Nie mam specjalnych doświadczeń z żywotnością obiektów architektury ogrodowej.
Kuzyn odkręcił deskę i zobaczył pod nią to uszkodzenie, zapytał czy to problem. Mnie na chłopski rozum się wydawało, że chyba nic z tym się dziać nie będzie (na przewidziany czas życia tego domku). Jestem też trochę zaskoczony wpływem próchnicy na docelową stabilność tej belki, bo ja bym pewnie to zostawił
![Cool 8)](https://kornikowo.pl/Smileys/default/cool.gif)
ale pomyślałem, że zapytam tutaj, bo zawsze mogę liczyć na dobrą radę za co dziękuję.
Chętnie bym się pobawił dłutami, zrobił pasowny klocek, zakleił, zeszlifował i się cieszył jak dziecko, że dałem radę (bądź nie
![JÄzyk :P](https://kornikowo.pl/Smileys/default/tongue.gif)
)
Ale chyba faktycznie wymiana to będzie najsensowniejsze wyjście. Ciągłość włókien zachowana bez kombinowania.