych deskach kleiłem blat z desek po 18cm - wisi to jako drzwi przesuwne już ponad rok i nadal proste.
Obejrzyj filmy Merego, było ich kilka gdzie opowiada o takich sprawach https://www.youtube.com/watch?v=pc3yzs8KYfk

Albo zrób tak jak pisze microb.
Tylko pamiętaj żeby ten teownik od dołu zrobić z luzem na pracę drewna.

maniek444

Ja osobiście staram się co by szerokość lameli nie przekroczyła 12 cm.
Jeśli chodzi o deski, to deska rdzeniowa w blacie wygląda mniej ciekawie niż deska boczna.
Niech materiał poleży sobie w warunkach pokojowych, ciąć, strugać, kleić(uśmiech-smutny)a będzie oki.

,,Najgorszym zagrożeniem dla ludzi są debile, którym ktoś kiedyś powiedział, że nie są debilami. A oni w to uwierzyli."

ozi

Akurat dzisiaj robię blat z dębu. 600x600, grubość ok 30. Dębina w jedynce ale wąska więc trzy elementy po ok. 200
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

przemek.drzymala

Klejonki z kawałków po 20cm to dosyć odważnie

tomekz

Cytat: Odzio w 2021-02-19 | 20:00:43 . Mam dębinę szerokości 300-450 mm i grubości ok 54mm po suszarni. Wilgotność ok 10%.  Pytanie na jakie wymiary listew ją poprzecinać.

Ja bym powycinał  rdzeń  ,i te dwa kawałki co zostaną przeciął  je na pół .
Otrzymam 4 lamele z deski  i tak bym je z powrotem  skleił . Nic nie obracać , prawe strony desek do góry blatu

pinkpixel

Cytat: Odzio w 2021-02-19 | 20:00:43 Czy od spodu warto dać jakiś stalowy płaskownik który ograniczy prace drewna?
Płaskownik nie będzie stabilny/sztywny, tak jak microbi napisał powinien być jakiś teownik.

Rozcinanie ładnych desek na wąskie makarony i klejenie z tego, no jak ktoś lubi, urok deski i takiego blatu kiedy te deski ładnie swoim rysunkiem działają w całości. Dla mnie mebel ma mieć wygląd/prezencję, za siusiaka nie widzę sensu kupowania ładnych desek, ciachania ich do klejonki na wstążki i sklejania powtórnie w takie pasiaki co ni to ku**s ni wydra.

wildi2

https://stolarnia5m2.wordpress.com/2020/02/18/klejonka-raz-jeszcze-dlaczego-tak/

To ci rzuci trochę światła na Twój problem. Co do rdzenia i szerokości lameli: rdzeń jest prawie zawsze do wycięcia - już jest spękany lub popęka na 100%. Jedyne odstępstwo to chyba tylko pod żywicę, żeby uwydatnić te pęknięcia. Szerokość lameli dla mnie jest balansem pomiędzy możliwością sprzętu i jakością materiału. Nie che mi się / nie mam czasu / chyba nie potrafię (wymówkę wybieram sobie w zależności od okoliczności i potrzeb :)) tak jak @Łukasz Giergasz zasuwać strugiem ręcznym całych desek a moja wyrówniarka ma noże i blat 260mm. Nie do końca wierz też w te pitolenia powyżej sugerujące, że każdy kupuje amatorsko dechy szerokie na 50 cm z roztarcia promieniowego i po co to ciąć - już to widzę: gówno prawda. Jak masz łady materiał tak jak oziego ze zdjęcia z tego wątku, to rozcinanie jest bezcelowe i blat wygląda na pewno lepiej niż z 6-7 centymetrowych lamelek. Szczerze to jeszcze mi się nie zdarzyło robić lameli szerszych niż 260 ale to tylko ja i mój ograniczony warsztacik.

ozi

Ja tam zagrożenia nie widzę. I też nie lubię blatów klejonych z patyków bo wyglądają jak zrobione z odpadów parkietu
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

wildi2

Cytat: ozi w 2021-02-20 | 10:54:09 I też nie lubię blatów klejonych z patyków bo wyglądają jak zrobione z odpadów parkietu

Chyba dotykasz sedna. Blaty robione na masówkę z reguły są produkowane z kiepskiej jakości materiału bo jest to po prostu tańsze i stąd trzeba wycinać wąskie i krótkie lamelki łącząc je nawet po długości na wczepy klinowe. Później wygląda to faktycznie trochę jak parkiet z odzysku.

ozi

nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

wojo72

Cytat: ozi w 2021-02-20 | 12:35:26 Kolorek

Dla mnie w naturalnym kolorze lepiej wyglądało. Jak są wymieszane deski fladrowe i promieniowe plus wyciągnięcie koloru jeszcze to podkreśli to taki chaos  na blacie się robi moim zdaniem.

oldgringo

Jak chcę kleić z szerokich elementów np 15-20cm, to tnę je na taśmówce po grubości. Z 46mm na 2x 22. Tak usuwam naprężenia ze środka drewna. Tylko wtedy na krawędzi widać łączenie. Czasem widać, a czasem nie  :)

ozi

Cytat: wojo72 w 2021-02-20 | 13:13:05
Cytat: ozi w 2021-02-20 | 12:35:26 Kolorek

Dla mnie w naturalnym kolorze lepiej wyglądało. Jak są wymieszane deski fladrowe i promieniowe plus wyciągnięcie koloru jeszcze to podkreśli to taki chaos  na blacie się robi moim zdaniem.
To pod zamówienie. Kolor dobierany do reszty pomieszczenia
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem