Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: Mr_R4VEN w 2021-06-16 | 20:46:04
-
Czołem korniki.
Szukam dobrego/solidnego rozwiązania na podłogę na legarach. Legary są w różnym stanie, jak widać na zdjęciu (tutaj akurat są w najgorszym).
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bab813de7528.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/bab813de7528.jpg.html)
Tak to wygląda, zlikwidowałem lewą podłogę i wybrałem wszystko co było między legarami (deski to sufit sąsiada)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/010cb7c4efbe.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/010cb7c4efbe.jpg.html)
Podłogi mają być lekkie, ocieplone wełną.
Rozmawiałem z kilkoma fachowcami, oczywiście każdy mówi co innego.
Kwestia pierwsza to "lewa" podłoga:
Opcja 1
1. na dół listwy jak na obrazku (szary kolor na dole = sufit sąsiada), przybite gwoździarką
2. na te listwy płyta osb 1cm
3. na płytę wełna
Czy wystarczą listwy 3x2,2cm, nie będą za delikatne?? Pytam akurat o ten wymiar, bo 200 metrów (tyle potrzebuję na całe mieszkanie) suchego modrzewia mogę kupić za niecałe 100zł
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9905a5511a6b.png) (https://naforum.zapodaj.net/9905a5511a6b.png.html)
Opcja 2
1. Sznurek rozciągnięty na gwoździach, przybitych na dole legarów
2. Wełna na ten sznurek
Kwestia druga, same podłogi:
Opcja 1
1. kantówki ~25x5cm, przykręcone wkrętami ciesielskimi do środka starych legarów,
2. co około 55cm (żeby pasowało do płyt osb) rozpórka - belka 8x8cm
3. na górę płyta osb 28mm
4. podkład pod panele, panele
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d16fc1bc8abd.png) (https://naforum.zapodaj.net/d16fc1bc8abd.png.html)
Opcja 2
1. deski (grubość ~3cm, długość taka, żeby mocowanie wyszło na środku legara) przybite gwoździarką, na nich złapany poziom
2. rozpórki j.w.
3. płyta osb, podkład, panele
-
Hm.....pomysły dobre tylko .......czy te spróchniałe legary utrzymają stabilnie wymyśloną przez Ciebie konstrukcję. Sama konstrukcja, co oczywiste nie wzmacnia nadgryzionych legarów. Ja bym pomyślał nad ich wzmocnieniem.
np. deski 3 cm grubości z obu stron /taka kanapka- deska - stary legar - deska/. Oczywiście te nowe deski musiały by być wpuszczone w ściany /jak stary legar/.
To jedyna okazja na następne ileś tam lat żeby je wzmocnić.
to podłoga na parterze? /pod nią ziemia/. czy piętro?
-
"Ślepa" podłoga w pierwszej wersji to dobra opcja, tylko zamiast drożejącej OSB daj płytę surową HDF 5 mm. Swoje legary 25x5 cm daj w ten sposób by były zakotwione w murze, one przeniosą całe obciążenie Twojej podłogi i masz gwarancję, że nie wpadniesz sąsiadowi do salonu.Rozpórki, usztywnienia zrób z resztek legarów, przecinając je na pół, 12 x5 cm jest lepsze od Twoich 8x8 cm. Na górę wystarczy płyta OSB lub lepiej MFP o grubości 22 mm, klejona do legarów wikolem i skręcona atestowanymi wkrętami, ostatecznie mogą być czarne 7,5 cm. Jeśli łączenia będą na legarach to nie kupuj płyt z pióro-wpustem.
-
Ja bym pomyślał nad ich wzmocnieniem
np. deski 3 cm grubości z obu stron /taka kanapka- deska - stary legar - deska/. Oczywiście te nowe deski musiały by być wpuszczone w ściany /jak stary legar/.
Wzmocnione będą. Najgorsze są legary przy ścianach - kiedyś przeciekał dach i leciała po nich woda.
to podłoga na parterze? /pod nią ziemia/. czy piętro?
Piętro
-
Jak planujesz wzmacniać te legary? Jak pisałem, Twoja konstrukcja z rysunków je nie wzmacnia.
-
zamiast drożejącej OSB daj płytę surową HDF 5 mm
5mm wystarczy, żeby utrzymać wełnę? Legary są rozstawione (na przemian) co 70 i 80cm.
Swoje legary 25x5 cm daj w ten sposób by były zakotwione w murze, one przeniosą całe obciążenie Twojej podłogi i masz gwarancję, że nie wpadniesz sąsiadowi do salonu.
Brzmi solidnie. Nie będzie większego problemu z wykuciem otworów, bo cegły nie są zbyt mocne, niestety.
Rozpórki, usztywnienia zrób z resztek legarów, przecinając je na pół, 12 x5 cm jest lepsze od Twoich 8x8 cm.
Taka konstrukcja powinna być sztywna i mocna. Nie chcę już więcej skrzypiących i uginających się podłóg :)
Na górę wystarczy płyta OSB lub lepiej MFP o grubości 22 mm, klejona do legarów wikolem i skręcona atestowanymi wkrętami, ostatecznie mogą być czarne 7,5 cm.
