Mam klienta ktory chce zebym zrobil mu deski opalane. Opalam je aktualnie palnikiem do papy ale poniewaz mam kilometry do zrobienia to zastanawiam sie czym by polac takie deski i podpalic. Potem w odpowiednim  momencie ugasic wodą. Srodek musi byc bezzapachowy zeby po jego wypaleniu ni smierdzialo. Poratujcie prosze pomysłami.

Jedna  z metod to połączenie trzech  desek , by tworzyły rurę o kształcie  trójkąta w środku .
Stawia się to prawie w pionie a na dole małe ognisko . Po chwili pali się jak w kominie  potem  rurę przewracasz
Z dala od budynków , do tego  woda  z węza by ugasić płaszczyznę desek .

o tu masz

Tylko ze ja mam male elementy o roznych rozmiarach. Wiec to odpada.

o skubańce! Porządnie opalają

Cytat: mateosj w 2020-11-25 | 16:26:41 Opalam je aktualnie palnikiem do papy ale poniewaz mam kilometry do zrobienia to zastanawiam sie czym by polac takie deski i podpalic.

Pozostanie Ci palnik ( sa z dwoma dyszami ) płyn podpalony pali się po wierzchu na płaszczyźnie - będzie to wolniejsza metoda .

Można też przesuwać rozgrzany kawał metalu po drewnie i to przypali - ale czy ogólnie  będzie  szybciej?

Nie wiem jakie masz kawałki, ale ruszt nad ogniskiem sprawdza się bardzo dobrze. Również grill elektryczny daje rade, niektórzy przypalają żelazkiem, ale to raczej dłużej niż palnikiem. I jeszcze zależy czy chcesz tylko przyciemnić drewno czy aż do zwęglenia?

Cytat: tomekz w 2020-11-25 | 18:11:34 Można też przesuwać rozgrzany kawał metalu po drewnie i to przypali - ale czy ogólnie  będzie  szybciej?

Bardzo proszę

 

Cytat: VelYoda w 2020-11-26 | 00:01:39 Bardzo proszę

Bardzo dziękuję .

Cytat: mateosj w 2020-11-25 | 16:26:41 Opalam je aktualnie palnikiem

A co potem? Zastanawiam się nad zrobieniem półki wiszącej właśnie z opalonej deski sosnowej. Tylko jak i czym zabezpieczyć drewno już po odpaleniu bo przecież to ma być mebel a nie sztacheta w płocie?

Cytat: DyzMeg w 2020-11-26 | 12:32:53

Cytat: mateosj w 2020-11-25 | 16:26:41 Opalam je aktualnie palnikiem

A co potem? Zastanawiam się nad zrobieniem półki wiszącej właśnie z opalonej deski sosnowej. Tylko jak i czym zabezpieczyć drewno już po odpaleniu bo przecież to ma być mebel a nie sztacheta w płocie?

A potem usowam sądzę daje olej i wyglada pięknie.

Ja dałem na sosnę lakiero bejcę machoń

Dyby?

Bodaj na cienką szyję i ręce. Wychowanie bezstresowe nie zdało egzaminu.

Cytat: DyzMeg w 2020-11-28 | 20:21:07
Dyby?

Spoko sprawdzałem głowa się mieści.

To ramka na zdjęcia ślubne. Rowki w środku są na kółka ze sklejki i szybki z pleksy.