Nogi stołu z płyty wiórowej
Nie idź tą drogą.
A jak chcesz to połączyć z oskrzynią? Przy jakichś ruchach, to się nie rozsypie? Wydaje mi się, że wiór nadaje się bardziej do elementów statycznych. Na stole ciagle coś się dzieje. Ktoś się oprze, przesunie…
Dziwny pomysł. Oczywiście robią stoliki kawowe z wióra, ale tam jest inna konstrukcja.
Poza tym jak chcesz podcinać i kleić z elementów podciętych na 45 stopni, to dokładnie tyle stopni ustaw. Cięcie na 46 czy 47, żeby na klej było miejsce, to poroniony pomysł. Jaką będziesz miał powierzchnię styku? 1-2 mm? To ci się od razu rozjedzie.
p.s. Jeśli koniecznie chcesz to z wióra, to ja bym dołożył na obu końcach takiej „nogi” klocki drewniane o wysokości 10-15 cm. Tzn. obudowanym tymi płytami elementy z drewna. Wypełniłbym pustą przestrzeń, przynajmniej na końcach. Będzie mocny support dla jakichkolwiek łączników.