Jeden fachowiec sugerował ułożenie nawet dwóch warstw płyt OSB ~20mm na krzyż.
Jeśli łączenia będą na legarach to nie kupuj płyt z pióro-wpustem.
Łączenia będą na nowych legarach. Wtedy też nie? Dlaczego?
-
Jak planujesz wzmacniać te legary? Jak pisałem, Twoja konstrukcja z rysunków je nie wzmacnia.
Tak, jak pisałeś - wpuszczając nową deskę/legar w ścianę i przykręcając je do starego.
-
No to OK. Myślałem że coś innego wykombinowałeś, a tu NIC nie ma do kombinowania. Kolega wyżej napisał to samo co ja i to się sprawdzi. Robiłem już takie wzmocnienia, tak że mam wyobrażenie praktyczne :)
-
No to OK. Myślałem że coś innego wykombinowałeś, a tu NIC nie ma do kombinowania. Kolega wyżej napisał to samo co ja i to się sprawdzi. Robiłem już takie wzmocnienia, tak że mam wyobrażenie praktyczne :)
Tak zrobię, brzmi to wszystko naprawdę solidnie. A nie chciałbym musieć już tego poprawiać :)
Dzięki.
-
Weź zapuść jeszcze te zgnite legary jakimś środkiem ochronnym żeby trochę je zaimpregnować i przerwać/opóźnić proces próchnienia i utrudnienia życia ewentualnym robalom jak w nich są.
-
Weź zapuść jeszcze te zgnite legary jakimś środkiem ochronnym żeby trochę je zaimpregnować i przerwać/opóźnić proces próchnienia i utrudnienia życia ewentualnym robalom jak w nich są.
Polecasz jakiś konkretny środek?
-
Polecasz jakiś konkretny środek?
np.
https://www.sadolin.pl/pl/pomysly-i-porady/ochrona-drewna/spr%C3%B3chnia%C5%82e-drewno-naprawi%C4%87-czy-wymieni%C4%87-pomys%C5%82y-i-porady
5mm wystarczy, żeby utrzymać wełnę? Legary są rozstawione (na przemian) co 70 i 80cm.
przecież tam są deski. To na deskach wełna może leżeć.
-
Przy tak grubych przekrojach smarowanie nic nie pomoże . Drewnojady są za głęboko i tam siedzą ( gazowanie ? ).
Widziałem , jak taką konstrukcję po odkryciu wzmocniono dwuteownikami.
-
Polecasz jakiś konkretny środek?
np.
https://www.sadolin.pl/pl/pomysly-i-porady/ochrona-drewna/spr%C3%B3chnia%C5%82e-drewno-naprawi%C4%87-czy-wymieni%C4%87-pomys%C5%82y-i-porady
Dzięki.
przecież tam są deski. To na deskach wełna może leżeć.
Tak jak pisałem - te deski to już sufit sąsiada. Po to robię lewą podłogę (listwy + płyta), żeby na niej ułożyć wełnę.
-
Widziałem , jak taką konstrukcję po odkryciu wzmocniono dwuteownikami.
Widziałem coś takiego w sąsiednim budynku. Zerwali podłogi, wyrzucili legary i na ich miejsce wstawili dwuteowniki. Tylko tamten budynek ma jednego właściciela - gminę.
Gdybym ja chciał tak zrobić, musiałbym jeszcze zafundować remont sąsiadowi :)
-
Jemu też dobrze/ciszej robisz a przy okazji nie wpadniesz mu z niespodziewaną wizytą w pionie. Może się dorzuci.
-
Może się dorzuci.
TEN sąsiad? Długo by gadać, ale nie ma opcji :D
-
w tej sytuacji obłożył bym legary obustronnie szerokimi dechami tak by wszystko co twoje na nich wieszać . Dechy odizolować papą od legarów + impregnat i skręcić razem szpilkami gwintowanymi.
-
Przede wszystkim to ingerujesz w konstrukcję, jeżeli wskutek Twoich działań znajdziesz się piętro niżej to możesz mieć problemy.
Jeżleli nie chcesz zrywać starego stropu to zostaw to co jest ale pomiędzy belkami daj takie same o dściany do ściany mocowane do ścian na wieszaki.
Nie ingeruj w stare belki, nie nawiercaj, co najwyżej zabezpiecz chemią.
Niech nowa konstrukcja niesie cały ciężar a stara tylko sobie jest.
-
seler prawde powiada, wrzuć se dwuteowniki między te legary / nie ruszaj tego, jak je***ie to tylko sąsiadowi - jak je***ie po twojej ingerencji to możesz mieć prokuratora - do tego z tego co się orientuję musisz mieć pozwolenie na budowe (upewnij sie), oraz gościa z uprawnieniami budowlanymi (ingerencja w konstrukcje budynku) a brak warstwy izolacji akustycznej i sąsiat wiedzący o twojej przeróbce może spowodować sądowy nakaz położenia jej na twój koszt. PS sama rozbiórka tego to już ingerencja w naprężenia budynku i może coś je***ąč u sąsiada - ale nie tego pod tobą