Autor Wątek: Malowanie surowego MDFu  (Przeczytany 10693 razy)

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2870
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #15 dnia: 2020-08-28 | 09:54:11 »
Taki jest plan

Ładnie pięknie ,a co z wąskimi krawędziami . ? Tam farba Ci zginie .

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #16 dnia: 2020-08-28 | 10:13:58 »
Tam farba Ci zginie
Mógłbyś rozwinąć myśl
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2870
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #17 dnia: 2020-08-28 | 11:39:03 »
Krawędzie surowe wciągają jak  gąbka.

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5693
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #18 dnia: 2020-08-28 | 14:01:55 »
Ten lakier co masz ale... cienko

Na to co bedziesz mial surowe to daj 2 warstwy.

Papiery sie nie zmieniaja. Jesli zacieki masz male to 400. Jesli perfekt to 600 zcinasz.

Izolant nie ma zazwyczaj takiej wytrzymalosci jak lakiery koncowe. Utwardza sie tez bardzo szybko.

Izolant to tak naprawde lakier akrylowy lub polimerowy w duzym rozcienczeniu. Ma za zadanie zrobic nie wchlaniajaca juz niczego warstwe.
Wloski scinasz 400-600

Jesli masz jeszcze gdzies ubytki to prysnij pierwsza warstwe, wyschnac ma i zetniesz na rowno - to bedzie warstwa wypelniajaca. Matujesz i walisz juz ostateczna warstwe.

Oczywiscie mozna to robic mokro na mokro ale trza miec skilla w lapie i wiedziec kiedy malowac. Jesli masz watpliwosci ze podolasz w systemie mokro na mokro to rob dopiero jak warstwy przeschna.

Offline Oliva

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1370
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #19 dnia: 2020-08-28 | 23:57:14 »
jak przyjdą to przytnę je na wymiar,

Po przycięciu zrób sobie próbę na odpadzie. Jak efekt będzie zadowalający to machniesz gotowe fronty.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #20 dnia: 2020-08-29 | 10:32:38 »
Ja też nie rozumiem, ale farbę mam a izolantu nie i musiałbym kupić/szukać/zamawiać.
Już tłumaczę :D

Ja pojmuję to na swój rozum tak: czy dam izolant czy nie, to jakoś farbą pokryje MDF i będzie git.

I tak i nie .  Jak masz prostą  formatkę i pomalujesz MDF to na 99 % nic mu nie będzie , ale w przypadku frezowań i na kantach może być taka sytuacja że pomalujesz , przez kilka dni bezie cacy a potem nagle wszystko siądzie i będą szpary i pęknięcia . Po to dajesz izolant aby oddzielił mdf warstwą nie przepuszczalną i zapobiegł wchłanianiu lakieru / farby . Nie zawsze trzeba go dawać ale jak już coś frezujesz to must have  jest
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Axo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1971
    • Bezcień
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #21 dnia: 2020-08-29 | 11:05:27 »
A ja ostatnio wale gruba warstwę lakieru poli na drewno. Potem szlif i tworzy mi ładna powłokę nieprzepuszczalna. Ciekawe Jak to sie ma do mdf.

Offline Sławek_68

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 357
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #22 dnia: 2020-08-29 | 11:43:54 »
Ciekawe Jak to sie ma do mdf.
Płaszczyzny zachowują się podobnie, ale wszelkie frezowania mdf , czoła pochłaniają podkłady i warstwę dekoracyjną. Najbardziej widać to przy wykończeniu na wysoki połysk z zalanymi porami. Bez izolantu po prostu lakier siada.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #23 dnia: 2020-08-30 | 20:29:26 »
Laminaty wystarczy zmatoqic i można malować.

Na surowego trza dać izolat albo zrobić cienka warstwe  pierwsza. Lekko przetrzeć  jeśli syfy sa 400-600.
I można malować.
Za drobno. 240 wystarczy


Piotr.

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #24 dnia: 2020-08-31 | 15:18:17 »
Nie wiem czy ktoś tu wspomniał ze wszystko powyższe powinno być robione na zagęszczonym mdf.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #25 dnia: 2020-08-31 | 20:52:58 »
Czy to znaczy że muszę do kosztów doliczyć wypożyczenie zagęszczarki?
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #26 dnia: 2020-08-31 | 21:05:47 »
Łatwiej kupić taki mdf ;D

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #27 dnia: 2020-08-31 | 21:31:58 »
Zależy jak dla kogo. Akurat wypożyczenie sprzętu budowlanego mam koło bloku ;D
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #28 dnia: 2020-08-31 | 21:38:20 »
U mnie na hurtowni już tylko taki mają. Zwykłego nikt nie bierze.
Montażysta za dwa trzysta.

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5693
Odp: Malowanie surowego MDFu
« Odpowiedź #29 dnia: 2020-08-31 | 21:49:36 »
istolarstwo ma racje ze 220/240 wystarczy ale @istolarstwo  robi takie rzeczy od lat ;D

a my bidne roboki musim se radzic bo lapa lekko docisnie szlifierke i jeb z dzidy.
ja tam dalej obstawiam przy 400 dla poczatkujacych bo tyle nie wyje**e co 220 czy 240

istolarstwo robi lata i ma wyczucie w lapie a poczatkujacym proponuje jednak ta 400. jak op*****icie skilla to mozna by zejsc na mniejszy.
istolarstwo robil i robi tego od groma a poczatkujacy zaczyna od malych formatek dupcow. nie kujecie dukatow wiec na czasie wam az tak pewnie nie zalezy.

zrobcie sobie tez probe 220/240 i 400 jak wam bedzie szlo.
jesli uznacie ze 220/240 jest git to robcie po prostu.

tutaj raczej sraczki nie ma, kwestia tylko wyczucia w lapie i nauki. wbrew pozorom trza spi***olic z kilka m2 materialu zeby ogarnac podstawy.
podobnie z lakierowaniem.


nie ma sie co lamac tylko trza zapi***alac ;D ;D ;D
« Ostatnia zmiana: 2020-08-31 | 22:51:32 wysłana przez Qiub »